Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
1: -Ano, dawno.
-Jeszcze chyba za Rebelii Różanego Kwarcu. O panie, to było dopiero coś.
-Kurna, wtedy to było! Teraz to tylko się podłogę ściera w tej bazie durnej!
-Co poradzisz, debilne dowództwo. Pewnie się “zabawiają” z swoimi Perłami…idioci.
-Je**ć ich!-powiedzieli jednogłośnie.
-Ta. -czeka aż dotrą.
Lecą…
A on czeka. Kilka minut to nie tak dużo.
Fakt, nie długo.
-Ej, gramy w “złap rakietę”?
3: -A jak się w to gra, bo zapomniałem?
-Jeden z nas strzela rakietą a reszta odbija ją do innych saperkami. Ten, który dostanie odpada.
3: -Jasne, zrozumiano.
Wstał z siedzenia i przyzwał wyrzutnię. Poczekał aż reszta się ustawi.
Reszta się odpowiednio ustawiła.
Wycelował, wystrzelił i na miejscu wyrzutni zjawiła się saperka. Przygotował się do odbicia rakiety.
Jeden z Dementoidów odbił w stronę Dementoidu na prawo od Ciebie.
Przygotował się w razie gdyby na niego poleciało.
Jak na razie, odbijają do każdego, ale nie do niego.
Czeka dalej.