Również się posilali, aby zapewnić paliwo tej maszynie zagłady, jaką są ich ciała. Do tego ostrzyli broń, karmili swe Ogary, rozmawiali lub w inny sposób umilali sobie czas czy też szykowali się do drogi.
No to teraz wypada jakoś oderwać kobietę od książek, udał się więc do wieży i z miejsca od razu na piętro, wampir pewnie tylko i tak miał zajęte ręce nowymi nabytkami.