Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
  4. [Powierzchnia] Osiedle Piastów

[Powierzchnia] Osiedle Piastów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
238 Posty 3 Uczestników 3.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #56

    Dzieciożerca

    Za nim wyczekiwali jedynie jego wierni kompani, spoglądający pytającym wzrokiem na swojego herszta.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #57

      - Wchodzimy do środka wszyscy, ale potem młody zostaje z Księżulem, reszta idzie ze mną i sprawdza teren. Najpierw działać, potem myśleć, kogo właśnie próbujecie zabić, jasne? Jak są tam jakieś Łaziki, a pewnie są, to nie oddadzą nam swoich łupów po dobroci. A jak nie ma, to zabierzmy co się da, i może nawet zaczaimy się tam na nich. Pytania?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #58

        Dzieciożerca

        Członkowie bandy zgodnie pokiwali głową na znak, że plan jest dla nich jasny i nie wymaga dalszych objaśnień. Jedynie zmroczony alkoholem Księżulek cicho wymamrotał:
        — Zejdźmy z tej ścieżki, Słyszący nas oczekuje w swym domu… — Po czym zwiesił głowę i ponownie wpadł w otępiały sen.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #59

          Przyzwyczaił się do jego opętańczych kazań i modlitw, więc zlał to ciepłym, rzęsistym moczem, rzecz jasna w przenośni. Potem zmienił broń z kuszy na siekierę, bardziej przydatną na krótki dystans, i ruszył na czele grupki do prowizorycznego wejścia do budynku, obawiając się, że framuga może być w rzeczywistości pułapką.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
            RadiotelegrafistaR Niedostępny
            Radiotelegrafista Metro 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #60

            Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -12(Dzień 0)]

            Kiedy ranne wstają zorze
            Tobie ziemia, tobie morze
            Tobie śpiewa żywioł wszelki
            Bądź pochwalon Boże wielki

            Bądź pochwalon Boże wielki! Misjonarz zatrzasnął za sobą drzwi i przywarł do nich plecami, z trudem łapiąc oddech. Żmija, która uparcie goniła go od ulicy Pokoju, walnęła łbem w stare drewno. Wściekłe bydlę! Nie dziwne, że to właśnie węża Szatan wybrał na swoje uosobienie. Anatol mógł wyłącznie Bogu dziękować, że uciekając przed nią znalazł mieszkanie, w którym się schronił. Teraz pozostawała kwestia tego czy wygłodzony po przespanej zimie mutant pogodzi się z przegraną czy dalej będzie próbował napełnić nim swój żołądek…
            Na całe szczęście, po dłuższej chwili spędzonej z uchem przy drzwiach i ręką na sercu, Misjonarz mógł przysiąc, że jego zmora dała sobie spokój. Wreszcie! Jego podróż do Stacji Kościelnej prześladowała osobliwa mieszanina pechów i powodzeń. Musiał już uciekać przed niezbyt przyjaznymi Łazikami, sforą zdziczałych psów, a nawet raz zapadła się pod nim podłoga w jednym z budynków, w których nocował, skutkując dosyć bolesnym, choć niegroźnym upadkiem. Teraz sytuacja przedstawiała się zgoła lepiej, mógł złapać oddech.
            Krótki rzut okiem na wnętrze mieszkania upewnił go w tym przekonaniu. Zdawało się być niezamieszkane przez zmutowaną faunę i florę, nie licząc zupełnie normalnej pleśni, która pożerała ściany w głębi, zostawiając przedsionek względnie czystym. Pan uśmiechnął się do Anatola Dzierżyńskiego!

            Dzieciożerca [T -10(Dzień 0)]

            Nie było tu framugi, a raczej dziura wybita w ścianie. By przez nią przejść, Herszt musiał iść w kuckach, a wyższy od niego Gladiator musiał przeleźć na czworaka. Po chwili kłopotu cała grupa znalazła się po drugiej stronie. Wnętrze wyglądało na pozornie opuszczone. Zalegały tu szczątki starych sprzętów, mebli i inne śmieci. Zalegały w wręcz podręcznikowym układzie, tak jakby los, rozrzucając je, myślał:
            “Przeżarta walizka nie może leżeć tak blisko bojlera, a te krzesło będzie wyglądało zbyt podejrzanie stojąc tak jak powinno.”
            Tylko, że im dłużej Dzieciożerca oglądał to miejsce, tym bardziej wątpił, że jego wygląd jest przypadkowy. Upewnił się w swoich przekonaniach, gdy Grot wskazał łukiem kurz na klatce schodowej, w którym widniały wyraźnie odciśnięte ślady ludzkich stóp. Ktokolwiek operowała w tym bloku, definitywnie mógłby trochę pozamiatać.

            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • theslowestfootintheeastT Niedostępny
              theslowestfootintheeastT Niedostępny
              theslowestfootintheeast Aftermath 2035
              napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
              #61

              - Dzięki Ci, Boże, za twe hojne dary. - odparł Misjonarz cicho pod nosem i rozejrzał się przez okno, jeśli takowe było. Chciałby znać sytuację na zewnątrz, żeby wyznaczyć sobie idealny moment na wyjście z mieszkania, a dodatkowo żeby zorientować się, czy w pobliżu przypadkiem nie ma Stacji Kościelnej, o której powiedział mu Bóg.

              My rule is never to show any mercy to women.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #62

                //A te bajeranckie nawiasy kwadratowe co znaczą?//
                Skoro tak, to polecił Chłystkowi zostać z ich walniętym księdzem, a resztę grupy poprowadził na zwiad, zanim zaczną szukać tu czegokolwiek przydatnego, powinni upewnić się, że nie ma tu nikogo, kto podczas szabrowania wbiłby im nóż czy inny bełt z kuszy w plecy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                  theslowestfootintheeastT Niedostępny
                  theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #63

                  // O ile się nie mylę, to chodzi tutaj o czas, i u ciebie akcja trwa 2 godziny wcześniej niż u mnie. Czy jakoś tak. //

                  My rule is never to show any mercy to women.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #64

                    Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -12(Dzień 0)]

                    Wołaj do Mnie, a odpowiem ci, oznajmię ci rzeczy wielkie i niezgłębione, jakich nie znasz.
                    ~Jr 33, 3

                    Mieszkanie znajdowało się na dosyć wysokim piętrze, więc widok z niego rzeczywiście mógłby być dobry. Jednak, gdy Misjonarz zagłębił się do wnętrza, wcześniej przeciętna pleśń okazała się być czymś zupełnie innym. Szaro-popielaty, cuchnący nalot pokrywał ściany, z wolna pożerając wyblakłe tapety i zgniłe dywany. Pod naciskiem podeszwy Anatola ciemna masa napęczniała dookoła niego i wypuściła z siebie półprzezroczysty śluz. Dziwne stworzenie, ale nie przeszkodziło mu w dotarciu do okna. Szyby nie było, zresztą tak samo jak framugi, ale nie było to szczególnie problematyczne. Na zewnątrz budynku roztaczał się raczej ponury widok. Ulica częściowo zapadła się, w dziurze powstało podłużne bajoro, a w pozbawionych asfaltu miejscach zaczęła krzewić się nieśmiało-zielona, skarłowaciała roślinność, ostrożnie ekspandując dookoła. Po jej obu stronach ciągnęły się raczej ponuro wyglądające rzędy zdewastowanych czasem bloków, z których wiele pozostało jedynie rumowiskiem. Z okien jednego z tych, które zachowały lepszy stan, rozchodziła się znajoma Misjonarzowi bura pleśń, tylko tym razem o znacznie grubszej warstwie i pulsującymi liniami na jej powierzchni. Atakowała niemalże całą ścianę budynku. Dalej, Anatol ujrzał dziwnie zarośnięte pole. Nie blokowisko, nie skwer, a pole, pokryte nieregularną i siwo-zieloną trawą. Może warto byłoby to sprawdzić? Dzięki obecności pomnika Powstańca, którego czerep Misjonarz mógł zobaczyć z dala, odzyskał orientację w terenie. Szedł w dobrym kierunku przez ostatni czas, jego cel musi być gdzieś tu, blisko.

                    Dzieciożerca

                    //Czy zwracacie uwagę na ludzkie odciski na schodach? Czy idziecie na klatkę schodową? Albo do piwnicy? Gdzie idziecie na ten zwiad?//

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                      theslowestfootintheeastT Niedostępny
                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                      #65

                      Tak więc wyszedł z mieszkania i udał się w kierunku przeciwnym do pomnika Powstańca, próbując jednocześnie wyminąć ekspandującą roślinność.

                      My rule is never to show any mercy to women.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #66

                        // Ale zaraz koło pomnika jest Perła, a nie Kościelna. Kościelna jest koło Urzędu Miasta i Gminy. //

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                          theslowestfootintheeastT Niedostępny
                          theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                          #67

                          // Dobra, pomyliło mi się. Zmieniłem. //

                          My rule is never to show any mercy to women.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #68

                            //Zwraca uwagę, a na zwiady idą najpierw na klatkę schodową.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                              #69

                              Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -11(Dzień 0)]

                              Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przekazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.
                              ~Mt 28,20

                              Tak więc Misjonarz znał już kierunek, w który musiał się udać i ruszył w drogę. Tak jak się spodziewał, wąż porzucił wizję Anatola-Przystawki i pewnie popełznął w inne, tylko sobie znane miejsce. Mężczyzna wyszedł, zamykając za sobą drzwi. Pomimo upływu ponad dwóch dekad, wciąż można było na nich odczytać napis wykonany białą kredą. “C†M†B” - Kacper, Melchior i Baltazar, trzech króli, którzy złożyli hołd dopiero co narodzonemu Chrystusowi, a przynajmniej to podpowiadała mu pamięć. Czemu ludzie przed wojną wypisywali ich imiona na swoich drzwiach? Nie był w stanie sobie przypomnieć.
                              Zszedł klatką schodową kilka pięter niżej, nie niepokojony niczym. Budynek, poza okupującą jego fragmenty zmutowaną florą, wydawał się zupełnie martwy. Nawet niektóre z szkieletów pozostały w takich pozycjach, w jakich zastała je śmierć. Czy połamany człowiek, który leżał wraz z swą walizką u podnóża spękanych schodów znalazł się w tym samym Raju, co kobieta w kwiecistej kiecce, która umierając przyciskała różaniec do piersi?
                              Tymczasem Misjonarz dotarł na parter i tam usłyszał coś niepokojąco znajomego. Przeciągły, nienawistny syk. Odwrócił się tylko po to, by zobaczyć skaczącego ku niemu Ślepego Węża. Zdążył uskoczyć, żmija minęła go o ledwie kilka centymetrów i z głuchym hukiem uderzyła w ścianę za nim. Nie wzruszyło ją to, bo od razu podniosła łeb i przeciągle zasyczała, eksponując dwa, ogromne kły. Znak, że za milisekundę znów zaatakuje.

                              Dzieciożerca [T-9 (Dzień 0)]

                              Trójka udała się na górę. Ślad nie mógł prowadzić daleko, górne kondygnacje budynku były w dużej części zawalone. Przypuszczenia potwierdziły się, gdy pierwsze piętro pozostawiło kompanów bez szczególnych zdobyczy, a droga wyżej została zablokowana zwałami gruzu na schodach. I już mieli wracać na dół, gdy Grot wskazał dłonią coś interesującego. Ślady w kurzu, za którymi podążali, “wchodziły” w rumowisko. Po przesunięciu kawału betonu jasne było czemu. W gruzie umiejętnie ukryto wąski tunel, prowadzący w górę. Czy powinni wejść do niego?

                              //Od razu daj mi znać w jakiej kolejności wchodzicie, jeżeli wchodzicie. //

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #70

                                - Zdychaj, pomiocie Szatana. - pomyślał, po czym wyciągnął rewolwer i strzelił dwa razy w kierunku Ślepego Węża.

                                My rule is never to show any mercy to women.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #71

                                  Anatol “Misjonarz” Dzierżyński - Rzut kością

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #72

                                    Anatol “Misjonarz” Dzierżyński (10+5=15)

                                    Oto ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem.
                                    Wj 23, 20

                                    Pierwszy z strzałów trafił w czaszkę żmii, ale kula zrykoszetowała od twardej kości. To jedynie rozwścieczyło mutanta i, na swoje nieszczęście, z rozwartą paszczą rzucił się na Misjonarza. Drugi wystrzał przestrzelił jego łeb, wchodząc gębą, a wychodząc czaszką. Obślizgłe cielsko odleciało w tył, wściekle miotając się pod ścianą, a jego łuski powoli zalewała rubinowo-brunatna posoka. Pięknie wyglądała ta chaotyczna walka o życie, błyszcząca czerwienią w każdym promieniu słońca, jaki padał na zwierzę. Misjonarz słyszał, że ślepy wąż może się tak męczyć nawet kilka godzin, a czasem i przedśmiertnie zemścić się na niedoszłej ofierze.

                                    Dziecożerca

                                    //Kuba nie dał odpisu. Czyżby zemsta za Leśny Trakt? //

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                      theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #73

                                      // PBF-owe Wojny: Zemsta Kuby //
                                      Dla upewnienia się strzelił jeszcze dwa razy w stronę mutanta. Jeśli to się udało, to Misjonarzowi nie pozostaje nic innego niż wybiegnięcie z budynku.

                                      My rule is never to show any mercy to women.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #74

                                        Powinni, ale nie teraz. Zamiast tego ponownie zamknął wejście i nałożył tam kolejne fragmenty gruzu czy innego śmiecia walającego się po okolicy, byleby uniemożliwić wyjście tym, którzy tam byli, jeśli byli. Gdy to już miał z głowy, polecił reszcie kontynuować przeszukiwanie budynku.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #75

                                          Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T-11 (Dzień 0)]

                                          Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością.
                                          1 J 4,8

                                          Strzały oddane w umierającego, spazmatycznie miotającego się w konwulsjach węża nie były celne. Jeden uderzył w ścianę, odrywając z niej kawał gruzu wraz z tumanem kurzu, a drugi trafił w łuskowate cielsko, ale za nisko, by wyrządzić zmutowanej bestii realną szkodę. Nie, żeby była to dla niej wielka różnica. Może potrwa to pół godziny, może kilkanaście, ale krwotok z przestrzelonej czaszki zabije ją.

                                          Dzieciożerca [T -8 (Dzień 0)]

                                          Kompania Dzieciożercy nie znalazła niczego szczególnie przydatnego. Budynek w był zawalony głównie pozostałościami jego mieszkańców oraz przedwojenny śmieć, który może cenią lalusie z tuneli, ale nie grupa operujących na powierzchni zbójców.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy