Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Black Wonderland 2.0
  3. Ervell

Ervell

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Black Wonderland 2.0
265 Posty 2 Uczestników 4.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2

    Gulasz

    — No i zaraz będziemy. W sam raz na obiad. Umieram z głodu.
    — Czyżby? — zapytał Likho.
    — No dobra, umierałbym jakbyś mnie nie wyciągnął. Skończ.

    Wjechali do miasteczka. Vince zajechał pod gospodę i przekazał ładunek.
    — Ja idę do łaźni się ogarnąć, nie wiem jak wy.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3

      - Wieczorem wymyje buty i spodnie, może zdążą mi wyschnąć przez noc. A w międzyczasie obiecałem piwo naszemu wybawicielowi.

      There once was a vampire named Thume,
      Who took a succubus up to his room,
      Where they argued all night,
      Over who had the right,
      To drain away what, and from whom.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4

        — Ja bym nie wchodził w tak unoranych butach.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5

          — Też racja. - pomyślał - W takim razie pójdę się odrobinę ogarnąć. Poczekaj na mnie na miejscu, tylko powiedz mi gdzie ono jest.

          There once was a vampire named Thume,
          Who took a succubus up to his room,
          Where they argued all night,
          Over who had the right,
          To drain away what, and from whom.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6

            //Mogłeś szybciej pisać! nie miałam powiadomienia

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AbbeyA Niedostępny
              AbbeyA Niedostępny
              Abbey Black Wonderland
              napisał ostatnio edytowany przez
              #7

              – Chyba skoczymy do tej gospody co do niej właśnie przywieźliśmy alko, nie? Ja też mam brudne buty. Spotkamy się w niej.
              Wskazał LJowi budynek gospody i jakiś inny.
              – Znajdź sobie pokój, albo do łaźni idź. W łaźni to ci nawet wypiorą.

              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86
                napisał ostatnio edytowany przez
                #8

                -- Zacznę jednak od łaźni. - i jak powiedział tak zrobił.

                There once was a vampire named Thume,
                Who took a succubus up to his room,
                Where they argued all night,
                Over who had the right,
                To drain away what, and from whom.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #9

                  Dotarł do łaźni, gdzie napotkał ekspedienta.
                  – Woli pan do koedukacyjnej czy nie?

                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86
                    napisał ostatnio edytowany przez Gulasz86
                    #10

                    -- Obojętnie, prawdę mówiąc. Może być koedukacyjna. Chciałem tylko wyczyścić buty i spodnie i ewentualnie ogrzać trochę nogi. - podniósł jedną z nich, by dać recepcjoniście podgląd sytuacji

                    There once was a vampire named Thume,
                    Who took a succubus up to his room,
                    Where they argued all night,
                    Over who had the right,
                    To drain away what, and from whom.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AbbeyA Niedostępny
                      AbbeyA Niedostępny
                      Abbey Black Wonderland
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #11

                      — Słusznie. Ale może pan zmieni zdanie?
                      LJ dostał kluczyk do sztani i wiedział już, gdzie ma się udać.

                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #12

                        Wziął kluczyk i skinieniem głowy pożegnał pracownika. Zastanawiał się nad jego słowami. Zabrzmiały jakoś dziwnie, jakby faktycznie mógł zobaczyć coś co wybije mu z głowy pomysł szybkiego opuszczenia łaźni. Ale pewnie po prostu za dużo kombinował. Udał się do szatni.

                        There once was a vampire named Thume,
                        Who took a succubus up to his room,
                        Where they argued all night,
                        Over who had the right,
                        To drain away what, and from whom.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AbbeyA Niedostępny
                          AbbeyA Niedostępny
                          Abbey Black Wonderland
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #13

                          W sztani szybko odnalazł swoją szafkę i miejsce, w którym miał pozostawić ubrania do czyszczenia. Kluczyk, jak to na basenach bywa, mógł być założony na rękę jak zegarek.

                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #14

                            W takim razie rozebrał się do majtek, a resztę ubrań zostawił na przepranie. Zamknął szafkę, założył kluczyk na rękę i udał się do właściwej łaźni.

                            There once was a vampire named Thume,
                            Who took a succubus up to his room,
                            Where they argued all night,
                            Over who had the right,
                            To drain away what, and from whom.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AbbeyA Niedostępny
                              AbbeyA Niedostępny
                              Abbey Black Wonderland
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #15

                              Najwyraźniej nie była to pora jakiegoś dużego ruchu. W odległym kącie widział ze dwie trzy osoby rozmawiające o czymś po cichu. Bliżej LJa jedynie grzała się w wodzie smukła elfka o lekko zieleniących się włosach.

                              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Gulasz86G Niedostępny
                                Gulasz86G Niedostępny
                                Gulasz86
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #16

                                Znalazł sobie jakieś miejsce by usiąść i zamoczyć nogi w wodzie. Prawie odruchowo spojrzał się na elfkę, ale nie chciał być w tym jakoś obcesowy.

                                There once was a vampire named Thume,
                                Who took a succubus up to his room,
                                Where they argued all night,
                                Over who had the right,
                                To drain away what, and from whom.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AbbeyA Niedostępny
                                  AbbeyA Niedostępny
                                  Abbey Black Wonderland
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #17

                                  Spojrzała na niego. Uśmiechnęła się lekko i pomachała. Nie ruszyła się jednak z miejsca.

                                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Gulasz86G Niedostępny
                                    Gulasz86G Niedostępny
                                    Gulasz86
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #18

                                    Odpowiedział jej podobnym uśmiechem i odmachał jej. Chyba znowu zaczął się lekko rumienić…

                                    There once was a vampire named Thume,
                                    Who took a succubus up to his room,
                                    Where they argued all night,
                                    Over who had the right,
                                    To drain away what, and from whom.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #19

                                      Gdy znów się na niego spojrzała, zachichotała cicho. Zanurzyła się w wodzie.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Gulasz86G Niedostępny
                                        Gulasz86G Niedostępny
                                        Gulasz86
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #20

                                        Sam wolał nie moczyć swojej jedynej pary majtek, dlatego spróbował obserwować gdzie płynie elfka, na ile pozwalała na to przejrzystość wody.

                                        There once was a vampire named Thume,
                                        Who took a succubus up to his room,
                                        Where they argued all night,
                                        Over who had the right,
                                        To drain away what, and from whom.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AbbeyA Niedostępny
                                          AbbeyA Niedostępny
                                          Abbey Black Wonderland
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #21

                                          Zrobiła kółko wokół basenu, po czym wynurzyła się bliżej niego. Chyba miała farbowane te włosy, bo na wodzie został ledwo widoczny ślad.
                                          — Hej~

                                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy