Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Świat w Płomieniach
  3. Warszawa [Polska]

Warszawa [Polska]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Świat w Płomieniach
92 Posty 4 Uczestników 2.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #35

    - A ty co się gapisz? - mruknął nagle, nie zmieniając postawy ani nawet nie otwierając oczu. Ciężko było powiedzieć, kiedy się obudził. W międzyczasie jedna z nastolatek pożegnała się ze swoją przyjaciółką i wysiadła, zostaliście więc we trójkę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ? Niedostępny
      ? Niedostępny
      Dawny użytkownik
      napisał ostatnio edytowany przez
      #36

      Cholera… pomyślała pijawka. Przeanalizował naprędce sytuację - stwierdził, że jedyną akcją mającą sens jest wypicie krwi od tego jegomościa. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo na to, że gdy nastolatka zobaczy kły Wiktora i lejącą się krew, to najpewniej zemdleje i nie będzie z nią żadnego problemu, a nawet jest szansa, że Wiktor mógłby sobie sprawić dokładkę. Rzucenie się na nastolatkę odpada, bo chłop będzie mógł stanąć w jej obronie.
      -- Tak dla hecy – powiedział wampir, po czym szybkim ruchem podskoczył do mężczyzny, odsłonił kły i próbował rzucić się do jego gardła.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #37

        Już wcześniej był spięty i gotowy na konfrontację, więc nie zaskoczyłeś go kompletnie, zdołał cię złapać i trzymać na dystans.
        - Przejebałeś sobie, ty cholerny ćpunie. - warknął i zacisnął mocniej rękę na twoich ubraniach, prostując ją, aby trzymać cię na dystans, a drugą zwinął w pięść i uderzył cię w brzuch.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ? Niedostępny
          ? Niedostępny
          Dawny użytkownik
          napisał ostatnio edytowany przez
          #38

          -- Ćpunie? Haha! – zaśmiał się wampir. Niespecjalnie przejął się uderzeniem w brzuch, przecież i tak jest już martwy, więc co mu po jednym siniaku? Niewiele czekając naprężył prawą nogę na maksa. Dla zmylenia przeciwnika próbował bić się rękoma. Gdy chłop został zmylony już dostatecznie, Wiktor zgiął nogę i kopnął nią w splot słoneczny jegomościa.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #39

            Zabolało, to na pewno, a on zatoczył cię o kilka kroków do tyłu i padł z powrotem na miejsce, wciąż przytomny, ale mocno zamroczony. Tymczasem pojazd zatrzymał się, a nastolatka pospiesznie opuściła wagon, do którego nikt nowy nie wszedł.
            - Wychodzi na to, że zostaliśmy… sami. - powiedział mężczyzna, odkasłując.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ? Niedostępny
              ? Niedostępny
              Dawny użytkownik
              napisał ostatnio edytowany przez
              #40

              -- No i elegancko – powiedział wampir, po czym przyjął bokserską postawę obronną - chronił swoimi rękoma głównie dolną szczękę oraz okolice splotu słonecznego. Tętnicy szyjnej nie potrzebuje bronić, bo po co?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #41

                On zaś wstał i rozciągnął się, strzelając też przy tym zdrętwiałym karkiem. Sięgnął do kieszeni prochowca, skąd wyciągną kastet, który chwycił w prawą dłoń. Drugą ręką zachęcił cię, abyś podszedł bliżej i zaczął walkę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ? Niedostępny
                  ? Niedostępny
                  Dawny użytkownik
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #42

                  -- I tera najlepsze ziomuś, pa – powiedział i obnażył kły, aby wystraszyć przeciwnika. No bo chyba powinien zesrać się na widok wampirzych kłów, co nie?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #43

                    Nie zareagował tak, jak się spodziewałeś. Na pewno się wystraszył, ale nie aż tak, jak na to liczyłeś. Cofnął się o kilka kroków, ale później znowu przyjął gotową do walki postawę, uderzając pięścią z kastetem w otwartą dłoń.
                    - Wyrwę ci te szpanerskie kły prosto ze szczęki, a potem zrobię z nich naszyjnik.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #44

                      // It’s morbin time//

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                        theslowestfootintheeastT Niedostępny
                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #45

                        // I’m going to morb! //

                        My rule is never to show any mercy to women.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ? Niedostępny
                          ? Niedostępny
                          Dawny użytkownik
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #46

                          -- Naszyjnik kutasiarzu? – zapytał gościa. – No, teraz to se przejebałeś. – powiedział i przystąpił do ataku. Myk, lewy sierpowy w głowę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #47

                            Mężczyzna zdołał się zastawić nieuzbrojoną ręką, jednocześnie odpowiadając ciosem w twoją twarz. Nie był szczególnie silny, bardziej miał chyba za zadanie wybadać twoją obronę i to, jak dobrze znosisz ciosy. Normalnie nie przejąłbyś się tym wcale, ale tym razem rzeczywiście poczułeś ból. Ból, który mogło spowodować tylko kilka rzeczy na tym świecie, a wśród nich srebro albo święcona woda…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ? Niedostępny
                              ? Niedostępny
                              Dawny użytkownik
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #48

                              -- CO JEST KURWA – krzyknął wampir po oberwaniu. Skąd ten gościu ma srebro lub wodę święconą?! Skąd wiedział, że dziś będzie walczył z wampirem?!
                              Wiktor przyjął pozycję defensywną i szykował się na odpieranie kolejnych ataków mężczyzny.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #49

                                A ten nie miał zamiaru oddać ci inicjatywy, choć uśmiechnął się na twoje słowa i reakcję, jaką wywołał. Znowu wziął zamach, prawy sierpowy kierując w twój lewy policzek.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ? Niedostępny
                                  ? Niedostępny
                                  Dawny użytkownik
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #50

                                  Wiktor szybko spróbował wykonać unik, a jeśli mu się to udało, to przystąpił do wykonania solidnego kopnięcia w lewe kolano przeciwnika, aby zwalić go na ziemię.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #51

                                    Tym razem udało ci się wykonać unik, ale za to twój atak nie zrobił większego wrażenia na przeciwniku. Wątpiłeś, żeby był aż tak wytrzymały, prędzej mógł nosić jakieś ochraniacze. Walka mogłaby toczyć się dalej, ale nie tłukliście się w jakimś zaułku, a w wagonie metra, które to dojechało na kolejną stację. Drzwi się otworzyły, a twój przeciwnik sięgnął dłonią pod prochowiec, jakby chcąc coś stamtąd wyciągnąć.

                                    Kubeł1001K 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ? Niedostępny
                                      ? Niedostępny
                                      Dawny użytkownik
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #52

                                      No jasna cholera. Zachciało mi się zjeść kolację z takiego chłopa pomyślał wąpierz. Trzeba było jednak zająć się tamtymi nastolatkami. Byłoby chyba znaczenie łatwiej.
                                      -- No, wyciągaj co tam masz, kochanieńki – powiedział wampir i spróbował kolejny raz z pełnym impetem kopnąć przeciwnika w splot słoneczny.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #53

                                        Mężczyzna uchylił się i wyszarpnął spod płaszcza dziwne urządzenie. Nie było duże, twoim pierwszym skojarzeniem był pistolet, było nawet do niego podobne, a fakt, że mierzył z niego prosto w ciebie nie nastrajał zbytnim optymizmem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ? Niedostępny
                                          ? Niedostępny
                                          Dawny użytkownik
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #54

                                          -- Panie, co to kurde jest?! – powiedział i szykował się do wykonania uników. Jakby to był faktycznie zwykły pistolet to pół biedy, ale skoro już wcześniej mężczyzna uderzył go srebrem (albo wodą święconą), to pewnie i ten dziwny pistolecik będzie wyposażony w jakiś anty-wampirzy sprzęt.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy