Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Odrodzenie Ziemi
  3. Wenus

Wenus

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Odrodzenie Ziemi
73 Posty 2 Uczestników 2.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Omeg12O Niedostępny
    Omeg12O Niedostępny
    Omeg12
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2

    Alexander przeglądał raporty przesłane mu od firm którymi zarządzał, a także listy i zapytania od partnerów i konkurentów handlowych, części z których w ogóle nie kojarzył. Było tego sporo, więcej niż mieściło się na jednym monitorze holograficznym a przeglądanie wszystkich tekstów było żmudne pomimo stuleci wprawy. Przynajmniej mógł się cieszyć komfortami swojego gabinetu - fotelem z prawdziwej skóry, widokiem na atmosferyczne miasto Thronium do którego przycumowany był jego pałac oraz, co być może najważniejsze, ciszą zapewnianą przez tłumienie wszystkich hałasów z zewnątrz i zastępowanie ich pół-słyszalnym szumem dzięki któremu ta cisza nie doprowadzała do szaleństwa.

    W pewnym momencie jednak, ciszę rozproszył zwykły choć sztucznego pochodzenia dźwięk dzwonka do drzwi. Było to dość niespodziewane, gdyż tylko kilku osobom w pałacu wolno było zjawiać się bez zapowiedzi, a takowej Alexander nie otrzymał. Chyba. Sporo było do pamiętania w tych czasach.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3

      Chwilowo wyłączył monitory, zostawiając w spokoju pracę i rozsiadł się wygodniej w fotelu, wpatrując w drzwi.
      - Wejść! - krzyknął krótko, ciekaw, kogo przywiało.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Omeg12O Niedostępny
        Omeg12O Niedostępny
        Omeg12
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4

        Drzwi otworzyły się automatycznie i przez próg weszła znajoma postać. Augus Trey, w stroju przewyższającym wartością niejedną asteroidę i białymi włosami uczesanymi według najnowszej mody.

        “Miło cię widzieć, drogi Alexie,” Powiedział Augus rozglądając się po pomieszczeniu z lekką aprobatą w oczach. “Widzę iż doskwiera ci nadmiar obowiązków. Raduj się, gdyż przynoszę wybawienie.”

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5

          Uniósł lekko brew, patrząc na niego.
          - A jakie to wieści? - zapytał, biorąc do ręki swoją maskę, jakby podświadomie przeczuwał, że to coś związanego z Czarną Dłonią.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Omeg12O Niedostępny
            Omeg12O Niedostępny
            Omeg12
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6

            “Zaproszenie na ucztę od rodu Zantis, szlachetnych władców Nowego Knossos. Bez wątpienia okazja na znakomitą zabawę…” Twarz Augusa spoważniała nieco. “I zapewne rozmowy polityczne. Takich wydarzeń nie zwołuje się z byle powodu.”

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #7

              - Przecież zawsze chodzi o politykę. - mruknął i odłożył maskę. - Pamiętasz może, czy nie mają oni aby córki na wydaniu? Nie zdziwiłoby mnie to, gdyby był to główny powód zaproszenia mnie na tę ucztę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Omeg12O Niedostępny
                Omeg12O Niedostępny
                Omeg12
                napisał ostatnio edytowany przez
                #8

                “Wątpię. Ich Matrona wyznaje nowoczesny styl zarządzania rodem i ceni sobie swoje dzieci dość nisko. Prawdopodobnie żadne z nich nie odziedziczy więcej niż stragan na przedmieściu. Niemniej może zaoferować ci rękę jednego ze swoich klonów, jeśli szczęście dopisze.”

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #9

                  - Żona z probówki, wybornie. Kiedy odbędzie się ta uczta?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Omeg12O Niedostępny
                    Omeg12O Niedostępny
                    Omeg12
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #10

                    “Wedle planu? Pod koniec dnia planetarnego z perspektywy Nowego Knossos, czyli za jakieś trzydzieści sześć standardowych godzin. Dawanie zaproszeń z komfortowym wyprzedzeniem wyszło z mody wczoraj.”

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #11

                      - Odpowiedz, że się stawię, gdy pora na to będzie stosowna. I przygotuj jakiś transport, świtę i eskortę. Wszystko ma być na tyle liczne i bogate, żeby wiedzieli, z kim mają do czynienia, ale też nie na tyle, żeby odnieśli wrażenie, że próbuję się im przypodobać czy wyjść na bogatszego i bardziej wpływowego, niż jestem. Jeśli zdążysz, zadbaj też o jakiś drobny upominek, o ile wręczanie ich też nie wyszło z mody.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Omeg12O Niedostępny
                        Omeg12O Niedostępny
                        Omeg12
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #12

                        "Wręczanie upominków jest zawsze w modzie,” Augus odpowiedział, rozejrzał się wokół siebie, po czym ściszył nieco głos. “Rozumiem, że mówimy o w miarę normalnych prezentach, jak biżuteria z czasów Ziemi lub nowe wytwory genetyczne? Nic związanego z sam wiesz czym?”

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #13

                          Od razu pokręcił głową.
                          - Nie, nie mam zamiaru dzielić się tym z kimś, kto może się przy okazji zabić albo zadawać niewygodne pytania, ściągając nam na głowę wszelkie służby porządkowe i tym podobne Myślę, że biżuteria będzie odpowiednia, chociaż znając zamiłowanie Matrony tego rodu do zabawy w Boga, wytwory, o których wspomniałeś, też mogą się nadać.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Omeg12O Niedostępny
                            Omeg12O Niedostępny
                            Omeg12
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #14

                            “Wybiorę coś odpowiedniego i w naszym budżecie,” Augus zapewnił przełożonego. “Zorganizuję też transport, punktualnie na czas albo z modnym spóźnieniem, jak ci bardziej odpowiada. Tobie zostaje tak naprawdę tylko wybór odzienia. Nie zmieniałbym samej formy, chyba że także chcesz się popisać efektami zabawy w Boga.”

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #15

                              - Myślę, że chwila spóźnienia nie zaszkodzi. Zajmij się przygotowaniem wszystkiego, o swój ubiór zatroszczę się sam. Eskortę też wybiorę osobiście, bo choć nie spodziewam się kłopotów, to jednak warto być na nie zawsze przygotowanym.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Omeg12O Niedostępny
                                Omeg12O Niedostępny
                                Omeg12
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #16

                                “Rozsądnie. Obecne czasy nie należą do najbezpieczniejszych,” Augus przytaknął. “Muszę się jednak zapytać, czy eskorta będzie składała się tylko z ochroniarzy? Rodzaj eskorty mocno wpływa na wrażenie jakie wywierasz na innych. Może chciałbyś zaprezentować więcej niż swoją siłę zbrojną?”

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #17

                                  - A proponujesz coś konkretnego? Pokraki ze stacji “Omen” są naprawdę imponujące, ale takie śliniące się monstra lepiej sprawdzają się jako terroryści i zabójcy, do czego zostali zresztą stworzeni. Mojej małej, prywatnej armii jestem całkowicie pewny, płacę im za dobrze, żeby ci, którzy nie są klonami chcieli mnie zdradzić, a klony nie są zaprogramowane do zdrady.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Omeg12O Niedostępny
                                    Omeg12O Niedostępny
                                    Omeg12
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #18

                                    “Po części był to mój subtelny sposób prośby o zaproszenie do świty,” Augus westchnął. “Lecz nawet jeśli moje towarzystwo konkretnie nie jest pożądane, zabranie kogoś ładnie wyglądającego i odzianego mogłoby być dobrym sposobem na pokazanie bogactwa i poczucia gustu. Możesz zawsze zabrać kilka służek, czy może służących jeśli prospekt ślubu wciąż ci się podoba.”

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #19

                                      - Przecież wiesz, że nie mam żadnych przeciwwskazań co do twojego udziału, a wręcz chcę, żebyś mi towarzyszył, gdybym zagubił się w ostatnich niuansach dworskich obyczajów. Co do służby i świty to zdam się na ciebie, nie uważam się za eksperta w tej kwestii, sam więc dobrze odpowiednie osoby oraz zadbaj o ich wygląd.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Omeg12O Niedostępny
                                        Omeg12O Niedostępny
                                        Omeg12
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #20

                                        “Wybacz.” Augus uśmiechnął się przepraszająco. “Dużo czasu spędzam z innymi przedstawicielami naszej warstwy społecznej i mogę ci powiedzieć, takie przysługi zazwyczaj trzeba kupić innymi. Dlatego też chętnie o ciebie zadbam. Zajmij się tylko własnym wizerunkiem, bo tego z reguły lepiej nie delegować.”

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #21

                                          Skinął głową.
                                          - Spokojnie, nie przyniosę nikomu wstydu moim wyglądem. Choćby po to wydałem małą fortunę, aby to ciało znów było sprawne. Jeśli to wszystko to możesz odejść i zająć się swoją częścią przygotowań, ja skontaktuję się z ochroną i zajmę się resztą.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy