Planeta Ermoria

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie możemy ich zostawić, Mój Diamencie?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-No…właśnie mnie bardziej zastanawia czy będę zmuszony do wojny kiedy to ci mnie zaatakują pierwsi. No…ale za razem nie mogę zaprzepaścić swoich postępów.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Sugerowałabym negocjacje pokojowe za każdą cenę, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Raczej Homeworld nie pójdzie na układ pokojowy…a przynajmniej tak słyszałem, że oni…walczą na wyniszczenie wroga.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Mój Diamencie, nie chciałabym, żebyś został zniszczony… Mój Diamencie, czy tworzenie oddzielnego, suwerennego imperium to na pewno dobry pomysł?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Dla mnie miejsca na Homeworld nie ma. Musiałbym zapoznać się z tamtejszym prawem. I…posiadałbym tylko ograniczoną władzę. A tak? Wszyscy będą poddani jednej osobie żądzącej, posiadam pełną władzę nad wszystkim, nie istnieje sprzeciw wśród innych współrządzących…i tylko ja bym ustanawiał prawo.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ale czy to wszystko się będzie opłacać, jeśli w każdej chwili będzie mógł nas znienacka zaatakować Homeworld, Mój Diamencie? Obawiam się tego, Mój Diamencie… To zbyt niebezpieczne, Mój Diamencie!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Spokojnie…spróbuję dyplomatycznie. I…zdałem sobie sprawę, że w końcu Biała to moja siostra. Nawet taki ktoś jak ona ma jakieś przywiązanie do rodzeństwa i powinna spróbować dyplomatyki

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A czy ty czujesz do niej przywiązanie jako że jest twoją siostrą, Mój Diamencie?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-…szczerze…tak.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-W porządku, Mój Diamencie. Czy chciałbyś ją spotkać, Mój Diamencie?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Aktualnie…nie wiem. Chyba nie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Na pewno, Mój Diamencie? Spotkania rodzinne dobrze wpływają na stan emocjonalny.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-…tylko pytanie czy ją zastaniemy i czy będzie skora do rozmów. -rzekł, po czym wstał.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Może akurat tak, Mój Diamencie? Zawsze warto próbować.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-…tak. Aczkolwiek lepiej bądź ostrożna. Dobrze wiesz, co ona ci ostatnim razem zrobiła. -rzekł tonem będący mieszanką troski, ostrości i rozkazu po czym udał się na zakopany dół i jak błyskawica zaczął ponownie wykopywać warp

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Bo wcześniej go zakopał. Geniusz kurna. Po chwili, warp był już gotowy do użytku.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Perło, możesz przyjść.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła zeskoczyła do Diamentu, asekurując się lewitacją.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Stanął na warp i pokazał gest Perle, by też stanęła z nim.