Dżungloksiężyc

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

To była przenośnia…
Ale nadal tam idzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Co nie zmienia faktu, że nie może iść jak jakiś Hermes.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Niestety.
Ale, mimo tego, nadal tam idzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Człap Człap.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Raczej tup tup, w końcu on jest kawałem nieco wolnego sku*wiela wykonanego z Adamantium.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I taniego szkła.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Które w przyszłości zostanie zastąpione stopem autystycznego Klejnotu żelaza, szkła i masy perłowej. Żelazo i masa perłowa ma nadać wytrzymałość, a szkło (+ masa perłowa) - przezroczystość.
Ale tak czy siak idzie dalej. Widać coś?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Wieża chyba coraz bliżej. Co do stopu… Nie ma pewności, czy to tak działa stapianie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Przynajmniej tak to chyba pamięta, jak to mu jakiśtam Bizmut mówił.
Tak czy siak, idzie dalej ku wieży.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie no, to nie może tak działać.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Więc albo Bizmut robił go w ch*ja albo był defektem.
Idzie dalej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm, jak na razie jest coraz bliżej.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Dalej idzie ku wieży. W końcu nie będzie problemu z obowiązkami, tylko pobyt z Tanzanitem…oczywiście po wytłumaczeniu jej tego bajzlu.
I chyba będzie musiał jej też udostępnić swoją kryjówkę w związku z spaleniem się jej statku.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak… Zgoda w przypadku wszystkiego.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Ta.
To nadal idzie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Natrafił na dość gęste chaszcze.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Rozdziera je dłońmi i idzie dalej.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm… Zaplątał się.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Spróbował wyrwać te gąszcze.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Strasznie mocno się zaplątał.