Woj2000
Serpentyn już rozumie, dlaczego Serena nie ma czasu na podlewanie tego , ogródka". Ale, skoro w takim razie nie ma na to czasu i nie może się tym zajmować, to po co jej te zielska? Na pewno nie darzy ich jakimś szczególnym uczuciem, bo ono jest zarezerwowane dla jej macek.