Czat
- 
Bruh. 
- 
A oni myśleli, że ja żartowałem z tymi spadającymi krowami. 
- 
Czy nie jest to przypadkiem pierwszy zgon od 1 kwietnia 2018 roku? 
- 
Tak. 
- 
- YouTubeAuf YouTube findest du die angesagtesten Videos und Tracks. Außerdem kannst du eigene Inhalte hochladen und mit Freunden oder gleich der ganzen Welt teilen.   (www.youtube.com) 
- 
Oof. 
- 
Powtórzę to jeszcze raz: Ostrzegałem, najpierw ogólnie, tutaj, na Czacie, a później jeszcze wprost napisałem to przy okazji poprawek do Karty Postaci. 
- 
@radiotelegrafista napisał w Czat: Wy macie jakiś fetysz do tego Nawiedzonego Zamku czy co? Tam można powalczyć z innym graczem i na odludziu jest. Jak w mieście z innym graczem walczyć? 
- 
Zgon jest nieuzasadniony 
- 
Zamek olbrzyma Hekarza nie jest jedynym odludziem. 
- 
Jedynym gdzie się biją gracze 
- 
A myślałem, że historia tworzenia postaci, by tylko ruszyć zabić postać innego gracza skończyła się z Albertem. edit: Hekarz poprosił o spokój i wypadałoby to uszanować. 
- 
Gdyby ten PBF miał polegać na walce graczy, to nazwałbym go Arena Zagłady czy coś, a nie Elarid, i nie budowałbym przez wiele lat z całą masą ludzi tego świata przedstawionego. Tutaj stawiamy jednak na indywidualną rozgrywkę, interakcję z postaciami niezależnymi i tak dalej. 
 A jako że jesteś nowy mogę dać ci taryfę ulgową, bo jednak rozumiem, że spędziłeś czas nad tą Kartą i śmierć postaci jest mało satysfakcjonująca, więc mogę wykasować wszystkie posty, twoja postać dalej żyje, a ty zaczynasz w innym miejscu. Jeśli cię to nie interesuje, to przykro mi, ten PBF tak nie działa.
- 
Pasuje mi zgadzam się 
- 
Posty wykasowane, zacznij jeszcze raz pierwszym postem w jakiejś lokacji, a wszyscy zapomnimy o tym, co się tam wydarzyło. 
- 
Prawie się zaśmiałem, nie licząc tego, że się nie zaśmiałem. Zrób tak jeszcze raz, a wylecisz z grupy. 
- 
To co nie mogę zaatakować innego gracza jak to ma fabularny sens? 
- 
Ale po co atakować od razu innych graczy? Masz dziesiątki NPC i organizacji przeciwko którym możesz stanąć. 
- 
Wcale nie sprawdzam, która moja postać jest najbliższej Army. Wcale.
- 
A gdzie widzisz fabularny sens? W obu przypadkach GM’ujesz samego siebie, to, co zobaczysz, nie zależy od ciebie, tylko ode mnie, równie dobrze, mógłbyś nie usłyszeć żadnych odgłosów walki w pobliżu zamku, a do miasta Hammer wjechać inną bramą. Zresztą, w tym drugim wypadku w ogóle brakuje fabularnego sensu, jak na osobę szkoloną w zabijaniu różnych potwornych kreatur, twój bohater nie wie, czym w zasadzie są Golemy i nie rozumie, że nie służą one jedynie tym złym, jak Demony czy Nieumarli. Jeśli twoją największą ambicją w tym PBF’ie jest walka jeden na jednego z jakimś graczem to proszę bardzo, znajdź temat i bij się, Ale po pierwsze, nie ot tak, z biegu, a po drugie niech druga postać sobie też tego życzy, ja na miejscu Hekarza czy Taco też bym się wkurzył, że ktoś atakuje mi postać bez powodu, zwłaszcza, że oni napracowali się nad swoimi postaciami więcej niż ty. 
 



