Baza Avengersów [ZIEMIA]
-
Andrzej_Duda
Może i by się jej udało, ale wtedy wykopał go Stark. Adaft zarył w ziemię, a następnie wstał, trzymając włócznię w dłoni i parsknął, strzelając z siebie ziemię.
-Czy to zwierzę to twój pupil, że staje w twojej obronie? - powiedział, a następnie wystrzelił w Iron Mana promieniem plazmowym, co on zablokował jakąś specjalną tarcza, którą wytworzył ze swojej zbroi. -
-
Andrzej_Duda
Grungir nie reaguje w jakikolwiek sposób.
-Czy nie myślałaś kiedyś nad zastępywaniem zwierząt w ZOO, jak w tym starym żarcie z małpą Tetrarchiańską i kundlem Nix? Bo świetnie naśladujesz odgłosy fauny. - powiedział, a następnie usiadł na ziemi… I zaczął tasować karty. Iron Man szykuje swój reaktor łukowy dy wystrzału. -
-
-
-
-
-
-
-
Andrzej_Duda
Zanim Czarna dokończyła drugie zdanie, Iron Man wystrzelił w kierunku Adafta wszystkie repulsory jednocześnie. Elf rozsypał się w proch, a następnie powrócił z nowym pancerzem.
-Tak, to prawda, proszę pani. - powiedział do Czarnej, otoczając się polem siłowym do obrony przez Starkiem, który wciąż naciera. -
-
-
-
Andrzej_Duda
Włócznia wytworzyła wybuch podobny do tego jaki tworzy Aether by ochronić właściciela. Czarna i Stark zostali odrzuceni kilka metrów do tyłu, a Adaft wytworzył w drugiej dłoni drugą włócznię, a następnie pozamieniał swoje bronię miejscami kilka razy, aż Diament nie wiedziała która jest która.
-
-
-
-
-
korobov
-Teraz już wiem. Okradłeś jakiegoś wyższego szarżą za pomocą magii. Kodek Gonu surowo tego zakazuje, a zwłaszcza używania magii w tak mało szlachetnym celu. Jesteś dobrym iluzjonistą, sztukmistrzem. Idziesz tam, gdzie siła nie dałaby sobie rady… Używasz słów, by zdezorientować, zasiać ziarno niepewności. Ale te ilozje mają jedną, małaą wadę… Nie są odporne na diamenty. Stark, filtr, już! - po czym wypuściła w pwietrze chmurę drobinek diamentów o promieniu 15 metrów.