Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
jej Perła musi mieć z nią strasznie…
ND: -O to poszła ta cała kłótnia.
wiem…
ND: -Myślisz, że się poprawi?
nie wiem…
ND: -A właśnie. Czemu z początku nie reagowałaś na mój głos?
zamyśliłam się… - nie powie przecież o swojej obsesji na punkcie pewnego klejnotu
-Perełko, widzę, że kłamiesz.
porządkowałam odłamki klejnotów, które znajdywałam na polach bitew i miejscach egzekucji… naliczyłam (wstaw tu te liczby, co je naliczyła)
-Imponujące, Perełko… Ale to nie wszystko.
układałamznichobrazki… - wymamrotała
-Jakie obrazki?
Ziemską Florę i faunę…
-Wyświetlisz mi ten obrazek, skarbie?
Wyświetla obrazek mozaiki z wzorem lilii i mozaiki w kształcie pawia
-Och, to cudne mozaiki, naprawdę. Co jeszcze robiłaś?
zjadłam krakersa
-Jak smakował, Perełko?
był całkiem dobry… chrupki i lekko słonawy…
// Tak jak jej dusza: // -A chciałabyś więcej?