Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #663

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Ominął go.
    ‐Uwaga na tym szczebelku! Jest tutaj cholerny sznurek‐morderca!

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #664

      avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

      Spróbował poszukać czegoś co mogłoby posłużyć jako źródło światła. Dla przykładu kawałek materiału owinięty na nodze od stołu. Zapałki miał, więc czym odpalić było.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #665

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Antek:
        Okno to niezbyt prawdopodobny wybór tej bandy zdechlaków, skoro mogą tu wejść drzwiami, jak na cywilizowane Zombie przystało.
        Vader:
        Kilku parsknęło śmiechem, ale zauważyłeś, że jest Was już o dwóch mniej, niż wcześniej. Niestety, Bandyci nie zmarnowali tych kilku okazji podczas strzelaniny.
        Kucu:
        Za kontuarem znalazłem flanelową koszulę poplamioną zaschniętą krwią, będzie w sam raz, zwłaszcza jeśli polejesz ją jeszcze alkoholem, choć to może już pochodzić pod zwykłe marnotrawstwo porządnego trunku.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #666

          avatar antekk5 antekk5

          Trzeba też zabarykadować drzwi i modlić się, żeby te chodzące kupy mięsa nie dostały się do środka, co Maredudd uczynił. Kiedy skończył barykadować drzwi, postanowił sprawdzić przez okno, czy coś się zmieniło… jeżeli w ogóle można przez tą barykadę zobaczyć cokolwiek.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #667

            avatar Vader0PL Vader0PL

            No cóż, co mógł zrobić? Zszedł niżej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #668

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Antek:
              Coś tam było widać, między innymi właśnie Zombie, których doliczyłeś się czterdziestu sześciu sztuk, choć liczba ta spadała o dwa lub trzy po każdym celnym strzale ze strzelby mężczyzny, acz w takich warunkach każdy strzał był celny, bowiem w taką hordę zwyczajnie nie można było nie trafić.
              Vader:
              Tam trafiłeś na pierwszą niespodziankę, czyli system kamer oraz innych czujników wraz z bardziej bojowym zabezpieczeniem w postaci dwóch strażników uzbrojonych w dubeltówki, którzy zostali postawieni w gotowość bojową przez wymianę ognia na górze.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #669

                avatar antekk5 antekk5

                ‐ Nie można nie trafić, ta? ‐ pomyślał.
                W końcu postanowił odważyć się użyć swojego pistoletu i wystrzelił pięć razy w stronę hordy. Jeśli horda podejdzie w jego stronę, to przynajmniej będzie miał jakieś wsparcie od tyłu w postaci mężczyzny ze strzelbą. Może to będzie późniejszy sojusznik?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #670

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Jest szansa na wycofanie się? Jak tak, to skorzystał.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #671

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    Niezbyt, trochę Was dużo, korytarz ciasny, a do tego wszyscy pchają się w dół, byleby nie dostać podczas strzelaniny na górze.
                    Antek:
                    Trafiłeś bezbłędnie, kładąc trupem cztery Zombie. Cztery? Cóż, jeden przeżył pierwszy postrzał więc należało poprawić. Jednakże Zombie wciąż było wiele, przez co Twój altruistyczny gest niewiele zmienił.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #672

                      avatar antekk5 antekk5

                      // Ilu ich jeszcze zostało? //
                      Strzelił siedem razy w kierunku hordy, a potem zdjął barykadę na oknach, żeby móc w późniejszym czasie wyjść.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #673

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        No to pora wspomagać swoich poprzez strzały w kierunku strażników ze strzelby. Zajebiście, że taka broń może coś tutaj zrobić, bo to nie gra video, gdzie po kilku metrach amunicja zmienia się w Konfetti.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #674

                          avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                          Podobno trunku było tu w brud, więc pewnie wszystkiego i tak by nie uniósł ze sobą. Otworzył jakąś whiskey i najpierw wziął łyka na ból pleców spowodowany upadkiem przez to cholerstwo. Następnie rozerwał koszulę w pół, jedną połową obwiązał nogę od stołu, a drugą wsadził do nowej butelki z alkoholem. Oczywiście oba kawałki koszuli zamoczył w alkoholu. Teraz z pochodnią w jednej ręce i mołotowem w drugiej stanął w progu zaglądając do środka.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #675

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Antak:
                            Działania Twoje i mężczyzny sprawiły, że liczba Szwendaczy zmalała do przynajmniej kilkunastu osobników.
                            Vader:
                            Ano, faktycznie, ponieważ zabiłeś obu bez większych trudności.
                            //Strzelanina jest na górze, przy wejściu do więzienia, nie tutaj. Znaczy tutaj w sumie też przed chwilą była. Kurde, wiesz o co chodzi, okej?//
                            Kucu:
                            Potwór nie miał zamiaru znowu zaatakować, a przynajmniej takie sprawiał wrażenie, choć na pewno tam był, kto inny by tak charczał i warczał?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #676

                              avatar antekk5 antekk5

                              ‐ Nie zaszkodzi jeszcze postrzelać. ‐ pomyślał, po czym przeładował i strzelił 6 razy w Szwendacze.
                              // Zakładam, że amunicja mi się wyczerpała, także powinienem przeładować, żeby nie było, że to jest pistolet o pojemności przypominający karabin szturmowy. //

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #677

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                ‐Na dół! Za mną panowie!

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #678

                                  avatar StinkyWhiskey StinkyWhiskey

                                  Zrobił powolne kilka kroków na przód, gdy znalazł się już w pomieszczeniu odpalił mołotowa rozglądając się za bestią, albo jakimkolwiek ruchem w ciemności.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #679

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Antek:
                                    //No i słusznie.//
                                    Wspólnie, choć raczej nieumyślnie, wyeliminowaliście wszystkie Zombie, nieliczne ocalałe dały sobie spokój i odeszły.
                                    Vader:
                                    Powoli zaczęło się tam robić dość tłoczno, ale wykonali rozkaz.
                                    Kucu:
                                    Dostrzegłeś potwora w kącie kuchni, nieopodal szafek, za którymi najpewniej leżała jedna z jego ofiar, której nogi jedynie widziałeś. Jednakże dostrzegłeś więcej leżących sylwetek, najpewniej osuszony z ostatniej kropli krwi przez Wampira w przeciągu kilu… No właśnie. Dni? Tygodni? Miesięcy? Ciężko stwierdzić, ale czy było Ci to naprawdę potrzebne?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #680

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      Wyszedł sprawdzić całe te pobojowisko. Uważa, że mężczyzna że strzelbą jeszcze tu jest i można z tego powoli tworzyć jakąś drużynę. Czy coś w tym stylu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #681

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Nakazał unieszkodliwienie kamer, a następnie ruszył dalej.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #682

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Antek:
                                          Owszem, zauważyłeś go razem z tamtą kobietą, ale najwidoczniej jego nie ciągnęło zbytnio do zawierania przyjaźni z obcą osobą, więc od razu wycelował w Ciebie broń, choć nie jesteś pewien, czy zdążył ją nabić.
                                          ‐ A Ty kto?
                                          Vader:
                                          Teraz musisz jakoś otworzyć zamknięte drzwi, czyli albo poszukać klucza, albo pozwolić je wysadzić komandosom.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy