Święta prawda, bo na przykład Ty, po przebudzeniu, nie wiedziałeś co się działo z Tobą przez te kilka godzin. Ale ostry kac, różnorakie napisy i wizerunki ku*asów na pancerzu mówiły, że z pewnością było ciekawie.
No to co? Dla Potomkina nic trudnego. Jego matka przeżyła ostrzał w papierowym samolociku, a on nie potrafiłby znaleźć jednego tępaka w tłumie? Ha! Ruszył w poszukiwania