Przejdź do treści

Odrodzenie Ziemi

Jest rok 3021. Minęło dziewięć wieków odkąd Mrok pochłonął Ziemię. Układ Słoneczny jest wciąż pogrążony w chaosie i strachu, wojnie i tyranii. Jednak pomimo wszechobecnych zagrożeń, bezkresna przestrzeń skrywa bezkresne możliwości.

25 Tematy 786 Posty

Podkategorie


  • 9 Tematy
    92 Posty
    Omeg12O

    Wybrani

    Organizacja religijna oraz terrorystyczna usiłująca doprowadzić do upadku Rhea Industries oraz kilku organizacji wywrotowych o przeciwnych poglądach. Są dość radykalni w swoich działaniach, podkładali bomby w ważniejszych biurach korporacji oraz przeprowadzali zamachy na jej wysoko postawionych członków. Wierzą oni w trzech bogów którzy rzekomo obrali sobie ludzkość za swój gatunek wybrany, obserwując ich od tysiącleci, popadali w coraz większy smutek widząc jak ludzie krzywdzą się wzajemnie dla błahostek takich jak pieniądze, coraz bardziej dzieląc się między sobą i osłabiając przed wieloma zagrożeniami kosmosu. Bogowie Ci to kolejno: Yeyr, bóg zniszczenia oraz wojny. Miał stać się głównym bogiem panteonu tylko gdyby ludzkość napotkała jeden z horrorów wszechświata czekający na nią daleko za pasem Kuipera. Niestety przez stan rodzaju ludzkiego w ostatnich latach musiał on przejąć stery naszego rozwoju by obalić tyranów. Tiysyn, bogini nauki i zrozumienia, z założenia przez większość czasu to ona miała być główną boginią ale ostatnio zeszła na drugi plan. Ikona, bogini życia, była najważniejsza na samym początku, teraz tylko przygląda się ludzkości jak kwitnącym kwiatom. Organizacja uważa czystych za najlepszą i najbardziej ludzką formę, jednak nie zabrania swoim członkom używania innych form co jest tolerowane ale nie popierane. Mrok uważają za pierwszego wielkiego wroga ludzkości i wszystkich którzy walczą o to by go uwolnić trzeba wytępić, a ich nory oczyścić świętym ogniem.
    Cóż, większość mieszkańców układu słonecznego stanowczo nie wieży w te historie i postrzega wybranych jako Kolejny Kult oszołomów oraz bardzo brutalną organizację terrorystyczną. I właściwie są dokładnie tym, no chyba że bogowie istnieją, ale to przecież absurdalne.

  • Regulamin

    Przypięty
    1
    1 Posty
    124 Wyświetlenia
    Omeg12O
    Nie bądź dupkiem.
  • Karty Postaci

    Przypięty
    30
    30 Posty
    1k Wyświetlenia
    Omeg12O

    Okej, robię temat dla Księżyca.

  • Sugestie

    Przypięty
    11
    11 Posty
    431 Wyświetlenia
    Omeg12O

    Nie no, jest spoko.

  • Czat

    Przypięty
    53
    53 Posty
    2k Wyświetlenia
    Omeg12O

    Witam

  • Pierścienie Saturna

    57
    57 Posty
    3k Wyświetlenia
    MetatronM

    Seth odtrącił przeciwnika choć na chwilę, żeby się rozejrzeć. Starał się znaleźć sposób, żeby wypchnąć przeciwnika poza hangar, jednocześnie samemu pozostając w środku. Wrodzona siła i implanty ją wzmacniające powinny zaradzić wyzwaniu, o ile to miało szansę powodzenia.

  • Sylvia

    103
    103 Posty
    3k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    A więc wycelował broń, upewnił się, że wszystko jest gotowe i zaczekał, aż drzwi się otworzą.

  • Luna

    45
    45 Posty
    1k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Przeskanował okolicę, szukając śladów form żywych, czyli strażników, jakichkolwiek zabezpieczeń czy pułapek i przede wszystkim najlepszego miejsca do lądowania.

  • Tytan

    41
    41 Posty
    1k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Skoro tak, to wyłączył komputer i zajął się pakowaniem.
    //Nic w zasadzie nie planuję, więc możesz przewijać do momentu wylotu, chyba że sam wymyśliłeś coś, co miałoby wydarzyć się po drodze.//

  • Chiron

    55
    55 Posty
    2k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Wzruszył ramionami i skinął głową, kończąc temat. A później wprowadził statek znowu na trasę, skoro przerwę mieli za sobą, pora wznowić podróż i trochę zarobić.

  • Wenus

    73
    73 Posty
    2k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Szlag! - zaklął cicho w myślach. Pocieszające było co prawda to, że nie musiał walczyć o życie z bandą terrorystów, wywrotowców, kryminalistów czy innych mętów, ale z drugiej strony w takim starciu miał szanse. A tutaj? Aż za dobrze wiedział, że jeśli mowa o zagrożeniu Mrokiem to musi chodzić im o niego. Nie dał jednak tego po sobie poznać, w czym pomogło noszenie maski. Rozłączył się z ochroniarzem i sprawdził, czy zdoła wysłać wiadomość do stacji Omen lub gdziekolwiek indziej, gdzie odbierze to Ręka Cienia. Myślał, oczywiście, o wiadomości bezpiecznej, czyli takiej, której nikt nie przechwyci ani nie rozszyfruje.

  • Mars

    28
    28 Posty
    1k Wyświetlenia
    Omeg12O

    //Dziwnie tak robić przeskok, ale jak chcesz

    Flint był dość zmęczony, więc nie rozmawiał z drużyną wiele więcej. Położył się spać na umiarkowanie wygodnej pryczy, spał przez całą marsjańską noc i to tak mocno, że jego nowi towarzysze musieli go obudzić. Mieli zaraz wyruszyć na misję, a koordynaty dobrze znali. Pozostało tylko dokonać przygotowań osobistych, jak wybranie ekwipunku i może umycie się przed wyjściem, choć podobno publiczne prysznice nie były tu w najlepszym stanie.

  • Ceres

    2
    2 Posty
    141 Wyświetlenia
    Omeg12O

    Kruk wszedł na orbitę stacjonarną, bezpośrednio nad kraterem Piazzi, w którym mieściło się największe miasto planety. Statek naturalnie nie był na tej wysokości sam, ale Aedanowi udawało się utrzymać bezpieczną odległość od innych statków które też raczej nie szukały okazji do kolizji.

    “Ah, Ceres, stolica poszukiwaczy przygód i wolnych piratów,” Ruani powiedziała sztucznie rozmarzonym tonem, opierając się o ścianę mostka. “Wiesz dlaczego? Bo przybywają tu wszyscy nieudacznicy którym nie udało się znaleźć wysoko płatnej roboty i wydaje im się, że ktoś ich wybierze z tłumu morderców który czeka na powierzchni. Mówię tu o nas, na wypadek gdyby to nie było jasne.”

  • Atlas

    108
    108 Posty
    3k Wyświetlenia
    Omeg12O

    //Będę kontynuować w nowym temacie. Zaraz zrobię Chiron//

  • Rhea

    41
    41 Posty
    1k Wyświetlenia
    Omeg12O

    “Znakomicie,” Sierżant powiedział z uśmiechem. “Załóżcie wasze spadochrony i ustawcie się przy wejściu. Jeden za drugim, obojętnie jak byle się nie bić o zaszczyt bycia pierwszym na dole.”

  • Przestrzeń Wewnętrzna

    4
    4 Posty
    223 Wyświetlenia
    Omeg12O

    Nigdzie nie było nic na wzór fizycznej mapy - najwyraźniej wyszły z użycia w przeciągu poprzedniego stulecia, albo kultyści nie trzymali takich rzeczy na każdym statku. Udało się natomiast dobrać do dziennika pokładowego, który był jednak tak niedbale prowadzony jak zabezpieczony. Najwyraźniej kuter był w wielu miejscach na przestrzeni ostatnich paru lat, zawsze wracając do bazy w “Ganymed”, która musiała być miejscem przebudzenia Tsara. Ta informacja byłaby niezwykle przydatna, gdyby tylko znał on dokładne dane obrotu asteroidy aby określić jej obecną pozycję. Bez takowej wiedzy lub dostępu do sieci, była ona w zasadzie bezużyteczna.

  • Czarna Gwiazda

    42
    42 Posty
    1k Wyświetlenia
    Omeg12O

    Kosmo-ekonomika była dość skomplikowana, lecz Kyllar miał w niej trochę doświadczenia. W pierwszej godzinie rejsu miał już całkiem dobre miejsce, czy może raczej orbitę okołosłoneczną do zasadzenia się.

    //Przeskakujemy na Sylvię jak tylko założę temat