Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #599

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Ale i tak byłoby śmiesznie… No, ale może by się tak w końcu ruszyć, nie przyszedłeś tu przecież z wycieczką, pamiętasz?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #600

      avatar Vader0PL Vader0PL

      O cholera, żołnierzy zostawił. Ruszył znowu do magazynu w poszukiwaniu liny.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #601

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Znalazłeś jeden zwój liczący blisko dwadzieścia metrów.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #602

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Ruszył do okna, żeby rzucić linę swoim.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #603

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            O dziwo, wciąż tam czekali, więc jeśli będziesz ją solidnie trzymać lub przywiążesz ją do czegoś stabilnego to raczej szybko do Ciebie dołączą.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #604

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Wolał trzymać, więc im ją rzucił, a sam się zaparł nogami o ścianę i obwiązał linę wokół swoich dłoni.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #605

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Nie było to zbyt komfortowe, więc dobrze, że nie nawykłeś do luksusów. Tak czy inaczej, po blisko pięciu minutach wdrapali się wszyscy poza snajperem, który opuścił Was już wcześniej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #606

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Pewnie i tak nabije najwięcej fragów. Snajperzy tacy są.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #607

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Zwłaszcza, jeśli są tak przerażający jak ten… Tak czy inaczej, sądząc po dźwięku, właśnie podniesiono alarm: Zauważyli Was, trupy wartowników czy może coś jeszcze innego sprawiło jego uruchomienie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #608

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Warto to sprawdzić, a obecnie dał żołnierzom sygnał do odbezpieczenia broni.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #609

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Mieli ją odbezpieczaną już w chwili opuszczenia Waszej bazy, więc poszło z górki.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #610

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          A teraz klasyczna taktyka, czyli ruszenie dalej ze wzajemnym osłanianiem siebie i obserwowaniem terenu.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #611

                            avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

                            Ian je jedzenie z puszki dzieląc je na pół ze swoim psem siedząc na dachu budynku.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #612

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Vader:
                              //Taktyka spoko, ale gdzie chcesz się niby ruszyć?//
                              Oczko:
                              //Jestem ciekaw gdzie zostawiłeś swój motor albo jak z nim tam wlazłeś.//
                              Żarcie z puszki jak to żarcie z puszki: Ani to smaczne, ani sycące, ale po prostu nadające się do konsumpcji… Wychodzi na to, że chyba tylko pies jest zadowolony z tego posiłku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #613

                                avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

                                //pod budynkiem. zombie mi go chyba nie ukradna, nie?//
                                Ian nigdy nie był specjalnie zamożny. Przyzwyczaił się do jedzenia tylko by zaspokoić głód.
                                Po napełnieniu żołądka spogląda w dół na ulice.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #614

                                  avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                  Staruch porzucił swój kuter w jednym z doków, jego silnik przyciągnął wiele zarażonych i Fin nie miał czasu na myślenie, po prostu zaczął uciekać. Nie wiedział czy zarażeni go dalej gonią, ale z karabinem powieszonym na plecach, oraz prawą ręką cały czas trzymał on przymocowaną na udzie siekierę będąc gotowym by ją wyciągnąć. Kondycja i wiek mu nie pomagały, ale bieg rozglądając się za najbliższym schronieniem, które wyglądałoby lepiej niż drewniana szopa czy sklep, którego cała jedna ściana jest ze szkła. Rozglądał się za jakimś domem, który wyglądał w miarę nienaruszony.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #615

                                    avatar antekk5 antekk5

                                    Londyn. Maredudd niezbyt wiele o nim wiedział, jedyne informacje, jakich się dowiedział, wynikają z opowieści rodziców i przygód, jakie mieli jego koledzy z wojska. To, co jednak mówili, na pewno nie wyglądało tak, jak teraz. Walijczyk przemierzał tak z parę dobrych godzin, aż postanowił schronić się w pobliskich blokowiskach. Przypomniało mu się Gloucester, jak to on musiał zmierzyć się z żywymi trupami sam. Pytanie brzmi ‐ co się tam kryje? Czy są tam jacyś ocalali? To się okaże.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #616

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      //Najpierw to na korytarz. A później szukać graczy, by ich zabić. ///

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #617

                                        avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                        //i ty brutusie przeciwko mnie?
                                        już mnie 23 miejsca bolą, w tym serce//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #618

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Oczko:
                                          //Kto wie, kto wie?//
                                          Ulice w tej części Londynu były zagruzowane i pełne wraków, wokół kręciły się liczne Zombie, przeważnie Szwenadcze, ale stąd nie mogłeś dostrzec na pewno czy to aby nie Sprinterzy, Świeżaki lub inne, podobne do zwykłych trupków, Zombie.
                                          Kucu:
                                          Domów było tutaj niewiele, mogłeś więc zadowolić się porzuconymi kontenerami, jakimiś budynkami administracyjnymi bądź knajpami, które kiedyś pewnie gościły strudzonych marynarzy.
                                          Antek:
                                          Ano, okaże, okaże, bo niedaleko zauważyłeś trójkę Zombie, a i one dostrzegły Ciebie, idąc niemrawo w Twoim kierunku. Możesz wyeliminować je teraz albo skryć się w którymś z budynków, co na pewno Ci się uda, biorąc pod uwagę fakt, że zdechlaki są tak daleko.
                                          Vader:
                                          Jak na razie idzie sprawnie, dopóki zza zakrętu nie wychyliło się trzech bandytów, z czego jeden miał parę pistoletów, drugi kij baseballowy i rewolwer, a ostatni pistolet maszynowy. Wszyscy skryli się za ścianę i wychylali co chwila, aby zacząć strzelać, Twoi ludzie odpowiedzieli ogniem, ale zaraz nastąpił atak od tyłu w wykonaniu uzbrojonych w pistolety, rewolwery, noże, pałki i obrzyny Bandytów. Choć nie padł jeszcze ani jeden ranny bądź martwy po żadnej stronie, to naprawdę zaczyna robić się nieciekawie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy