Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Sanktum Sanktorum [ZIEMIA]

Sanktum Sanktorum [ZIEMIA]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
540 Posty 2 Uczestników 5.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #481

    avatar Woj2000 Woj2000

    -W takim razie… pójdę go poszukać, jeśli nie masz już do mnie jakichś pytań. - oznajmiła spokojnym, uprzejmym tonem.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #482

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      -Nie mam. Możesz iść jeśli chcesz. - odpowiedział obojętnie, wracając do lewitowania przy półkach z książkami i sprawdzania stanu ksiąg.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #483

        avatar Woj2000 Woj2000

        -Do widzenia. - skwitowała krótko, po czym skierowała swe kroki, czy też kierunek pełzania, szukając Mistyka - osoby, do której w pierwszym względzie udała się do tej biblioteki. I z którą na pewno poprowadzi ciekawszą, a na pewno milszą, rozmowę niż z tą inkarnacją Najwyższego Czarodzieja.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #484

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          No cóż… Niestety biblioteka wydaje się być wręcz Nieskończonoa, a najmilszego rozmówcy w życiu Serpentyn wciąż nigdzie nie można ogarnąć wzrokiem.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #485

            avatar Woj2000 Woj2000

            Będąc świadoma ogólnej magiczności tego miejsca, spokojnie przedziera się dalej przez wypełnione starożytnymi tekstami korytarze półek, szukając Mistyka.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #486

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              Po chwili błądzenia, Serpentyn została nagle złapana lekko od tyłu za kark, a jej oczy zostały delikatnie zakryte dłoniami.
              -Wiesz kto to. - szepnął jej do ucha.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #487

                avatar Woj2000 Woj2000

                Domyślając się, kim może być ta wielce tajemnicza osoba, mruknęła wyraźnie, przeciągle i uwodzicielsko.
                -Pewnie, że wiem, Mój Drogi. - odparła zadowolona z tego, że tak ważna dla niej osoba jest w pobliżu, po czym krótko zachichotała.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #488

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  -A jak tam Ci mija, kochana? - spytał się troskliwie, najprawdopodobniej lewitując i wciąż trzymając dłonie na oczach swojej łuskowatej ukochanej.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #489

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    -Wiesz, skarbeńku… - zaczęła wesoło, ciesząc się z faktu, że Mistyk lekko się z nią droczy - Właśnie ciebie szukałam, ale wcześniej ucięłam sobie pogawędkę z naszym nowym, innowymiarowym gościem. Nasz Doktor Strange to to nie jest, mogę przyznać.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #490

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      -Och… Ja też go spotkałem. Rzeczywiście, strasznie niemiły, kochanie. Nie to co ty… W każdym razie, nerwowy i trochę dziwnie się zachowuje, ale wcale nie ustępuje wiedzą naszemu gospodarzowi. - odpowiedział, głaszcząc Serpentyn po włosach.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #491

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        -Bądź co bądź, to wciąż jest Doktor Strange. - skonkludowała Serpentyn, ciesząc się w duchu z włosowego puciania - Muszą być do siebie podobni, racja?

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #492

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          -No… Przynajmniej teoretycznie. W każdym razie, Doktora Strange’a nie będzie przez chwilę, ponieważ zamknął się w swoim laboratorium z kilkoma przyrządami i nie zapowiada się, żeby zamierzał w najbliższym czasie wyjść. - odpowiedział, głaszcząc ją po włosach.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #493

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            -Rozumiem to, skarbeńku. - odpowiedziała uprzejmie, jednak już bardziej od niechcenia, chcąc przejść do bardziej… przyjemnych rzeczy.
                            -A mógłbyś mi już odkryć oczy, hmm? - zapytała się wesoło, dalej stojąc jak stała.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #494

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              -Oczywiście, że tak. - odpowiedział łagodnie, zdejmując jej dłonie z oczu i kładąc je teraz już w całości ns włosach swojej ukochanej.
                              -A co masz na myśli poprzez “przyjemne rzeczy”? - spytał się zaciekawiony.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #495

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                Sama Serpentyn po odzyskaniu możliwości wzroku szybkim, zwinnym ruchem odwróciła się w jego stronę, po czym pocałowała go w okolice ust. W tym wypadku jednak wcale się nie śpieszyła.
                                -Mniej więcej o takich. - odparła uwodzicielsko, po czym cicho mruknęła na znak przyjemności.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #496

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  Mistyk natomiast najprawdopodobniej gdyby umiał okazywać mimike twarzy, to właśnie by się uśmiechnął ze szczęścia.
                                  -Jeśli tak mają wyglądać te niespodzianki, to możesz mnie zaskakiwać tyle razy dziennie ile chcesz, kochanie… - odpowiedział, przytulając się krótko do swojej ukochanej, aby następnie zacząć grzebać po kieszeniach. - Coś tu dla Ciebie mam…

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #497

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    -I będę to robić, skarbeńku. - odparła rozanielona, gdy się jeszcze do niej przytulał, by potem z zaciekswieniem obserwować, jaką to potencjalnie magiczną niespodziankę jej osobisty czarodziej dla niej przygotować. Mogła się tylko domyślać, że będzie to na pewno coś interesującego oraz pasującego do niej samej i jej… wężowatości. W końcu Mistyk zawsze miał głowę i dryg rozumienia, jak to sam określił, ,wężowych kobiet", które bardzo sobie upodobał.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #498

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      Swoją drogą, to naprawdę zastanawiające czemu akurat wężowe kobiety… A nie na przykład ptasie? Ciekawe co takiego wyjątkowego jest w oczach Mistyka w oczach kobiet, które mają w sobie cechy węży? To naprawdę zastanawiające.
                                      Po chwili grzebania w swoich kieszeniach, Mistyk wyciągnął dość nietypowy prezent dla swojej ukochanej i do powolnym ruchem podał.
                                      -Proszę, kochanie… To dla Ciebie. Wiesz co to jest moja droga? - powiedział spokojnie, po czym spytał się podekscytowany. image

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #499

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        Zastanawiające, ale chyba niezbyt do zrozumienia dla kogoś, kto nie jest organiczny. W końcu takie… specyficzne upodobania to głównie ich domena, to sama Serpentyn może przed sobą przyznać.
                                        Widząc ten szczególny prezent i słysząc pytanie o niego, szybko przypomniała sobie, czym jest ten pierścień o dosyć niespotykanym wyglądzie. Musi to być chyba ozdoba noszona przez ziemskich magów, gdyż widziała ją zarówno u Doktora Strange’a, jak i Wonga.
                                        -Och… - zaczęła naprawdę zaintrygowana - Jest to pierścień ziemskich magów. Dziękuję Ci, ale… czy mogę go nosić, jak nie znam się na czarach?

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #500

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          Hmmm… To prawda! Takie pierścienie miał każdy czarodziej jakiego widziała do tej pory Serpentyn… No, poza Mistykiem. Nawet tamten Stephen z innego wymiaru miał go na palcu, choć jego był dość widocznie innego kształtu, co zapewne wynikało z tego, że jest z innego wymiaru tak jak jego właściciel. Tylko ciekawe czemu go podarował jej? Jak sama trafnie zauważyła, samemu Mistykowi przydał by się dużo bardziej niż jej.
                                          Kochany Serpentyn odpowiedział jej troskliwie:
                                          -Ależ oczywiście, że możesz go nosić, moja droga. I już teraz Ci zdradzę… Że planuję Cię trochę poduczyć. Z tego co wiem, to prawie każdy może się nauczyć czegoś prostego z kategorii magicznych sztuczek, jeśli ma odpowiednio silną wolę… A jestem pewien, że tego masz pod dostatkiem. Zgodzisz się, moja droga?

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy