Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Niebieska Diament stara się sama odbudować klejnot Perły.
NP Jak na razie się jej się to nie udaje
Niebieska Diament płacze, zamaczając klejnot Perły i jego prochy.
NP Jest mokra
Niebieska płacze w nadziei, że może ma lecznicze łzy…
NP Cóż, chyba jednak nie ma leczniczych łez…
Niebieska wybucha aurą patokinetyczną.
NP Zapwwne by płakała, ale nie żyje
Niebieska stara się ją naprawić.
NP Nadal nic
Niebieska Diament jest zrozpaczona.
NP Udało jej się naprawić swoją Perłę. Tylko coś poszło nie tak, więc teraz ona wygląda inaczej i czuje wszędzie przenikliwy ból.
Niebieska Diament jest przerażona. Poofnęła Perłę i ją zabańkowała ją, a po kilku godzinach wróciła z Żółtą. -Zróbmy to. Niebieska odbańkowała Perłę.
NP Regeneruje się i spogląda na Diamenty
Niebieska: -Pamiętasz mnie?
NP Kiwa głową na tak Z jej umysłem i emo jami wszystko dobrze, szwankują jej tylko moce i fizyczna forma. Oraz ten niewyobrażalny ból…
Żółta: -Miejmy to z głowy, nie mam ochoty więcej patrzeć na to ochydztwo. Żółta natarła sobie ręce i przykłada do Perły, by jej przywrócić fizyczną formę.
NP I wygląda znów normalnie
Żółta: -Dobra, jak nowa. Niebieska Diament: -Już dobrze, Perło?
NP Salutuje c-chyba tak, Moja Diament…
NP Salutuje