Wilst Werlon
-
-
-
-
-
Bilolus1
W takim razie wziął jeden ze sztyletów co do którego był pewny iż nie był zatruty, po czym zamknął go w dłoni i przejechał nim po skórze, zaraz po tym zabrał się za pisanie krótkiego raportu z wyprawy krwią po czym dopisał jeszcze "Inkwizytorzy posiadają, niezidentyfikowany płyn który rzucony w przeciwnika w flaszce z cieńkiego szkła rozlewa się i sieje zniszczenie wśród istot wytworu “złej magii”
Gdy skończył przyłożył do rany miecz Aragotha żeby przymrozić ranę i wstrzymać krwawienie po czym owinął ją szmatką.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-