Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Diabelski Kanion

Diabelski Kanion

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
184 Posty 2 Uczestników 3.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #113

    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

    James zdecydowanie nie chciał, by widok topora i dzierżącego go Amaksjanina był ostatnim, co przyjdzie mu zobaczyć w życiu. Błyskawicznie zareagował, gwałtowanie odsuwając się z miejsca, w które celował tubylec. Jeżeli unik by mu się udał, od razu wpakował kulkę w oponenta.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #114

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //Liczyłem, że po prostu go kropniesz, wtedy miałbyś nie tylko pierwszą, ale i jedną z najgłupszych śmierci w PBF’ie.//
      Udało się, a z tak bliskiej odległości nie mogłeś chybić, jemu też ciężko byłoby wykonać unik. W chwili, gdy kula wwierciła się w jego czaszkę, Ty dostrzegłeś dwóch Amaksjan wracających do jaskini, najpewniej pierwszych z wielu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #115

        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

        // Po prostu spadł by na mnie jego topór, nie? Kubuś, jestem głupi, ale nie idiota. //

        Miał to szczęście, że wiedział skąd przyjdą i nie musiał się bronić z wielu stron. Oddał strzały do obydwóch, a następnie wskoczył za ołtarz.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #116

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          //Nie topór, on sam. To ponad sto kilko jebitnego tubylca.//
          Jeden padł martwy, drugi był ranny, ale i tak szedł dalej. Tymczasem kanion powoli zaczął wypełniać się kolejnymi Amaksjanami. Być może w końcu będzie ich więcej, niż Ty masz amunicji i ta przygoda skończy się dość tragicznie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #117

            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

            // To się nie nazywa śmierć, to się nazywa pobudka w internacie. Mylisz pojęcia. //

            Wciąż osłaniając się ogniem podszedł bliżej ludzi przeznaczonych na ofiarę i jedną dłonią wciąż mierząc w nadciągających tubylców, złapał nóż w drugą i rozciął więzy pętające ludzi. Oczywiście, nie bawił się rozcinanie wszystkich, a tylko dwóch najbliższych. Jednemu dał nóż, by uwolnił resztę, drugiemu Needle’a by w razie czego wspomógł go ogniem i odwrócił uwagę Amaksjan od pojedynczego celu. Trochę żałował, że po opadnięciu iluzji ci widzieli go w mivvockiej, naturalnej formie, ale przecież nie wycofa się stąd z tak błahego powodu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #118

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Im też było raczej obojętne, kto ich ratuje, byleby ich uratował, więc po chwili miałeś nie tylko braki w bębnie rewolweru, ale i dwie kobiety oraz trzech mężczyzn, jedynych ocalałych z krwawego rytuału. Przynajmniej zginą wolni, to zawsze lepsze niż śmierć na ołtarzu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #119

                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                // Nie dość, że Fatalista, to jeszcze pesymista. //

                Co by nie zrobił i tak zginęliby na ołtarzu, więc można uznać to za sukces, bo przynajmniej udało mu się ich uwolnić, nie?
                — Jest stąd inne wyjście?! — Zapytał dosyć głośno uwolnionych przez siebie ludzi. Zabrał się za najszybsze ładowanie bębna rewolweru, zakupienie dodatkowej amunicji w Dodge było dobrym pomysłem. Liczył też na to, że osoba której podał Needle’a nie będzie siedziała bezczynnie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #120

                  //Człowiek renesansu.//
                  Zaprzeczyli, Ty w sumie też widziałeś, że za nimi nie ma nic poza pogrążoną w półmroku litą skałą, końcem jaskini, z którego rzeczywiście nie było żadnego wyjścia. Udało Ci się w porę przeładować broń, bo pierwszy z tubylców jest już obok ołtarza, około ośmiu metrów od Ciebie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #121

                    Bez wahania wystrzelił kulę w jego stronę, mierząc w miejsce, które było względnie pewne - miejsce, w którym kark łączył się tułowiem.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #122

                      Spudłowałeś haniebnie, dopiero drugi strzał skończył sprawę, a w tym czasie pojawiło się trzech kolejnych Amaksjan, również biegnących w Twoją stronę z rozmaitą, prymitywną, bronią białą bądź nawet gołymi rękoma, choć gdy weźmie się pod uwagę ich siłę, to i tak jest to wystarczająco dużo, aby Cię zabić.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #123

                        W trzech, wielkich Amaksjan nie mógł spudłować, wtedy już nawet w lustro nie mógłby spojrzeć. Położył drugą dłoń na kurku i oddał trzy, szybkie strzały w nadciągających tubylców. Jeżeli to nie dało efektu, musiał liczyć na kolejną kulę i osobę, której podarował Needle’a. Bogowie dajcie, by miała ona choć trochę oleju w głowie.

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #124

                          Trafienie w takie wielkie cielsko to jedno, ale nie każde miejsce było na tyle żywotne, aby po trafieniu w nie położyć tubylca trupem na miejscu. W tym wypadku trafiłeś za każdym razem, ale tylko jeden Amaksjanin padł martwy, dwaj pozostali wciąż szli w Twoim kierunku, a choć mogą zginąć równie dobrze za kilka minut, sekund czy godzin, to wciąż byli cholernie niebezpiecznymi i jeszcze bardziej wkurwionymi tubylcami, którzy mieli tylko jeden cel: Najpierw zamordować Ciebie, a potem Twoich kompanów. Na szczęście jeden z nich wykazał się odrobiną pomyślunku i wypalił, a choć przez trzęsące się ze strachu ręce potrzebował aż trzech prób, to położył trupem kolejnego z Amaksjan. Na nieszczęście w tym czasie trzeci podszedł na tyle blisko, aby móc wziąć skuteczny zamach swoją maczugą, którą wycelował w Twoje żebra, co reż zresztą uczynił.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #125

                            James nie miał zamiaru ryzykować nie pewnego strzalue, rzucił się w bok, choć by na posadzkę, byle by uniknąć pogruchotania kości w drobny mak przez ogromnego tubylca. Jeżeli unik się udał i mógł wykorzystać moment, wstrzelił w jego ciało kulkę, celując w górną część piersi.

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #126

                              Unik jak najbardziej się udał, ale tubylec i tak mógłby się uśmiechnąć, gdyby zdążył, widząc jak jego broń gruchocze żebra i sieje niesamowite spustoszenie w ciele jednego z uratowanych mężczyzn, który stał blisko Ciebie i nie zdążył uchylić się, tak jak Ty. Na szczęście, nim Amaksjanin wyrwał maczugę z jego ciała, Ty zdążyłeś go uśmiercić, a wielkie cielsko zwaliło się jak kłoda tuż obok Ciebie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #127

                                Cóż, James dawał mu raczej niskie szanse na przeżycie. Takie uderzenie mogło z łatwością i przetrącić cały kręgosłup trafionemu. Szkoda, ale trzeba było się skupić na tym, by spróbować ochronić resztę i samego siebie. Ponownie załadował rewowler, z strachem patrząc na malejącą ilość kul. Ilu Amaksjan jeszcze ciągnęło do jaskinii? Chyba, że mógł liczyć na moment spokoju.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #128

                                  Ciągnęło, ale tym razem używali większych kamieni, blokującego linię strzału ołtarza, i trupów własnych pobratymców, trzymanych przed sobą jak tarcze, aby zbliżać się do Ciebie z bronią białą na tyle, żeby zadać bezpośredni cios. Może i byli prymitywni, ale nie głupi, uczyli się na błędach, przez co Twoja sytuacja malowała się jeszcze mniej różowo, zwłaszcza że ocalały, któremu wręczyłeś broń, nie wytrzymał psychicznie i począł bez sensu marnować kule, strzelając do Amaksjan, których i tak nie mógł teraz zabić.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #129

                                    Świetnie, po prostu wybornie! James uciekł w bok, by móc z lepszej perspektywy wstrzelić się w “otarczowanych” Amaksjan. Jego plan zakładał szybsze okrążenie ich niż Ci byli w stanie obrócić się z ciężkimi defensywami i wtedy, wstrzelenie się. Swoją drogą, jak stał poziom jego energii magicznej?

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #130

                                      Niemalże tak słabo jak poziom amunicji do rewolwerów. Jednakże kluczenie nie miało sensu, ponieważ zauważyłeś, jak kilku Amaksjan kieruje się do wyjścia z kanionu, krzycząc coś w swojej mowie. Potem usłyszałeś huk wystrzału ze strzelby.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        Radiotelegrafista Metro 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                                        #131

                                        Bogowie, dzięki wam! James zawołał w duszy, bo jeszcze przed chwilą był pewien, że ostatnią rzeczą jaką zdoła uratować będzie jego honor. Walka jednak nie była jeszcze bliska końca, więc z załadowanymi w bęben kulami próbował wychwytywać bystrym spojrzeniem karciarza tych krótkich chwil, w których mógł strzelić wprost w kruche punkty nacierających.

                                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #132

                                          //Tylko kilku Amaksjan skierowało się do wyjścia, jeśli pójdziesz tam teraz, to prędzej czy później jeden z tych, którzy zostali i wciąż szli w Waszym kierunku, przyrżnie Ci w łeb pałą i na tym skończy się ta przygoda.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy