Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Waszyngton

Waszyngton

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
296 Posty 3 Uczestników 2.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #65

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Udało Ci się, a ona niezbyt protestowała, głównie dlatego, że ratowałeś jej życie, a w połowie zabiegu i tak straciła przytomność przez duży upływ krwi. Niemniej, teraz raczej nic jej nie grozi, przynajmniej nie ze strony tej rany, choć na dłuższą metę musiałby obejrzeć ją jakieś medyk… O ile będziesz jej potrzebować na tak długo.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #66

      avatar antekk5 antekk5

      ‐ Dobra, to chcę wiedzieć wszystko o twojej grupie i co wy w ogóle robicie. ‐ powiedział do kobiety.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #67

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Kuba1001 pisze:w połowie zabiegu i tak straciła przytomność przez duży upływ krwi.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #68

          avatar antekk5 antekk5

          // a no tak //
          W takim razie zaczął szukać czegoś, co mogłoby być kołem zapasowym, a jeśli takie znalazł, następną jego akcją będzie wzięcie kobiety do pickupa i spieprzanie z tego wariatkowa najszybciej jak się da.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #69

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Koła zapasowego nie było, jednakże zdołałeś z trudem pokonać około dwóch kilometrów, gdzie samochód zatrzymał się na amen i raczej prędko stąd nie ruszy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #70

              avatar antekk5 antekk5

              Sprawdził, co jest nie tak z samochodem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #71

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Najpewniej to, że przednie opony przebiłeś sobie już dawno, podczas przymusowej ucieczki, i teraz nie nadawały się zupełnie do niczego, więc jesteś tutaj uziemiony, dopóki nie znajdziesz zastępczych.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #72

                  avatar antekk5 antekk5

                  Postanowił szukać opon zastępczych do momentu, aż zacznie głodować.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #73

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Dobry plan, ale problem jest taki, że wokół jest las, a opony chyba nie rosną na drzewach. Chociaż…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #74

                      avatar antekk5 antekk5

                      ‐* Może uda mi się znaleźć jakieś takie drzewo, gdzie rosną opony. Albo przynajmniej jakiś rozbity pojazd, gdzie opony są sprawne.* ‐ pomyślał, po czym ruszył w stronę lasu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #75

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Szukanie pojazdów w lesie to tak samo dobry pomysł jak rozglądanie się za oponami na drzewie. Sugerowałbym zwyczajnie pójść wzdłuż drogi, wrócić do miasta albo coś w tym guście.//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #76

                          avatar antekk5 antekk5

                          // no to jadymy //
                          Po chwili zmienił jednak zdanie i poszedł w stronę drogi.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #77

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            //Uznajmy, że wysiadłeś z samochodu po tym, gdy się zepsuł. Samochód jechał po drodze, więc pewnie idziesz wzdłuż niej. Tylko że naprzód czy w przeciwnym kierunku, gdzie byli kanibale i miasteczko?
                            Przypominam też, że masz więźnia w samochodzie, gdyby Ci uciekła to nie byłoby zbyt wesoło.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #78

                              avatar antekk5 antekk5

                              // przeciwnym, kanibale byli śmieszni ale szukam innego kabaretu //

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #79

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Kuba1001 pisze://Przypominam też, że masz więźnia w samochodzie, gdyby Ci uciekła to nie byłoby zbyt wesoło.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #80

                                  avatar antekk5 antekk5

                                  // sprawą więźnia zajmę się niedługo, będę musiał przemyśleć, co z nią zrobię //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #81

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    //Możesz nie mieć o kim myśleć, kiedy wrócisz, ale okej.//
                                    Cisza, spokój, świeże powietrze, a ptaszki śpiewają. Gdyby nie głodni i zdecydowanie wściekli kanibale kręcący się gdzieś w okolicy to pewnie byłoby tu całkiem miło.
                                    Maszerowałeś blisko godzinę, nic ciekawego się w tym czasie nie działo. Dopiero teraz do Twoich uszu dotarł dźwięk nie tak odległej eksplozji, zobaczyłeś też tumany ziemi, która wyleciała w powietrze, i walące się drzewa.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #82

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      Możnaby pójść tam, gdzie doszło do wybuchu, ale może być spore ryzyko. Może nie jest to pole minowe (bo potrzeba przecież większej mocy żeby powalić kilka drzew), ale zagrożenie jak najbardziej tam jest. W końcu Graham namyślił się i udał się w stronę miejsca eksplozji.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #83

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Przedzierając się lasami na miejsce zauważyłeś małą polanę nieopodal drogi, gdzie stał sprawca całego zamieszania, czyli czołg, choć trzeba przyznać, że znacząco zmodyfikowany, do tego ze sporą wizją artystyczną. Tak czy siak, wszystkie jego karabiny maszynowe, działka i działo skierowane były w stronę lasu, gdzie padły dosłownie tysiące pocisków. Kanonada trwała jeszcze kilka minut, dopiero wtedy pojazd przestał, choć nie wiedziałeś czy to dlatego, że skończyła mu się amunicja, czy może dlatego, że zniszczył to, czego Ty nie widziałeś.
                                        Obserwując strzelaninę zauważyłeś, że drogą, z kierunku, w którym szedłeś, nadjeżdżają jakieś pojazdy, choć są zbyt daleko, żebyś mógł rozpoznać jakie dokładnie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #84

                                          avatar antekk5 antekk5

                                          Wspiął się na drzewo i wyczekiwał na nadciągające pojazdy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy