Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1057

    //Czyli teraz zamiast wysadzić się granatem razem z Milicjantem każesz swojemu przydupasowi wysadzić się za Ciebie?//
    Modlitwa przebiegła tak jak zawsze, spokojnie, zgodnie i jednostajnie. Gdy wybieraliście się na posiłek, pod świątynią znów zauważyłeś akolitę, choć innego niż ostatnio, ale i on miał do Ciebie pewnie tę samą sprawę, bo tylko skinął głową, nic nawet nie mówił, i ruszył przed siebie, najpewniej do siedziby Nawróconego.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ReichtangleR Niedostępny
      ReichtangleR Niedostępny
      Reichtangle
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1058

      //Nie no, Nathan jeszcze nie oszalał na tyle by bezmyślnie poświęcać podwładnych. Jeszcze.//
      Zapomniał po raz kolejny wyrazić swój gniew na akolitę, który traktował go jak chłopca na posyłki nie świadom odpowiedzialności i mocy jaka na nim spoczywała. Zamiast tego jest myśli zaprzątał wynik rozmowy Nawróconego i Mistrza. Jedynym sposobem by się o tym przekonać jest pójście i sprawdzenie osobiście. Tak więc poszedł za akolitą.

      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1059

        //Fajny taki fanatyzm. Tak go nie za dużo, nie za mało. W sam raz.//
        Trafiłeś do tego samego gabinetu, co ostatnio, gdzie spotkałeś Nawróconego i tego akolitę, który przyprowadził Cię tu za pierwszym razem.
        - To Mike. - wyjaśnił Ci Nawrócony bez żadnych wstępów. - Idzie z Tobą, będzie dowodził wszystkimi akolitami, których Ci przydzielę, ale Ty dowodzisz nim… Ilu ludzi Ci potrzeba? Dwudziestu? Pięćdziesięciu? Stu?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ReichtangleR Niedostępny
          ReichtangleR Niedostępny
          Reichtangle
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1060

          //Cofam to co napisałem. Może jednak jest do tego zdolny.//
          Nie spodobała mu się rola jaką ma odgrywać poznany akolita. To zwykłe zwiększanie pośredników, a w czasie akcji to jedynie przysparza problemu. Naprawdę idzie jedynie po to by być jego papugą?

          • Czy jeśli Mike zginie, to akolici przechodzą pod moją komendę czy ma jakiegoś zastępce? - Co do liczebności oddziału to rozmarzył się słysząc liczbę “sto”. To przecież mała armia. Ale nie, nie sądził, aby tylu ich potrzebował. Właściwie to zależało od tego jakie dokładnie zadanie go czeka.
            - A czy mógłbym poznać szczegóły misji? Łatwiej mi będzie oszacować liczbę ludzi.

          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1061

            - Teoretycznie tak… W praktyce daleko im do takich obrońców wiary z jakimi już pracowałeś, więc nie zdziw się, że się na Ciebie wypną. Szanują tylko swoich. I mnie. A jeśli chodzi o misję, to masz przejrzeć odpowiednie teczki, które leżą na moim biurku, i zlikwidować ich, wszystkich. Chcę mieć tylko na to dowód, możesz też przyprowadzić ich żywcem tutaj.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ReichtangleR Niedostępny
              ReichtangleR Niedostępny
              Reichtangle
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1062

              - Cóż w takim razie myślę, że wystarczy mi 20 ludzi. Wezmę te dokumenty - Sięgnął po teczki. - Pójdę już. - Wyszedł z biura na zewnątrz i od razu zaczął czytać dokumenty

              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1063

                - Zaczekaj no. - powiedział, nim wyszedłeś. - Bierzesz też tych swoich ludzi? Ze swojego oddziału?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ReichtangleR Niedostępny
                  ReichtangleR Niedostępny
                  Reichtangle
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1064

                  - Tak, przyda się ktoś z głową na karku - powiedział, wbijając szpile obecnemu akolicie

                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1065

                    Albo nie załapał, albo dobrze maskował emocje przy swoim przełożonym, bo w ogóle nie zareagował na drobną obelgę.
                    - Potrzeba Wam transportu? Broni? Innego sprzętu? Lewych papierów Milicji? Mogę Wam to wszystko załatwić. - kontynuował Nawrócony.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ReichtangleR Niedostępny
                      ReichtangleR Niedostępny
                      Reichtangle
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1066

                      - Tak, przyda się coś czym wszyscy tam dojedziemy. Co do broni to ja i mój oddział mamy wszystko co potrzebne, nie wiem jak ci akolici, jeśli jeszcze tego nie zrobili to niech się dozbroją. I może przyda się trochę materiałów wybuchowych jeśli są dostępne.

                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1067

                        - O nich się nie martw. Co do materiałów, to czego Ci potrzeba? Granaty? Bomby? Dynamit? Mam na zbyciu nawet trochę C4, jeśli uznasz to za konieczne.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ReichtangleR Niedostępny
                          ReichtangleR Niedostępny
                          Reichtangle
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1068

                          -C4 rzecz jasna. Mam już dosyć ograniczeń jakie narzucają mam ściany budynków.

                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1069

                            - Da się zrobić. Gdy robisz dla mnie nie martw się o sprzęt, pamiętaj na przyszłość. To wszystko? Jeszcze jakieś życzenia? Albo pytania?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ReichtangleR Niedostępny
                              ReichtangleR Niedostępny
                              Reichtangle
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1070

                              - Nie, żadnych. Pójdę już - Wyszedł i od razu zabrał się za czytanie dokumentów.

                              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1071

                                Pokiwał głową i pozwolił Ci wyjść. Dokumenty były ciekawe, każdy zawierał informacje personalne, ale też dane o obecnym miejscu zamieszkania czy rodzinie danej osoby. Z takimi informacjami zadanie naprawdę będzie proste.
                                //Nie mam obecnie czasu na dłuższy odpis, zrobimy to w takiej formule, że zbierzesz ekipę i ruszycie pod pierwszy adres, a ja opiszę wtedy dokładniej daną postać.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ReichtangleR Niedostępny
                                  ReichtangleR Niedostępny
                                  Reichtangle
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1072

                                  Poszedł poszukać członków oddziału, aby przekazać im co muszą robić.

                                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1073

                                    Zebrałeś ich dość szybko, a nową misję przyjęli z entuzjazmem, mogli przecież nie tylko wykazać się w boju przed resztą społeczności, ale i liczyć na jakąś ciekawą przygodę, w końcu gdy jest się tyle czasu na froncie, ciężko później wrócić do zwykłego życia w bazie, nawet jeśli jest się tak zdyscyplinowanym jak oni. Po jakimś czasie, gdy wszystko im wytłumaczyłeś, a oni nie mili pytań, dostrzegłeś bandę akolitów, która szła w Waszym kierunku. Faktycznie, Nawrócony zadbał o ich wyposażenie, praktycznie każdy miał broń boczną w postaci pistoletu lub rewolweru, jakiś nóż czy inną broń białą do walki na krótkim dystansie czy do likwidowania przeciwników bez robienia zbędnego hałasu, a za broń główną służyły pistolety maszynowe, obrzyny i strzelby, a kilku miało karabinki automatyczne, a jeden dysponował nawet bronią snajperską z prawdziwego zdarzenia.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ReichtangleR Niedostępny
                                      ReichtangleR Niedostępny
                                      Reichtangle
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1074

                                      W chwili kiedy akolici się zbliżali zagadnął do jednego ze członków oddziału:

                                      • Widzisz tych pozerów? To już nie to samo co kiedyś. Coraz mniej prawdziwych obrońców wiary. Nie było cię wtedy, ale na samym początku apokalipsy widziałem najwytrwalszych bojowników, jakich nosiła Ziemia. Dosłownie dochodziło wtedy do cudów. Jak choćby ten… jak mu było? A, Bill. Mówiliśmy na niego Dziki Bill Hickok bo gdziekolwiek siedział, uparcie zajmował miejsce plecami do ściany. No więc ten Bill… - zauważył, że akolici już się zbliżyli, więc nie chciał opowiadać tego przy nich. - Zresztą później ci powiem. - Zwrócił się do akolitów. - To wszyscy? Możemy ruszać? - Wodził wzrokiem czy nie ma gdzieś Mike’a który miał dowodzić.

                                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1075

                                        To właśnie on szedł na czele tego oddziału, jeśli możesz tak nazwać tę śmieszną zbieraninę, i skinął Ci głową.
                                        - Dwaj moi ludzie mają w plecakach materiały wybuchowe, o które prosiłeś.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ReichtangleR Niedostępny
                                          ReichtangleR Niedostępny
                                          Reichtangle
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1076

                                          - Którzy to? Chcę ich mieć blisko siebie. A co z transportem?

                                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy