Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1304

    To, czego nie można było długo przechowywać: Owoce, warzywa, chleb, jakieś mięso, a także woda, soki i tym podobne. Szału nie ma, ale to chociaż nie konserwy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1305

      Przynajmniej są jakieś witaminy i cukry… Dorwał jakiś talerz i ponakładał sobie warzyw, owoców, dwie kromki chleba i kawał mięsa, a potem usiadł i zaczął konsumować.

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1306

        Robert przysiadł się do Ciebie i również zabrał się za jedzenie. Podczas wspólnego posiłku, gry nie tylko jedzono, ale i rozmawiano czy żartowano, miałeś tym silniejsze poczucie, że ludzie żyją tutaj normalnie, niemalże jak przed apokalipsą, jakby cały ten koszmar, który zaczyna się tuż za ich fortyfikacjami, nie miał nigdy miejsca.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AnthropophagusA Niedostępny
          AnthropophagusA Niedostępny
          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1307

          – Są tu ludzie, którzy założyli tutaj rodziny? No wiesz, dzieci i tym podobne sprawy. – zapytał swojego “pomocnika”.

          Breathing slowly, mechanical heartbeat
          Losing contact with the living

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1308

            - Niektórzy przyszli z dzieciakami, są nawet tacy, co się ich dopiero tutaj dorobili. A co?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1309

              – Ja bym nie ryzykował zakładania rodziny w tych czasach. Nie wiadomo czy człowiek dożyje następnego dnia, a co dopiero dzieciak, który nie ma siły.

              Breathing slowly, mechanical heartbeat
              Losing contact with the living

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1310

                - Tak to jest, jak żyjesz sam, w ruinach pełnych Zombie. Tu nie jest tak źle. A bez dzieciaków nie będzie przyszłości, nad Zombie mamy taką przewagę, że one się nie mnożą. A przynajmniej ja nic takiego nigdy nie widziałem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AnthropophagusA Niedostępny
                  AnthropophagusA Niedostępny
                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1311

                  – Niby tak, ale ja bym poczekał jeszcze parę lat i dopiero wziął się za robienie bachorów. Człowiek już tyle rzeczy widział, że nie zdziwi mnie to, jak jakiś zdechlak będzie rznąć innego zdechlaka.

                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                  Losing contact with the living

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1312

                    - Niby tak, ale skąd wiesz, że jutro nie przyjdzie tyle Zombie, że nas wszystkich zeżrą albo przepędzą? Czasem lepiej nie czekać. A przynajmniej tak słyszałem, mnie moja kobieta zostawiła na jakiś rok przed tym pierdolnikiem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1313

                      – A widziałeś ją po tym, jak ludzie zaczęli pożerać siebie nawzajem?

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1314

                        - Nie i szczerze mam ją gdzieś. Niby wiem, że ludzie powinni sobie pomagać, bo bez tego wyginiemy, ale jakoś jej by mi nie było szkoda.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AnthropophagusA Niedostępny
                          AnthropophagusA Niedostępny
                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1315

                          – Gdybyś z nią dłużej byś był, to możliwe, że teraz byś się gdzieś szwendał i niekoniecznie jako żywy. Dosyć już tych smutków, bo się porzygam. – nałożył sobie mięsa na talerz. – Szkoda, że bananów i pomarańczy nie ma.

                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                          Losing contact with the living

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1316

                            - Mamy owoce i warzywa, ale jeszcze nie dojrzały, a nawet gdyby, to plony są liche, to nie jest ziemia pod uprawę. A taką egzotykę można dostać już chyba tylko na wybrzeżu, zwłaszcza w Gdańsku.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AnthropophagusA Niedostępny
                              AnthropophagusA Niedostępny
                              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1317

                              – Pewnie są w chuj drogie te egzotyczne rzeczy, ale kalarepa też dobra.
                              Jadł, dopóki nie czuł, że jest pełny. Lepiej żałować, że się zjadło za dużo niż za mało, a tym bardziej, że nie może to wszystko się zmarnować.

                              Breathing slowly, mechanical heartbeat
                              Losing contact with the living

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1318

                                No i nigdy nie wiesz, czy jutro tej kryjówki szlag jasny nie trafi i nie będzie więcej takich okazji.
                                Robert wzruszył ramionami i dalszy posiłek minął Wam w milczeniu. W końcu czułeś się na tyle pełny, że nie było szans, abyś zmieścił w siebie cokolwiek, nawet deser. Pomijając fakt, że takich tu chyba nie serwują.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AnthropophagusA Niedostępny
                                  AnthropophagusA Niedostępny
                                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1319

                                  Gdyby serwowali, to by sobie nie wybaczył tego do końca życia, że się nażarł przed podaniem deseru. Poklepał się po brzuchu i odszedł od stołu, a potem wyszedł na zewnątrz i udał się do swojego mieszkania czy tam domku.

                                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                  Losing contact with the living

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1320

                                    Trafiłeś tam bez problemu, jakoś nikt z całej społeczności Cię nie zaczepiał, to pewnie jeszcze kwestia kilku dni, może tygodnia, aż przyzwyczają się do Twojej obecności i może nawet zaczną Ci ufać.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AnthropophagusA Niedostępny
                                      AnthropophagusA Niedostępny
                                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1321

                                      Plus jest taki, że nikt mu nie zawraca teraz dupy i ma trochę spokoju. Skoro mógł się tutaj umyć, to zapewne da się jakoś uprać ubrania. Poczekał, aż Robert wróci i wtedy go zapytał:
                                      – A ubrania gdzie pierzecie?

                                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                      Losing contact with the living

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1322

                                        - Woda, miska, tarka, trochę mydła i lecisz. Nie ma tak dobrze, że ktoś Ci jeszcze fraki wypierze.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1323

                                          Zdjął z siebie brudne ubrania i zaczął je prać, dopóki nie pozbył się zakrzepłej krwi, brudu i innych syfów. Gdy to skończył, poszedł spać.

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy