Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #535

    avatar Zohan666 Zohan666

    Szybko wstał i ją kopnął tak, aby się przewróciła, a następnie zabił ją siekierą. Kiedy już było po wszystkim, to zabrał się za dalsze przeszukiwania.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #536

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Było po wszystkim, ale to i tak mocno wstrząsnęło Twoją psychiką, a ślady tego wydarzenia pozostaną w niej na pewno na wiele lat. Poza tym nie znalazłeś już nic ciekawego podczas przeszukiwania domu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #537

        avatar Reichtangle Reichtangle

        ‐ Ciekawe jakby to wyglądało. Jak kogoś złapiemy, trzeba by to sprawdzić.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #538

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Kogoś niewiernego? ‐ chciał upewnić się jeden z szeregowych szabrowników.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #539

            avatar Zohan666 Zohan666

            Zwłoki dziecka położył na łóżku, które następnie przykrył kołdrą. Wychodząc z pokoju zamknął za sobą drzwi i następnie zszedł na dół, aby zabezpieczyć drzwi wejściowe oraz kuchenne. Użył do tego stołu oraz jakieś szafy, jeżeli takie rzeczy w ogóle były. Po upewnieniu się, że jest w miarę bezpiecznie zrobił sobie kolację godną królów składająca się z trzech kanapek z serem żółtym oraz pomidorami z puszki. Po zjedzeniu kolacji udał się na górę i wybrał jakiś pokój by się w nim przespać.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #540

              avatar Reichtangle Reichtangle

              ‐ Tak. Albo geja. Albo tych świętoszków z Zakonu Chrystusa, co to uznają się z tych prawdziwych chrześcijan. Lub najzwyczajniej kogoś kto zadziera nosa. Nie jestem wybredny, kiedy mam zły humor.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #541

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Zohan:
                Syty i w nieco lepszym humorze niż poprzednio miałeś do wyboru albo ten pokój, gdzie obecnie znajdował się trup trupa dziecka, lub jakikolwiek inny, do tej pory zamknięty.
                Reich:
                Oni najwidoczniej też, bo z ochotą zgodzili się na coś takiego. Cóż, bycie Fanatykiem zobowiązuje, prawda?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #542

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  No to kop w drzwi i przeszukiwanie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #543

                    avatar Reichtangle Reichtangle

                    Jeszcze raz wyjrzał przez okno i obejrzał okolicę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #544

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Zohan:
                      Nie miałeś zbyt dużego wyboru, jedynie małżeńska sypialnia z dużym łożem oraz kolejny dziecięcy pokój, tym razem bez płaczącego Zombie w środku.
                      Reich:
                      Tym razem zauważyłeś spory przemarsz grupy Żywych Trupów, z tej odległości i wysokości ciężko Ci określić, jakie to dokładnie Zombie, choć wszystkie przypominają zwykłe truposze.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #545

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        Pokój z dużym łożem lepiej brzmi niż pokój dziecka, więc wybrał małżeńską sypialnie. Wszedł tam, położył się na łóżku i spróbował zasnąć.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #546

                          avatar Reichtangle Reichtangle

                          Szybko usiadł z powrotem, aby nie pokazywać się w oknie i odruchowo ściszył głos:
                          ‐ Oj, duża horda. Lepiej żeby nie zechciały tu wejść. Nie podchodźcie do okien i nie zróbcie przypadkiem jakiegoś hałasu.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #547

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Reich:
                            Nikt nie zapytał, czy aby nie spróbujecie ich odstrzelić, pozostali siedzieli cicho i szeptali jedynie modlitwy.
                            Zohan:
                            O dziwo, udało Ci się, obudziłeś się dopiero rankiem, a do tego cały i zdrowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #548

                              avatar Zohan666 Zohan666

                              Poszukał jakiegoś okna z którego jest widok na ulice i ocenił sytuację na zewnątrz. Następnie zszedł na dół i zrobił sobie kanapki takie same jak wczoraj jadł. Potem całe jedzenie zapakował w jakąś folię lub torbę, jeżeli jakaś była, a jak nie było, to wje**ł to do plecaka.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #549

                                avatar Reichtangle Reichtangle

                                Ostrożnie wyjżał przez okno, aby sprawdzić czy zombie już poszły.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #550

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Zohan:
                                  Jesteś najedzony i na braki w prowiancie nie masz co na razie narzekać. Dopełnia też tego brak Zombie na ulicach, więc szykuje się naprawdę piękny dzionek.
                                  Reich:
                                  Tylko najwolniejsi: Twardzi oraz Pełzacze.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #551

                                    avatar Reichtangle Reichtangle

                                    Korzystając z okazji, za pomocą lornetki przyjrzał się bliżej Twardemu

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #552

                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                      Zabrał ze sobą wszystkie swoje klamoty i wyszedł drzwiami kuchennymi na zewnątrz, a potem siup na ulicę i poszedł w kierunku, który miał wcześniej obrany.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #553

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Reich:
                                        Przypominał zwykłego Zombie, tylko z tymi różnicami, że zwykłe Zombie nie miały około trzech metrów wysokości i nie były przysadzistymi górami twardych mięśni.
                                        Zohan:
                                        A więc przed siebie, prosto w nieznane!

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #554

                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                          A jak! Szedł cały czas marszem i uważał na każdy swój krok, aby nie narobić hałasu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy