Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Świat w Płomieniach
  3. Las Vegas [USA]

Las Vegas [USA]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Świat w Płomieniach
46 Posty 3 Uczestników 881 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • VaderV Niedostępny
    VaderV Niedostępny
    Vader ŻBŻP
    odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
    #9

    kubeł1001 napisał w Las Vegas [USA]:

    Vader:
    Oficjalnie w interesach, a nieoficjalnie w zasadzie też w interesach dotarłeś do Las Vegas. Komuś o twoich koneksjach i bogactwie miasto mogło jawić się ziemią obiecaną, biorąc pod uwagę wszelkie rozrywki, jakie oferuje, a i z twoją fortuną ciężko byłoby stracić wszystko na raz. Ale kasyna może kiedy indziej, tobie pozostało odnaleźć kłopotliwego reportera i pozbyć się go raz na zawsze, robiąc to tak, aby nikt nie był w stanie połączyć tego z Czerwoną Maską, który nie chciał męczenników. Zbyt łatwo przyciągają kolejnych do krucjaty idealistów, której nie chciał…

    Augustus Hosidius Casey/Świetlik
    Nie chcąc marnować większej ilości czasu na to, niż było to wymagane, sprawdził swój ekwipunek, po czym spróbował zlokalizować reportera, przemieszczając się głównie po dachach budynków, by nie dać się zauważyć.

    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
    V.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #10

      Niestety, informacje w zleceniu były nieprawdziwe, przynajmniej teraz. Tak jak było o tym mowa, mężczyzna miał nie tylko ciągłą eskortę policji, ale też często zmieniał miejsce zamieszkania. Gdy dotarłeś do mieszkania, które miał zajmować według danych Kolektywu, zastałeś je puste, a wszystkie ślady wskazywały na to, że jest opuszczone od przynajmniej kilku dni. Las Vegas to duże, ludne i gwarne miasto, odnalezienie jednej, do tego niezbyt charakterystycznej, osoby w gąszczu budynków i ludzi może okazać się zadaniem trudniejszym, niż myślałeś.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #11

        Augustus Hosidius Casey/Świetlik
        Postanowił jednak przeszukać mieszkanie, na wypadek, jakby ktoś cokolwiek tutaj zostawił. Ostrożność ostrożnością, lecz jeżeli ciągle się uciekało, to prędzej, czy później musiało się zdarzyć to, że o czymś on, albo jego ochrona, zapomni. Po prostu dzisiaj zobaczył, czy to akurat ten dzień dla reportera, by nie zadbał o wszystko.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #12

          Ciężko określić, kto w tej grupie, składającej się z policjantów i reportera, był tym bystrym lub przewidującym, ale zadbał o wszystko i przeszukanie mieszkania nie dało ci kompletnie nic, poza upewnieniem się, że szukanie tu dalszych wskazówek na nic się nie zda, będąc jedynie stratą czasu i wiążąc się z niepotrzebnym ryzykiem nakrycia przez kogokolwiek, kto mógłby wejść do mieszkania.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #13

            Augustus Hosidius Casey/Świetlik
            Dlatego też postanowił się ulotnić z tego mieszkania, zanim ktokolwiek go zauważy.

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #14

              Poszło sprawnie, ale co dalej? Wciąż jesteś dalej niż bliżej znalezienia swojego celu i wypełnienia zadania.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #15

                Augustus Hosidius Casey/Świetlik
                Ciągle jednak był Augustusem Casey, jednym z tych bogaczy, którzy już pojawili się w mediach. Dlatego też, dla odmiany, spróbował ruszyć do jednego z magazynów swojej korporacji, obojętnie której, by móc ze Świetlika na powrót zmienić się w Augustusa. I też spróbować przekonać reportera do tego, by ten chciał zrobić z nim wykład.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #16

                  Z tym pierwszym nie miałeś żadnych trudności, sprawnie wracając do swojego cywilnego i obrzydliwie bogatego “ja”. Co do reportera, to o ile niczego nie podejrzewa, a szanse na to są równe zeru, to powinno się udać, o ile odpowiednio go przekonasz. No i przede wszystkim znajdziesz jakiś kontakt, który pozwoli zainicjować rozmowę.

                  VaderV 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • PiechuurP Niedostępny
                    PiechuurP Niedostępny
                    Piechuur Złota Dolina
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #17

                    Diablica zagaiła pierwsza zachowując neutralny język ciała.
                    - Jakie są plany na dzisiaj?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #18

                      Pokręciła głową z lekkim uśmiechem, przerywając ćwiczenia.
                      - Dobre pytanie. Naprawdę dobre. - powiedziała i przeniosła wzrok na ciebie. - Jak myślisz? Czym moglibyśmy się dziś zająć?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • PiechuurP Niedostępny
                        PiechuurP Niedostępny
                        Piechuur Złota Dolina
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #19

                        Oj tak, teraz to Diablica ma szansę popisać się genialnym planem, który tak wcale genialny nie jest.
                        - Moglibyśmy napaść na bank. Wywołac terror, wzbudzić trochę terroru… - zaproponowała.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • VaderV Niedostępny
                          VaderV Niedostępny
                          Vader ŻBŻP
                          odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
                          #20

                          Kubeł1001 napisał w Las Vegas [USA]:

                          Z tym pierwszym nie miałeś żadnych trudności, sprawnie wracając do swojego cywilnego i obrzydliwie bogatego “ja”. Co do reportera, to o ile niczego nie podejrzewa, a szanse na to są równe zeru, to powinno się udać, o ile odpowiednio go przekonasz. No i przede wszystkim znajdziesz jakiś kontakt, który pozwoli zainicjować rozmowę.

                          Augustus Hosidius Casey/Świetlik
                          Posiadanie dużej ilości gotówki było trafnym narzędziem, lecz by to rozegrać dobrze, należało to rozegrać etapami. Najpierw ruszył do jednego z droższych hoteli w mieście, by przygotować miejsce spotkania.

                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                          V.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #21

                            Piechur:
                            Pokiwała głową.
                            - I przy okazji zdobyć fundusze na dalszą działalność, może na wynajęcie kogoś dla naszej sprawy… Może powiesz coś więcej o tym planie? Opracowałaś już jakieś szczegóły?
                            Vader:
                            Twoi ludzie rzecz jasna uprzedzili obsługę hotelu o twoim pojawieniu się, więc już od wejścia miałeś spore grono służby, która była upierdliwa, ale mniej, niż natrętni dziennikarze, paparazzi czy inni goście hotelu. Bez pytania, recepcjonista z szerokim uśmiechem wręczyła ci klucz do jednego z pokojów, a boy hotelowy zabrakł bagaż oraz wskazał drogę do windy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • PiechuurP Niedostępny
                              PiechuurP Niedostępny
                              Piechuur Złota Dolina
                              napisał ostatnio edytowany przez Piechuur
                              #22

                              O tak, to chwila, w której Diablica może zabłysnąć albo i nie… Mimo wszystko postara się wypaść jak najlepiej przedstawiając swój plan.
                              - Najpierw bierzemy torby, potem teleportuje nas do wnętrza skarbca w banku, potem ładujemy torby, a po wszystkim przenoszę nas razem z pieniędzmi. - opowiedziała niezwykle dumna z tak genialnego i zarazem nieskomplikowanego planu dorobienia się pieniędzy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #23

                                - A strażnicy? Alarm? Klienci? Zainteresowanie, jakie wzbudzimy bez wątpienia w mediach, a potem wśród herosów i Agencji? - zapytała Tornado, wyliczając na palcach nurtujące ją kwestie, rzeczywiście raczej poważne i warte zastanowienia.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • PiechuurP Niedostępny
                                  PiechuurP Niedostępny
                                  Piechuur Złota Dolina
                                  napisał ostatnio edytowany przez Piechuur
                                  #24

                                  Oj Diablica nie lubiła kiedy podcinało się jej diabelskie skrzydła, a właśnie tak w tej chwili poczuła się. Na pytanie wzruszyła ramiona i odpowiedziała dopiero po chwili.
                                  - Klientów likwidujemy napadem w nocy, a jak chcemy uniknąć zainteresowania to sfingujemy prawdziwym napad poprzez użycie ładunków wybuchowych. Wszyscy będą myśleć, że wysadziliśmy sejf. Pani Tornado, pani się nie martwi. Nie ma lepszego planu. - powiedziała i dodała po chwili. - O wiem!!! Możemy przebrać się za islamskich terrorystów to dopiero myśl. Agencja nie zwróci uwagi na kolejnych koziojebców… - oznajmiła zadowolona ze swoich rozmyślań.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #25

                                    - Jesteś w stanie przenieść się w inne miejsce na tyle precyzyjnie, aby trafić nie tylko do banku, ale dokładnie do pomieszczenia ochrony? Najpierw trzeba zlikwidować strażników, monitoring i inne zabezpieczenia, później możemy myśleć o reszcie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • PiechuurP Niedostępny
                                      PiechuurP Niedostępny
                                      Piechuur Złota Dolina
                                      napisał ostatnio edytowany przez Piechuur
                                      #26

                                      -Aż tak to nie jestem w stanie się teleportować. - odpowiedziała Diablica, zdając sobie powoli sprawę jak bardzo chaotyczny złożyła plan. Nie ma szans, żeby to się udało. Napad na bank to nie jest skok na jubilera, że się wpada i wypada.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #27

                                        - Właśnie dlatego nie chciałabym niepotrzebnie ryzykować. Ale sam pomysł ze zdobyciem dodatkowych środków nie jest głupi, przemyślę to, ty też daj znać, jeśli wpadniesz na coś ciekawego.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • PiechuurP Niedostępny
                                          PiechuurP Niedostępny
                                          Piechuur Złota Dolina
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #28

                                          - Jak tylko coś wymyślę, to dam znać, Proszę Pani. - oznajmiła Diablica i stała jak wryta przyglądając się ewentualnym poczynaniom Tornado.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy