Nowy Asgard

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Co ja niby mogę? Nawet nie jestem pełnym Klejnotem, tylko… Hybrydą.

[Andreas D.]

korobov

-Znam inną hybrydę i bynajmniej nie przejmował się tym.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale ja nie jestem nim! Ktokolwiek to jest! - odpowiedział z wyrzutem.

[Andreas D.]

korobov

-To Steven Universe. Jakby to powiedzieć… To twój brat przyrodni.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-ŻE CO? SŁUCHAM?

[Andreas D.]

korobov

-To… Trochę skomplikowane. Znaczy proste jak budowa kamienia, ale skomplikowane, by wytłumaczyć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-PO PROSTU MI POWIEDZ O CO CI CHODZI!

[Andreas D.]

korobov

-Macie tego samego ojca pod względem genetycznym.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-JA TEGO JUŻ NIE WYTRZYMAM! CZEGO JA JESZCZE NIE WIEM?!

[Andreas D.]

korobov

-Jak rozumiem, to pytanie retoryczne.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-JAK TY MOŻESZ MÓWIĆ TO Z TAKIM SPOKOJEM?! JESTEM DLA CIEBIE JAKIMŚ ŻARTEM?! - krzyknął łzami w oczach.

[Andreas D.]

korobov

-Nie, nie nie. Po prostu… Mam problemy z empatią.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-O CO CI W OGÓLE CHODZI?! CZEMU TY MI TO WSZYSTKO MÓWISZ?!

[Andreas D.]

korobov

-Alex, ja… - westchnęła.
-Wybacz… Po prosto coś walnę na odlew. Nie zastanawiając się… Wybacz…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Alex się skulił w kłębek i zaczął szlochać.

[Andreas D.]

korobov

Lekko go objęła. Czemu zawsze to robi?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

To… Chyba przeznaczenie. I chyba jedyna sytuacja w której uzasadniona jest kasacja pamięci.

[Andreas D.]

korobov

Chyba nie powinna. Ale z drugiej… Gdzie to jest…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lepiej żeby miał lukę w pamięci niż żeby nie miał dzieciństwa.

[Andreas D.]

korobov

Dobra… Gdzie jest to urządzenie? Chyba trzeba też coś wsadzić…