Nemezis
-
Nemezis to ogromny okręt który w czasach wojny domowej służył jako mobilna baza dla Decepticonów. Jego pojawienie się nad jakąkolwiek placówką, bazą czy też miejscowością Autobotów, zwiastowało destrukcję oraz anihilację dla wrogów Megatrona. Po zakończeniu wojny statek został uziemiony i zdezaktywowany by zmniejszyć konsumpcję Energonu planety. Jednak po pojawieniu się Klejnotów zaczęły się prace reaktywacji statku, by najpierw przeprowadzić exodus podobny do tego przeprowadzonego przez Autoboty, a później by służył planom Shockwave’a.Okręt jest wyposażony w całą gamę najróżniejszej broni od dwóch przednich “ostrzy” które kryją w sobie potężna działa aż po liczne, aczkolwiek ukryte, panele Energonowe* na burtach. Poza tym uzbrojeniem statek zwykle posiadał także dużą załogę ok. 2-3 tysięcy Transformersów do obronny i utrzymywania okrętu w stanie, plus jeszcze te siły które miały dokonać desantu na dany teren. Jednakże obecnie na pod komendą Shockwave’a załoga statku liczy ledwie 220 Decepticonów.
Nemezis do obronny własnej, poza grubym pancerzem oraz silnymi tarczami energonowymi posiada także system maskujący na swym pokładzie. Ów system sprawia że okręt ten staje się niewidzialny dla wszelkich kamer, radarów oraz innych technologicznych systemów namierzania i monitoringu.
Co do poruszania się jednostek ze statku na ziemię to są dwa wyjścia: poprze wrota umieszczone na na górze okrętu prowadzące na lądowisko którego używaj Decepticony z pojazdami latającymi jako alternatywne formy lub poprzez użycie “Mostu Ziemnego”.
Most Ziemny jest to kawałek starej ale nadal jarej Technologi Cybertorniańskiej. Działa on na zasadzie otwarcia dwóch wrót w dwóch miejscach, zazwyczaj jeden z tych punktów znajduje się w specjalnej komorze a drugi punkt może być praktycznie wszędzie na danej planecie i jej orbicie. Między tymi punktami nawiązuje się połączenie które nazywane jest “mostem”. Przejście przez jedne wrota powoduje prawie że natychmiastowe przejście przez drugie i vice versa.
*-Panel Energenowy jest jednym zn najbardziej rozpowszechnionych typów uzbrojenia dla statków kosmicznych Transformersów. Idea polega na tym że przez taki panel przepuszcza się energon który można zmienić w skoncentrowany promień który można wydzielić z panelu pod prawie że każdym kątem. Takie panele można kryć całkiem łatwo pod płytami pancerze by przeciwnik nie mógł tak po prostu i zniszczyć.
-
Degant321
Shockwave obecnie przebywał na mostku wraz 10 innymi Decepticonami. W tej właśnie chwili przeprowadzane są skany planety która, według informacji zebranych po drodze od różnych źródeł, nazywa się Ziemia. Skany te są przeprowadzone pod kątem odnalezienie sygnatur Energonwych na powierzchni planety. Jeżeli Megatron i Optimus Prime, lub jakikolwiek inny Transformer znajduje się na tej planecie to ten skan powinien ich wychwycić. Oczywiście, jeśli dane które zebrał po drodze są prawdziwe, to na planecie tej znajduje się także pewna liczba klejnotów które też mogą się pojawić na odczytach. Na całe szczęście da się je łatwo odizolować od tego czego Shokwave chce, sygnał klejnotów zwykle nie przekracza pewnego poziomu, wystarczy takie sygnały zignorować i tylko skupić się na tych które ten próg przekraczają.
Wtem Shockwave zakończył swe rozmyślania(które tak naprawdę trwały dość krótko) i rozejrzał się dookoła. Obecnie stał on obok, pustego w tej chwili, tronu który należał do Megatrona. Tron ten był w pewnym sensie symbolem władzy wśród Decepticonów jak tron sam w sobie nie służył żadnym praktycznym zastosowaniom. Shcokwave chciał to zmienić, przeprowadzić elektronikę do tronu którą by go zmieniła w interfejs pozwalający mu na bezpośrednie połączenie się do systemu sensorów statku. Jednak tego nie zrobił gdyż więksości Decepticonów szanuję na tyle Megatrona by mieć dość …negatywne reakcję co wszelkich prób “modyfikacji” jego dobytku, jeśli takie miałby być przeprowadzone i dopóki istnieje szansa na to że ten jeszcze istnieje.
Shockwave wtem zwrócił się do jednego z jego podwładnych
- Raport - powiedział spokojnym, monnotonym głosem pozbawionym wszelkich emocji.
-
Andrzej_Duda
To potrafi być naprawdę irytujące nawet dla istoty pozbawionej emocji oraz jakichkolwiek prymitywnych odruchów, że frakcja do której się należy mimo posiadania silnej chęci zwycięstwa, wciąż jest przywiązana do takich bezwartościowych przedmiotów jak tron nie mający żadnej praktycznej funkcji, ani zastosowania. Absolutnie żadnych, przecież Cybertrończycy to istoty nieorganiczne i nie ograniczają ich takie słabości jak zmęczenie, więc nie mają żadnej potrzeby na to, żeby usiąść w jakiejkolwiek sytuacji poza tymi podczas spotkań.
Po tym jak Shockwave wydał rozkaz zdania raportu swojemu podwładnemu, przeciętnemu Decepticonowi, ten odpowiedział spokojnie:
-Sygnały są niezwykle trudne do wyodrębnienia na planecie do której zmierzamy, Mój Najwspanialszy. Dochodzą jednak nieznaczne ilości promieniowania Energonu z pewnej ludzkiej osady zwanej… Mill… Valley. Nie jest to jednak nic pewnego. -
Degant321
- Rozumiem - powiedział Shockwave monotonnie - Jest wam wiadomy powód trudności z wyodrębnieniem Sygnałów? - Decepticon zapytał się podwładnego. Chociaż szczerze mówiąc pewna ilość scenariuszy już zaczyna się generować wewnątrz jego przewodów. Informacje które posiada teraz podpowiadają mu że najbardziej prawdopodobnym jest spora ilość różnorodnego promieniowania oraz sygnałów które to się zachodzą na siebie na wzajem oraz zakłócają. Jednak nim dojdzie do jakieś bardziej stanowczej konkluzji, to wysłucha swego podwładnego.
-
Andrzej_Duda
Takie wyjście ma najwięcej logiki w sobie. Można snuć za pomocą swojego programu teorie oraz prawdopodobieństwa, ale najlepszym sposobem w tym przypadku będzie zdanie się na prawdomówność swoich podwładnych i wysłuchanie tego co mają do powiedzenia.
-Cóż, Najwspanialszy, gdyby planety oceniać według różnorodności promieniowania jakie z niej dochodzą, to ta byłoby najprawdopodobniej warta więcej od Cybertronu, że tak powiem. - odpowiedział niepewnie. -
-
-
Degant321
- Zrozumiano. Koontynujcie skanowanie planety i próby dokładniejszego poznania tych promieniowań. Wyślijcie także koordynaty tej ludzkiej osady do pomieszczenia z mostem ziemnym. Zamierzam przeprowadzić zwiad terenu. - Beznamiętnie powiedział Shockwave po czym skierował w stronę wyjścia z mostku.
-
-
Degant321
W międzyczasie Shockwave ruszył powolnym krokiem w stronę komnaty Mostu. W tym samym czasie Decepticon zaczął ponownie przetwarzać podane mu informacje oraz tworzyć scenariusze wydarzeń na ich podstawie. Udało im się odnaleźć pewne ślady Energonu na powierzchni…ale ledwo i tylko w jednym miejscu. Jest możliwym że w znalezieniu innych śladów przeszkadza ogrom promieniowań na planecie. Możliwym jest także że informacje na temat miejsca pobytu Megatrona i Optimusa Prime’a mogły być fałszywe. Jest także możliwe że reszta Transformersów nie znajduje się na powierzchni tylko pod nią. W takim razie trzeba będzie podkręcić skanery. Na dodatek kogo znalazł w tamtym odczycie? Raczej kogoś mniejszego niżeli Optimusa lub Megatrona. Nie mówiąc już o tym że Megatron by prawdopodobnie by już spróbował podbić planetę a na razie nic na to nie wskazywało.
-
Andrzej_Duda
Po dłuższej chwili marszu po statku, Shockwave dotarł do lokacji z mostem. Jak widać, względnie wierne Deceptikony pilnie stoją przy swoich stanowiskach, będąc wiecznie gotowymi do odpalenia systemów w fazie nagłej potrzeby. Natomiast systemy Shockwave’a z pewnością się nie mylą, ponieważ gdyby na Ziemi znajdował się ktoś taki jak któryś z Prime’ów lub sam Megatron, to czujniki mogły by go wykryć bez większych problemów… Natomiast w takim przypadku, to co wykryto to może być równie dobrze odczyt z jakiegoś prymitywnego ludzkiego przyrządu, który może być w jakiś sposób zasilany energonem. Choć znając istoty organiczne, to nawet to by im się nie udało… A to też fakt, że gdyby na tej planecie był taki megalomaniak jak Megatron, to już z odległości roku świetlnego byłoby widać zniszczenia wywołane konfliktem jaki wywołał.
-
-
Decepticon lekko się wzdrygnął, będąc wyraźnie zaskoczony nagłą zaczepką swojego dowódcy. Należało by to odebrać pozytywnie, skoro był tak pochłonięty swoim obowiązkiem, że całkowicie zapomniał o swoim otoczeniu.
-Hm, tak, Najwspanialszy. Za chwilę otworzymy most w miejscu, gdzie wykryto najbardziej intensywne promieniowanie energonu użytkowego. - odpowiedział, starając się imitować ton Shockwave’. -
- Znakomicie - odpowiedział Shockwave - Podtrzymuj takie parametry pracy a przyszłości znajdzie się dla ciebie możliwość awansu - Stwierdził monotonnie Decepticon odwracając się stronę aparatury mostu.
-
Decepticon beznamiętnie kiwnął głową, po czym wrócił do swoich obowiązków. Tymczasem Shockwave widzi, jak zaczynają się rozgrzewać oraz ruszać elementy mostu, co rzecz jasna oznacza, że już za chwilę będzie można wkrótce się dowiedzieć czegoś o tym, czy na tą planetę dotarł już jakiś Cybertrończyk.
-
Shockwave ruszył w stronę głównej aparatury mostu i stanął tuż przed nim oczekując aż potężna maszyna się aktywuje.
-
Po nieznacznej chwili oczekiwania, przed Shockwavem otworzył się portal w całej swojej cudownej, mechanicznej okazałości. Obecnemu przywódcy Decepticonów nie pozostaje doprawdy nic innego, jak przez niego przejść, aby znaleźć się w miejscu docelowym.
-
Shokwave więc podniósł jedną ze swych nóg i przy jej pomocy przekroczył przez próg portalu.
-
// Tworzysz post w tym temacie. https://wieloswiat.pl/topic/1074/dom-elterway-ów-mill-valley-kalifornia