Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • VaderV Niedostępny
    VaderV Niedostępny
    Vader ŻBŻP
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2455

    Connell FlioNhor
    -Jest dobrze, Trom. - Uśmiechnął się. - Obecnie będą badać ten mój artefakt, by sprawdzić, czy nie stanowi zagrożenia dla mojego zdrowia.
    Przemilczał niektóre sprawy, by go nie niepokoić.

    Jonathan Waasi
    A więc była tutaj. No cóż, nakreśli rysunki również w tym miejscu. Postarał się zająć jakiś wolny stolik, by ją obserwować kątem oka.

    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
    V.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2456

      - Taaa… A co potem?

      Nie zwracała na Ciebie żadnej uwagi, więc spokojnie się jej przyjrzałeś, stwierdzając, że była to bardzo urodziwa kobieta, o kształtnym ciele, ale też zapewne krwi Elfów płynącej w jej żyłach, co zdradzał typ urody i rysy twarzy, choć brakowało jej szpiczastych uszu. Intrygowały Cię jednak głównie jej białe włosy. Właśnie śnieżnobiałe, a nie siwe, a nie był to chyba naturalny kolor włosów żadnej rasy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2457

        Connell FlioNhor
        -Zobaczymy, przyjacielu. Nie ma czym się stresować.

        Jonathan Waasi
        Białe włosy były właśnie elementem szczególnym. Zwłaszcza, że to były drugie takie włosy w tej okolicy, więc mogły należeć do tej samej osoby. Dobrze wiedzieć, że tutaj była, bo to mógł być ktokolwiek. Od szpiegów, po osoby, które mogły go gdzieś zauważyć i wiedzieć, że nie jest prostym człowiekiem.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2458

          - Poza tym, że zemrzesz mi tu na rękach?

          I takie to niezdrowe przypuszczenia będą towarzyszyć Ci tak długo, aż nie zapytasz o nią kogoś.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2459

            Connell FlioNhor
            -Nie sądzisz, że trochę za szybko na takie wnioski?

            Jonathan Waasi
            I ma zdradzać zainteresowanie tą osobą? Trochę za wysoko jak dla prostego człowieka, którego udawał? Wracając, wiedział że tutaj jest. Jeżeli zauważy ją jeszcze kilka razy w tej okolicy, to będzie wiedzieć, że może być powiązana z tym miejscem. Jak na razie wrócił do swojego pokoju.

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2460

              - Wolę dmuchać na zimne. Zwłoki na przykład, hehe. - odparł, a typowo orcze poczucie humoru nie opuszczało go nawet w takiej sytuacji.

              Nikt Cię nie śledził, a przynajmniej nie białowłosa, więc tym razem spokojnie dotarłeś do swojego tymczasowego lokum.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2461

                Connell FlioNhor
                -Pierwszym akapitem mojego testamentu będzie prośba, żeby trzymać cię z dala od mojego ciała. - Odparł. - Jednak, nie utrzymujmy grobowej atmosfery, bo nie wychodzę. Jeszcze. - Usiadł na łóżku. - Jak tam nowinki? Wydarzyło się coś ciekawego wśród Paladynów, lub na świecie?

                Jonathan Waasi
                Zakluczył się więc w swoim pokoju, gdzie zabrał się za rysowanie szkiców jego obiektu zainteresowania, czyli siedziby Paladynów.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2462

                  - Chyba nie. Nie wiem z resztą. Chcą mnie znowu na misję wysłać, na kolejne zadupie.

                  Poszło sprawnie, ale narysowałeś jedynie uliczki wokół i budynek z zewnątrz, to wnętrze powinno Cię interesować bardziej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2463

                    Connell FlioNhor
                    -Ale tobie to chyba tak na prawdę nie przeszkadza? W końcu, wiesz, nie wyglądasz na kogoś, kto cieszyłby się z stania w bramie miasta.

                    Jonathan Waasi
                    Przynajmniej na oko mógł zobaczyć propozycje dróg ucieczki, jak to się w ogóle uda. Zresztą, czy jego magia nadal była ukryta, czy już mógł jej używać? Szczerze wolałby pierwszą opcję.

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2464

                      - Jakoś mnie ta misja w Mrocznej Puszczy zmęczyła i mam tego wszystkiego dość jak na razie. Demonów, Nadludzi, Kapłanów Pustki, mroku, kultystów i reszty tego gówna. Orkowie też czasem chcą odpocząć.

                      Gdybyś wolał pierwszą opcję, to byłbyś już dawno martwy, bo wtedy Paladyni pod bramą wykryliby Cię i zabili, kończąc w ten smutny sposób cały Twój żywot i misterny plan.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • VaderV Niedostępny
                        VaderV Niedostępny
                        Vader ŻBŻP
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2465

                        ///Pierwsza opcja to magia nadal ukryta i niewykrywalna akurat.///

                        Connell FlioNhor
                        Pokiwał głową dając znak, że rozumie.
                        -Mam z kimś pogadać na ten temat?

                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                        V.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2466

                          Mogłeś użyć, ale wtedy najpewniej cały kamuflaż szlag by jasny trafił.

                          - Raczej to niewiele da, ale dzięki za troskę… Masz wyzdrowieć, bo jak mi przydzielą jakiegoś gówniarza, który ledwo mieczem machać potrafi, to sam mu pierdolnę, nie będzie potrzebować do tego hordy Nieumarłych.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2467

                            Jonathan Waasi
                            Czyli trzeba kombinować. Do nich dołączyć raczej nie będzie mógł, a jak już, to zajmie to za dużo czasu.

                            Connell FlioNhor
                            Pokiwał głową, zgadzając się.
                            -Nie traktuj go za ostro, bo jak zobaczy demona, to się położy i zacznie płakać.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2468

                              Proces rekrutacji pewnie niewiele różniłby się w tym wypadku od przesłuchania i egzekucji, więc lepiej zrobić wszystko, aby nie wpaść w ich ręce.

                              - Ta… Załatwić Ci coś z miasta? Albo domu? Wiesz, w razie jakbyś musiał tu jeszcze posiedzieć.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2469

                                Jonathan Waasi
                                Tak, to z pewnością dobra myśl. Obstawiał też, że łapówki nie przechodziły wśród Paladynów.

                                Connell FlioNhor
                                -Spis odkrytych i opisanych artefaktów magicznych pióra Yogha van Belsa, jeśli można. Tak dla zabicia czasu.

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2470

                                  Byli strażnikami dobra, pokoju i sprawiedliwości w Elarid, więc niezbyt. A nawet gdyby nie to, Złote Włości i zakonny skarbiec dawały tak wielkie przychody, że żaden Paladyn pewnie nigdy nie musiał martwić się o złoto.

                                  - Ta, coś o Alchemii, da się zrobić. Coś jeszcze?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2471

                                    Jonathan Waasi
                                    A prostytuki i żebracy nie tkwili na tych ulicach, by ich opłacać.

                                    Connell FlioNhor
                                    -Nic więcej, to wszystko. A przy książce to szukaj po prostu “Bels”.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2472

                                      Byli w każdym mieście, nawet tutaj, o ile zejdzie się z głównych ulic i placów, aby dobrze poszukać.

                                      Pokiwał głową i opuścił pomieszczenie, ciężko trzaskając za sobą drzwiami.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2473

                                        Jonathan Waasi
                                        Będzie trzeba dobrze manewrować, żeby nie wpaść, ani nie zostać zadźganym pod jakąś karczmą. Zapisał ten pomysł gdzieś z boku, po czym zastanowił się nad innymi opcjami. Włamanie się byłoby samobojstwem, handlarzy nie przyjmowali, a nie miał nic, co zrobiłoby z niego posłańca. Chyba. A nawet jeśli, to na takiego nie wyglądał.

                                        Connell FlioNhor
                                        I znowu pozostał sam na sam ze swoimi myślami. To dobra chwila, żeby porównać kuchnię elficką z kuchnią mrocznych elfów, by raz na zawsze rozstrzygnąć w swoim życiu, która była lepsza i dlaczego.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2474

                                          Miałeś informacje o Magu, którego próbowali za wszelką cenę zgładzić, a później nawet zadbali o to, aby wymazać go z historii. Nie oznacza to, że musisz od razu wbić sztylet w plecy swojego nowego mistrza, ale sprzedanie im fałszywych informacji to też jakiś plan.

                                          Jeśli ktoś nie gustował w mięsie Wielkich Pająków to wybór wydawał się oczywisty. No i Elfy robiły o wiele lepsze wino niż inne nacje, w tym ich mroczni kuzyni.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy