Nowy Asgard
-
-
-
Andrzej_Duda
Kor:
-To podejdź proszę bliżej. Nie zjesz na odległość, prawda?
Mroczny:
Pańcia jest sexy
Antyrefleksy
Spinel je kredki
Brudne skarpetki
Historyjka:
Mirabell została dotknięta w rękę przez ojca ich właściciela.
-Wszystko w porządku? - spytał się zmartwiony, po usłyszeniu tego co powiedział Peach.
Peach chyba ma rację… Siostra nie wygląda zbyt dobrze. -
-
-
-
Historyjka
Mirabell:
- W-Wszystko dobrze… - brzmiało to mało wiarygodnie, zważywszy na to, jak bardzo blada była. Uśmiechnęła się niepewnie.
Peach:
- Mirabell, już to przerabialiśmy, jeśli ktoś nie mówi, że zrobiłaś coś dobrze, to wcale nie znaczy, że zrobiłaś to źle. Bo o to znowu chodzi, prawda? - zapytał po dłuższej chwili uważnego przyglądania się siostrze.
-
-
Andrzej_Duda
Kor:
Biała też sobie jednego wzięła. No i go zjadła.
Mroczny:
Dewey ssie
Pańcia nie
Dewey fe
Pańcia nie
Historyjka:
Mirabell została poklepana lekko po włosach przez ojca ich właściciela.
-Zrobiłaś świetną robotę. Już czuję się lepiej. Może sobie chwilę odpocznij? - powiedział, szeroko się uśmiechając.
Peach się zorientował, że to co powiedział ojciec ich właściciela było bardziej ze zmartwienia niż szczere. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-