Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Las Vegas

Las Vegas

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
310 Posty 2 Uczestników 8.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #297

    - Nie, ja nie. Jestem skrzypaczką. I mam na imię Lucy, tak przy okazji. A to Alice, ona akurat śpiewa. - powiedziała rudowłosa, wskazując przy tym na swoją towarzyszkę.
    - Dobrze wiesz, że już nie. - odparła ponuro blondynka, wbijając wzrok w ścianę. - Nie po tym, co się stało.
    - Och, przestań w końcu! Obie dobrze wiemy, że to nie twoje śpiewanie zwabiło wtedy te Zombie. Mogły to być setki innych rzeczy.
    - Mogły. Ale nie musiały. - odparła Alice i usiadła na łóżku, podkulając nogi.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #298

      Chłopak skrzywił głowę. Nigdy nie uważał się za osobę, która byłaby dobra w rozpoznawaniu cudzych emocji, ale było dla niego jasne jak słońce na niebie, że Alice kryła w sobie pewne nierozwiązane… problemy.

      — Ej, spędziłem prawie trzy lata na pustyni i dziesiątki nieumarłych miało ochotę zrobić ze mnie swoje drugie śniadanie, ale ani razu nie natrafiłem na zombie, którego przyciągałaby muzyka. Przecież większość z nich i tak jest na tyle zgniła, że uszy im poodpadały, więc na moje oko masz rację, Lucy. — Odparł, przenosząc wzrok z blondynki na rudowłosą. — Ja za to jestem Dice. Dla znajomych wystarczy po prostu D’. Uprzykrzam ludziom życie brzdękaniem na gitarze.

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #299

        - Chodzi o dźwięk. - powiedziała ponuro Alice. - Nie o muzykę jako taką. To je wabi. Tak samo jak zapach krwi. Ciepło. Światło nocą.
        Po tych słowach na jakiś czas zapanowała niezręczna cisza.
        - Miło cię poznać, Dice. - odezwała się w końcu Lucy. - Poznałeś już kogokolwiek innego, poza nami, kto ma pracować jako rozrywka w tym kasynie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #300

          — Przyjemność po mojej stronie. — Skinął głową. — Nie, wam uprzykrzyłem życie jako pierwszym. Choć do odhaczenia zostało mi jeszcze kilka pokojów, gdzie są pozostali. Właściwie to właśnie miałem do nich zajrzeć, po kolei. — Powiedział, uznając to za dobry moment na wycofanie się z niezręcznej sytuacji.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #301

            - My nie miałyśmy jeszcze na to czasu. I ochoty. Głównie ochoty. Ale też pewnie kiedyś wpadniemy. Cóż, do zobaczenia na występie czy co tam ten Włoch dla nas planuje.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #302

              — To strzałka. Miło było was poznać, dziewczyny. — Machnął im na pożegnanie, opuszczając pomieszczenie.

              Lucy i Alice. Dwie nowe twarze do kolekcji. Czas poznać resztę. Kolejny przystanek: pokój 189. Tam też poszedł i zapukał.

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #303

                - Śmiało, bracie. Żyjemy w wolnym kraju. - dobiegła cię zza drzwi odpowiedź, sugerująca, że te są otwarte i możesz spokojnie wejść do środka.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #304

                  — A przynajmniej tak słyszałem. — Odparł Dice, uśmiechając się pod nosem.

                  Miał przeczucie, że polubi tego gościa. Nacisnął na klamkę i wszedł do środka.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #305

                    Pokój miał identyczne ułożenie jak ten, w którym cię zakwaterowano. Z tą różnicą, że pod jedną ścianą stało obramowane lustro, na pewno nie będące standardowym elementem wyposażenia lokali w tym motelu, a przed nim z kolei mężczyzna, który tu mieszkał. Mógł mieć nie więcej niż trzydzieści lat, był Latynosem z długimi włosami spływającymi swobodnie na plecy, z kozią bródką i wąsikiem. Ubrany był w czarne garniturowe spodnie, które spiął skórzanym paskiem w tym samym kolorze, ze srebrną klamrą. Na nogach miał eleganckie buty, również skórzane i pod kolor do reszty stroju, a na sobie czerwoną koszulę z podwiniętymi rękawami, rozpiętą na trzy guziki od góry, o którą zaczepił sobie parę okularów przeciwsłonecznych. Gdy wszedłeś do pokoju, kończył akurat przeglądać się przed lustrem z uśmiechem pod nosem, widocznie zadowolony z rezultatu.
                    - Jesteś nowy, co nie? - zapytał, poprawiając rękawy koszuli.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #306

                      — To by się zgadzało. — Odpowiedział raźnie, wchodząc głębiej do pomieszczenia. — Mów mi Dice. — Wyciągnął otwartą dłoń w kierunku latynosa.

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #307

                        - Miło. - odparł, ściskając twoją dłoń. - Jestem Ernesto Agramonte, do usług.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #308

                          — Masz dobry styl, bracie. Podoba mi się. — Powiedział bez większych oporów, zresztą szczerze. — Pochwal się, na czym brzdękasz?

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #309

                            Pokręcił głową z uśmiechem.
                            - Nie, nie, bracie. Muzyka to nie moja fucha. Ja śpiewam, tańczę, zabawiam publikę, prowadzę każdą imprezę. A inni przegrywają mi do tego.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #310

                              — Oh, no dobra, kumam! — Dice skrzyżował ramiona. — Czyli jesteś czymś w rodzaju wodzireja albo gospodarza teleshow, ta? Długo już się tym zajmujesz?

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                              • Zaloguj się

                              • Nie masz konta? Zarejestruj się

                              • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                              • Pierwszy post
                                Ostatni post
                              0
                              • Kategorie
                              • Ostatnie
                              • Użytkownicy
                              • Grupy