Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Imperium

Imperium

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
381 Posty 10 Uczestników 8.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1

    Nieformalna stolica Oskad i miasto aspirujące do tego miana z racji bycia największym w całej kolonii, zajmując obszar równy Dodge City, choć powiększonemu sześciokrotnie…
    Miasto łączy z Dodge i innymi ważnymi lokacjami linia kolejowa, dzięki której samo Imperium wzbogaciło się i urosło do obecnych rozmiarów.
    Główną atrakcją jest luksusowe kasyno i jednocześnie kwatera główna lokalnego Szeryfa i burmistrza, Hoodoo Browna, co można wywnioskować po nazwie samego przybytku ‐ Pałac Hoodoo.
    Poza tym w mieście znajduje się to, co być powinno, a więc kilka różnych sklepów, w których można kupić i sprzedać praktycznie wszystko, porządny saloon, choć ustępujący temu z Dodge, jedyny w kolonii bank, kilka tablic ogłoszeń ze zleceniami legalnymi i tymi mniej legalnymi, a także biuro konstabli, pełne cel dla rzezimieszków oraz zbrojowni. Uzupełniają to takie przybytki jak szubienice do wykonywania wyroków śmierci, domy publiczne, zakłady pogrzebowe, kuźnie, zakłady rusznikarskie, zakłady przetwarzające wydobyte w kopalniach surowce i tym podobne.
    W centrum, gdzie znajduje się większość sklepów, bank i kasyno wszystko jest pięknie, ale rozrastającemu się miastu przybywa dzielnic nędzy, w których nie jest już tak różowo i nikt nie jest w stanie zaproponować rozwiązania skuteczniejszego, niż wysiedlenie mieszkańców slumsów i ich zburzenie, czego nikt się oczywiście nie podjął.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      avatar FD_God FD_God

      Ach, nie ma to jak spędzić chwilę czasu na konserwacji własnej broni, by przede wszystkim nie zacięła się czy też zwyczajnie była czysta… Nie mniej jednak nie wypada spędzać nad tym całego dnia, także szybko zebrał swoje uzbrojenie i postanowił opuścić swoją pracownię, by udać się do saloonu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Do Pałacu Hoodoo było mu daleko, to trzeba przyznać, ale miał swoje uroki, główne zimne trunki po przystępnej cenie, atrakcyjne kelnerki i przyjemną atmosferę: Jak informowała tabliczka przed wejściem, nikt nie został tu zastrzelony od trzech dni(!). Siedzący na krześle przed wejściem trep najęty do ochrony tego przybytku wetknął właśnie swój rewolwer do kabury przy pasie, gdy zdał sobie sprawę, że ma do czynienia z jednym ze stałych klientów, a następnie wziął do rąk swojego Harkla i pozdrowił Cię uprzyjmym skinieniem głowy.
        W środku zastałeś to, co dobrze znasz i lubisz: Długi kontuar, a za nim barman, liczne krzesła i stoliki, różnoracy goście oraz kręcące się między nimi kelnereczki.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          avatar FD_God FD_God

          Ten rzecz jasna skinął mu lekkim złapaniem za kapelusz, a następnie wszedł do środka i odchrząkując pierw, rzucił w stronę barmana:
          ‐Drogi panie, whisky!‐ Powiedział i od razu ruszył pod ladę po drodze oglądając kelnerki.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            avatar Ether Ether

            //M8, ja wiem, że Tyś weteran, ale obejrzyj proszę…
            www.fantastyka.pl/hydepark/pokaz/2112
            //

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6

              avatar FD_God FD_God

              // ok

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #7

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Barman natychmiast spełnił Twoją prośbę, więc po dojściu do lady stał już przed Tobą kubek wypełniony rzeczony trunkiem. Naczyniu trochę brakowało do kieliszków ze szkła, w których najlepiej pijać whisky, ale da się przeżyć.
                ‐ Z lodem? ‐ zapytał barman, kręcąc bujnego wąsa.
                Kelnerki, jak to kelnerki, odziane skąpo, aby nie było im zbyt gorąco, a klientom baru wręcz przeciwnie, ładne, zgrabne, mające na czym usiąść i czym oddychać. Rzecz jasna, wszystkie były rasy ludzkiej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #8

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐No pewnie, że z lodem.‐ powiedział i zasiadł zaraz przy ladzie kładąc na niej odpowiednią sumę miedziaków. Ściągnął z twarzy chustę, by zaraz móc się napić swojego trunku.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #9

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Zwyczajowe osiem monet karczmarz zgarnął do kasy pod ladą, a później dorzucił Ci dwie kostki lodu i wrócił do typowego zajęcia jakim było lustrowanie swego lokalu pod przykrywką czyszczenia i tak już lśniącego kufla.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #10

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Panie barmanie, czego to może dzisiejszym ludziom brakować? W sensie nie żadnych pieniędzy czy urodziwej kobiety przy boku, chodzi mi tu bardziej o coś co mogłoby jakoś… Nie wiem… Zmienić sposób robienia czegoś, hm?‐ rzekł zaraz biorąc łyk trunku.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #11

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Spokoju, ku*wa, ot co. ‐ odparł i splunął, celnie trafiając do stojącej niedaleko spluwaczki. ‐ Mam już dosyć tych pie**olonych dzikusów… Człowiek myślał, że jak już swoje odsłużył w Armii, to będzie mieć spokój… Gówno, a nie spokój, prędzej sobie flaki wypruję, niż dam radę załatwić kuriera i dostawy, już trzy wozy i dwóch posłańców straciłem! A alkoholu nie biorę znikąd, innych artykułów też nie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #12

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐Ciężko chcieć pokoju, gdy wszyscy wkoło chcą wojny… Przykro mi z powodu strat, może dałoby się coś wymyślić, by jakoś ograniczyć te straty… Może nie wiem, hmm… Mechaniczne konie?‐ rzekł patrząc się w na sufit saloonu, po czym jedynie machnął ręką i westchnąwszy znowu zaczął mówić. Wydaje mi się, że zaradzenie jakoś na to jest awykonalne…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #13

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Barman roześmiał się bez wesołości na sugestię o mechanicznych koniach.
                            ‐ Taaa… Tracę tyle tego, bo nie ma komu bronić wozów czy kurierów, jak ktoś się zapisał, to głupek albo zdesperowany rewolwerowiec potrzebujący pieniędzy, czyli nikt, kto by się nadał do odpierania tłumów dzikusów.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #14

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              .

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #15

                                avatar FD_God FD_God

                                ‐Skoro zawsze wozy są w niebezpieczeństwie… Może warto pomyśleć nad czymś innym? Może po wodzie, ale przecież tu nigdzie nie ma wody… Pod ziemią? To już ciekawsze… Powietrze?!‐ rzekł entuzjastycznie, przy okazji stukając palcami o blat lady.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #16

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Takich jak Ty to nigdy nie brakowało, cholerni marzyciele. ‐ westchnął i opuścił Cię na chwilę, nalewając trunku innemu klientowi lokalu. 
                                  ‐ Brzmi dobrze, tylko że jest niewykonalne. ‐ dodał, gdy już do Ciebie wrócił.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #17

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐Aaa tam niewykonalne… Po prostu wyjątkowo trudne, jak wszystko z początku. Gdybyśmy posiadali jakiś tunel podziemny, a tam nawet i kolej zwykłych wózków górniczych, to i tak byłby to ogromny sukces zważywszy na to ile dzięki temu się ocali… Zarówno istnień jak i towarów. Powietrze zaś… To zdecydowanie inny temat, trzeba nad tym jeszcze długo myśleć.‐ Smętnie popatrzył w szklankę, a następnie upił z niej łyk.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #18

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ Prędzej Magruder, Człowiek Kolei, skończy budowę swojej trasy przez Wielkie Równiny, ale najpierw to powinien wzmocnić ochronę pociągów kursujących z Imperium do Dodge i na odwrót.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #19

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Byłoby z tego słynne mano a mano, jakby jeszcze z nim to ustalić.‐ Powiedział rechocząc krótko. Z pewnością pod ziemią byłoby prostsze do wykonania, tylko trzeba jakoś przyśpieszyć kopanie tuneli…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #20

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Od czegoś ma się dzikusów, co nie? ‐ zagadnął i zaśmiał się, ale opuścił Cię, bowiem musiał zająć się napełnieniem kufla piwem, wedle życzenia wypowiedzianego ochrypłym głosem, przez klienta, który dopiero co wszedł do środka… Wyglądał niczym rasowy traper, głównie z racji swego odzienia, na które składały się buty, spodnie, koszula, kamizelka i pas, wszystkie ze skór i futer, wraz z nieodłączną, sztandarową czapką z bobra, co uzupełniało też wyposażenie: Noże, toporki, wysłużony karabin i rewolwer. Zresztą, on był równie wysłużony, co jego broń, widać, że dawno się nie golił, a i czuć od niego efekty zbyt długiego przebywania w dziczy…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy