Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Wielkie Równiny

Wielkie Równiny

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
566 Posty 7 Uczestników 8.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • ReichtangleR Niedostępny
    ReichtangleR Niedostępny
    Reichtangle
    napisał ostatnio edytowany przez
    #230

    Poszedł do swojego rodzinnego namiotu.

    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #231

      Ten był pusty, więc Twój ojciec zapewne zajęty był czymś na terenie obozu lub gdzieś na równinach.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • ReichtangleR Niedostępny
        ReichtangleR Niedostępny
        Reichtangle
        napisał ostatnio edytowany przez
        #232

        Wyłożył się na posłaniu i leżał z rękami pod głową.

        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #233

          Twoja sielanka nie trwała długo, gdy ktoś na środku obozowiska zaczął krzyczeć. Nie ze strachu, bardziej z radości, choć był mocno podenerwowany, jego słowa zlewały się w jakiś niezrozumiały bełkot, ale i tak zdołałeś coś z nich wychwycić, choćby “dzień drogi stąd”, “północ” czy wreszcie “ludzkie wozy”.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • ReichtangleR Niedostępny
            ReichtangleR Niedostępny
            Reichtangle
            napisał ostatnio edytowany przez
            #234

            Ludzie wozy.
            Te słowa wgryzły my się w myśli. Wyszedł z namiotu, aby sprawdzić kto to powiedział i dowiedzieć się więcej.

            "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
            Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #235

              To był Unbraq, jeden z myśliwych wysłanych kilka dni temu właśnie na północ, za wielkim stadem Lembu. To, czy cokolwiek schwytali, już się teraz nie liczyło, wieści o ludziach były zbyt elektryzujące dla wszystkich, toteż Ubairgowie stłoczyli się wokół niego, czekając, aż opowie wszystko jeszcze raz, tym razem z sensem, gdy chwilę odsapnie i napije się wody.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ReichtangleR Niedostępny
                ReichtangleR Niedostępny
                Reichtangle
                napisał ostatnio edytowany przez
                #236

                Podszedł bliżej tak jak reszta

                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #237

                  Dobrych kilka minut zajęło mu dojście do siebie, ale gdy już to zrobił, przemawiał o wiele jaśniej, a wieści były iście elektryzujące:
                  - Polowaliśmy na Lembu. Całe stado wyprzedzało nas o dzień, ale znaliśmy skrót, żeby je dogonić i tam ustawić się w zasadzce. Mięsa byłoby dla całego plemienia. Ale nie znaleźliśmy Lembu. Tylko trupy, których resztki obgryzały sępy. Zwierząt było tak wiele, jak źdźbeł trawy na równinie, a my odnaleźliśmy tylko kilkanaście sztuk, które zostawiliśmy. Resztę zabili ludzie, ze swoją ognistą bronią, których wozy pełne mięsa, futer, skór i rogów Lembu pojechały dalej, żeby siać śmierć na równinach… Sami nie mogliśmy nic zrobić. Wróciliśmy. Musimy ich powstrzymać! Zemścić się i odebrać, co nasze! Ludzie nie mają prawa do tej ziemi, więc do zwierząt również.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • ReichtangleR Niedostępny
                    ReichtangleR Niedostępny
                    Reichtangle
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #238

                    Nie spodziewał się tak stanowczej reakcji, spodziewał się, że jego współplemieńcy na zawsze zachowają bierną i potulna postawę wobec ludzi. Niemniej nie narzekał na to, że ktoś chce rozprawić się z Dwuręcznymi. Przepchnął się na środek i powiedział do wszystkich:
                    - Unbraq gada dobrze. Mówiłem wam, że z Dwuręcznymi nie da się żyć w pokoju. Są jak Formidzi! Nie potrafią się dzielić, tylko wszystko i wszystkich chcą mieć na własność! I gdy będziemy tak stać i czekać, oni w końcu przyjdą po nas i pochłoną! Już to robią! Dwuręczni nie znają umiaru. Nie umieją sami się ograniczyć. Nie widzą kiedy powiedzieć dość! Jedyne słowa jakie mogą do nich dotrzeć to te wyryte grotem na ich ciałach! Więc weźmy wszyscy włócznie i wypędźmy tych chciwych najeźdźców z powrotem za wielką wodę! - zakończył wskazując ręką w niekreślonym kierunku.

                    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #239

                      Walka z ludźmi, którzy zajmowali ziemie, to jedno, byliście w końcu wędrowną nacją, nie mieliście miast, a skórzane namioty i wędrowne obozy, a rozwój ich społeczności nie mógł być przecież aż tak szybki, aby nagle zabrakło Wam miejsca do migracji. Ale zabijanie zwierząt będących jednym z podstawowych źródeł mięsa, skór, kości, futer i wielu innych surowców, choćby ścięgien, z których wyrabiacie cięciwy łuków lub używacie ich do osadzania grotu we włóczni, to już zbyt wiele. Zwłaszcza jeśli ludzie zabijali Lembu na tak wielką skalę, o jakiej mówił łowca.
                      Twoja przemowa odniosła sukces, choć nie całkowity, było kilku Ubairgów, którzy stali z założonymi obiema parami rąk, gdy jednak większość tłumu wzniosła pięści, włócznie, miecze, łuki czy bojowe okrzyki, gotowa ruszyć na wojnę przeciwko ludziom. Tylko czy na pewno sobie poradzicie? Straszliwa broń ogniowa ludzi jest o wiele bardziej zabójcza i ma większy zasięg niż dwuręczny łuk czy rzucona dzida, a nie wiadomo, ilu tych ludzi jest i czy nie przyjdą im na pomoc ci wojownicy w błękitnych strojach.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • ReichtangleR Niedostępny
                        ReichtangleR Niedostępny
                        Reichtangle
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #240

                        Pomyślał, że mogą czuć obawę przed bronią palną, dlatego powiedział:
                        - Ludzie mogą mieć swoją potężną broń ogniową, jednak nigdy nie poznali i nie poznają sekretów tych ziem - mówiąc to wytworzył niewielki płomień w swojej dłoni - Zabiłem wielu Dwuręcznych, zawsze w ten sam sposób przez zasadzkę. Podchodziłem ich w nocy jak stado bizonów, zabijałem których chciałem, znikałem, czekałem aż ruszą w pościg, wyprowadzałem na swój znany teren by ponownie zaatakować i znów znikałem. W ten sposób wykończyłem grupę Dwuręcznych mimo że mieli swoją potężną ognistą broń. Razem na pewno wybijemy tych złodzieji i odzyskamy co nasze

                        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #241

                          Grupa Twoich zwolenników nie zwiększyła się ani nie zmniejszyła, ale faktem jest, że teraz przynajmniej ich zmotywowałeś i rozwiałeś wszelkie wątpliwości. Pójdą za Tobą, o ile zechcą widzieć w Tobie przywódcę na tę jedną wyprawą.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • ReichtangleR Niedostępny
                            ReichtangleR Niedostępny
                            Reichtangle
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #242

                            Nie może prowadzić innych Ubairgów, bo tym zajmuje się wódz. Zależy też, czy w ogóle wyrazi zgodę na atak całego plemienia na ludzi. Poszukał go wzrokiem;

                            • Wodzu co ty o tym myślisz?

                            "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                            Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #243

                              //Chodziło bardziej o dowodzenie tą konkretną wyprawą, które mogłoby zostać Ci przydzielone.//
                              Widziałeś, że był wściekły, rzecz jasna na ludzi, ale jego słowa udowodniły, że nie zgadzał się z tym pomysłem:
                              - Gdy my wyślemy łowców, aby zemścić się na ludziach, oni mogą nas napaść i wybić do nogi, gdy zabraknie wojowników. Mogę posłać kilku z Was, nie więcej.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ReichtangleR Niedostępny
                                ReichtangleR Niedostępny
                                Reichtangle
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #244
                                • Ja pierwszy zgłaszam się na ochotnika.

                                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #245

                                  I tak też zebrała się grupka licząca, łącznie z Tobą, dziesięciu Ubairgów. Chętnych było o wiele więcej, ale tylko na tylu zgodził się wódz, więc zgromadzeni zaczęli powoli rozchodzić się do swoich namiotów i przerwanych zajęć.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • ReichtangleR Niedostępny
                                    ReichtangleR Niedostępny
                                    Reichtangle
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #246

                                    Nie wiedział co ma teraz zrobić. Na razie czekał, czy ktoś wykaże inicjatywę i będzie dowodził wyprawą.

                                    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #247

                                      Nikt nie miał na to większej ochoty, pewnie wszyscy, gdy tak energicznie zareagowali, myśleli o sobie jako o zwykłych członkach, a nie dowódcach prowadzących swoich współplemieńców do walki z ludźmi i ich ognistą bronią.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • ReichtangleR Niedostępny
                                        ReichtangleR Niedostępny
                                        Reichtangle
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #248

                                        Widząc, że nikt się nie decyduje, sam zabrał głos:
                                        - Ja… eee… ja walczyłem już z Dwuręcznymi i mam niejako w tym doświadczenie. Nasza wyprawa potrzebuje ścisłego dowdzenia inaczej nie będziemy wspólpracować i zawiedziemy. Jeśli pozwolicie ja zostanę wodzem tej wyprawy

                                        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #249

                                          Nikt inny nie wysunął swojej kandydatury, a sam wódz nie miał ochoty prowadzić łowców, więc skinął głową i dał Ci przyzwolenie na dowodzenie w tej eskapadzie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy