Raft - sekcja ciężka
-
Andrzej_DudaWormhole się zaśmiał.
-Twoje porównania są równie ciekawe co moje. Przedmioty ogólnodostępne takie jak moje balony, czy twoja szachownica świetnie mogą się posłużyć do przedstawienia poglądów. Ach… No cóż, odwołując się do twoich słów… Podejrzewam, że jeśli ja zdecyduję się zrobić ruch, to cała szachownica zostanie wyrzucona do pieca razem z białymi i czarnymi pionkami, poza mną. A co do panów Smith i Berry… Ze względu na naszą konwersację, zapewnię Ci godziwszą ochronę. - odpowiedział, a następnie zerwał swoje kajdany jak kartkę papieru, ukazując całe masy przewodów oraz urządzeń. Wszystko dostosowane do tego, żeby być odporne na moce Magneto. Kiedy strażnicy zobaczyli co się dzieje, od razu przeładowali broń, a jeden z nich zaczął zmierzać w kierunku alarmu. -
-
Andrzej_Duda-Nie do końca, panie Eisenhardt. No cóż… Narzekasz na ochronę, a więc niedługo przydzielona zostanie nowa. - odpowiedział, a następnie machnął ręką w kierunku strażników. Chwilę później Magneto usłyszał odgłosy skręcenia karków, a cała czwórka pracowników Raft upadła na podłogę bez życia, po czym dosłownie została przez podłoże wchłonięta.
-Czas na mnie, czyż nie? Odwiedź mnie w mojej celi kiedy będziesz mógł i powiedz jak tam poszło z przydziałem nowych strażników do twojej celi. - powiedział obojętnie, po czym spokojnie, jak gdyby nigdy nic, rozpłynął się w powietrzu razem z resztkami kajdan.
Tego… Jest… Za… Dużo… -
Brodacz-Ale czego? No tak już mi nie powiesz, bo Cię nie ma, ale klucz mogłeś mi zostawić, zamiast tego pogrzebałeś ich z całym rynsztunkiem- Mistrz magnetyzmu nie myślał długo i zaczął improwizować, początkowo po prostu kręcąc się po własnej celi, potem zaczął krzyczeć, aż doszedł do walenia w drzwi z głośnym krzykiem słowa -Personel!
-
-
Brodacz-Kamery, sprawdźcie kamery! Poza tym potrzebuję przepustki, jeśli jej nie otrzymam chciałbym tylko wyjść na plac przed więzieniem, trochę ruchu i powietrza to coś co dobrze mi zrobi.- Zaczął kłamać, bo czuł się dobrze, jednak nadal był w szoku po demonstracji siły Wormhole’a, a przecież widział wiele, czemu się tak zdziwił? A może to strach -A na koniec, to czemu jeszcze nie dostałem obiadu?
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-