Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Żelazne Kuźnie

Żelazne Kuźnie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
416 Posty 1 Uczestników 2.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #267

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Odniosłeś jakiś tam efekt i nawet nie zauważyłeś kiedy w jaskini pojawiły się dziesiątki namiotów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #268

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      Zatem w końcu, nieco już śpiący po całym tym Lakisowaniu ruszył do swej kwatery aby przygotować się do snu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #269

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Kwatera, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, pełna była strażników, w tym Twoich najdawniejszych towarzyszy broni, których zgrupowałeś w swoją gwardię.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #270

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          Baron aż się wzruszył i z łzą w oku podchodził do każdego z nich aby podać uścisk dłoni

          ‐ Wy też sie tu chłopaki dostaliście ze mną z wyspy ?‐ zagadał do nich kiedy zasiadł przy stole ‐.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #271

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Na wyraźny rozkaz hrabiego Vau, który powiedział: “Chrońcie tego starego sku*wysyna własnym życiem, bo jak nie, to dorwę Was w samej Pustce.” Kazał też powiedzieć, że wrócił ze swej wyprawy i chce się z Księciem zobaczyć, nim wróci na wyspę. Przy okazji pan Thorgrim powiedział, że czeka na pana jakiś prezent, gdy wróci pan do Axer. ‐ wyjaśnił zwięźle jeden z gwardzistów, zapewne dowódca. Próbował zachować powagę, ale nawet ślepy Goblin zauważyłby, że także jest wzruszony tym spotkaniem, a pewnie gdzieś w głębi umysłu przechodzą mu obrazy z tej dalszej i bliższej przeszłości.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #272

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Pokiwał głową kilka razy po czym zaśmiał się lekko

              ‐ Bez tego “Pana” nazywaj mnie albo Baron albo Thorgrim znamy się od lady ty stary gnojcu i nic to pomiędzy nami nie zmienia że stanowiska mi się poje**ły .‐ dorzucił biorąc łyka ze swojej manierki ‐. A z Valonem chętnie pogadam.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #273

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //Niezbyt jak ma Cię nazywać “Thorgrim,” bo jesteś pełnoprawnym Gorinem :V
                A za to V w Valon, mam ochotę nasłać na Ciebie jeszcze więcej Minotaurów.//
                Skinął głową, a gdy cisza się przedłużała, zapytał:
                ‐ Jakie rozkazy?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #274

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  //Cśś robię pięć rzeczy na raz, nie mogę się skupić ;vvvvvv//

                  ‐ Pilnuj dzieś tu staruszku. Ja idę zaraz spać…tylko poczekam chwilę bo może ktoś chce tu przyjść i pogadać, rozumiesz.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #275

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Jeszcze raz skinął głową i rozdzielił gwardię na posterunki poza namiotem i w namiocie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #276

                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                      Tak też Baron posiedział jeszcze chwilę przy stole, wstał i ruszył do swojej pryczy lub łóżka aby wygodnie wypocząć do rana.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #277

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        “Rano,” “Wieczór,” a nawet “Dzień” i “Noc” były tu raczej pojęciami względnymi. Niemniej, pospałeś kilka godzinek, nim obudził Cię jakiś gwardzista.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #278

                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                          Dla Barona “rano” było raczej niepewnym losem, zagadką która go wyczekiwała. Przecież gdy wkraczał do jaskini był jeszcze dzień, a bitwa mogła zająć mu wiele godzin…jednak niezbyt długo nad tym rozmyślał ‐ przecież stał przed nim gwardzista, trzeba było coś z nim obgadać

                          ‐ O co chodzi ?‐ spytał powoli podnosząc się do pozycji siedzącej ‐.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #279

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Generał Dagna i Marszałek Thane wzywają pana, Książę. ‐ wyjaśnił i odszedł, zapewne by wskazać Ci drogę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #280

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              Tak też podniósł się i ruszył do swych dowódców aby usłyszeć co mają mu do powiedzenia.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #281

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Jako że o taktyce nie wypada gadać z suchym pyskiem, obaj, a wraz z nimi inni wyżsi rangą dowódcy siedzieli przy prowizorycznym stole, zajadając różne mięsiwa i tym podobne oraz pijąc wszelkiej maści trunki. Oczywiście pozostali żołnierze, poza zwiadowcami i wartownikami, również wzięli coś na ząb.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #282

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  Tak też on zasiadł do owego stołu, jak zapewne oczekiwał przy jakimś wyjebistszym krzesełku polowym czy czymś, i gdy to zrobił usiadł samemu chwytając za kufel

                                  ‐ To jak, dlaczego mnie wołaliście dowódcy moi złoci ?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #283

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    ‐ Wrócili zwiadowcy, Książę. ‐ powiedział Thane, gdy zasiadłeś na wyjebistym krzesełku.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #284

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      ‐ Co od nich zatem wiemy ?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #285

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Marszałek skinął głową na adiutanta, a ten przyniósł płócienny worek. Opróżnił go i u Twoich stóp legły głowy wszystkich wysłanych zwiadowców. Warto dodać, że na twarzy każdej odmalował się niesamowity lęk, ból i cierpienie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #286

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          Pokiwał powoli głową patrząc na każdą po kolei, szukając przypadkiem czy nie ma tu owego żołnierza któremu podarował rączkę starego topora ‐ po krótkiej chwili przeniósł wzrok na Thane.

                                          ‐ To nie dzieło Worgów…czyli to o co się martwiliśmy, Drowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy