Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Stodoła rodziny DeMayo

Stodoła rodziny DeMayo

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
1.7k Posty 1 Uczestników 4.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #687

    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

    Lapis oglądając telewizję, z kanapy uniosła rękę do góry i pokazała kciuk w górę. To chyba znaczy, że rozumie o co chodzi.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #688

      avatar Woj2000 Woj2000

      Kiedy już uporał się z ustawianiem drabiny, postanowił udać się na mały obchód po okolicy, by powspominać dawne czasy i zobaczyć, jak dalsze rejony okalające stodołę się zmieniły. By od czegoś zacząć, Andy ruszył na wprost, w stronę miejsca, gdzie jakiś czas temu rosła porządna uprawa kukurydzy i innych warzyw. Co jak co, ale musiał przyznać, że te kosmitkibmiały rękę do roślin.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #689

        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

        A ciekawe czy używają nawozów na swoim polu? No więc, w kwestii upraw nic się nie zmieniło. Oczywiście część została już zerwana z różnych potrzeb, z tego co widać, ale wciąż jest mnóstwo dorodnych plonów. Kto by pomyślał, że ziemie tutaj są takie żyzne?

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #690

          avatar Woj2000 Woj2000

          Andy obchodzi poszczególne poletka po obszarach leżących odłogiem, dumając nad tym, jak jego krewniaczkom udało się zagospodarować w tak efektywny sposób taki areał ziemi. I do tego sprawić, by wyhodowane z niego rośliny faktycznie świetnie smakowały. Bo, mimo wszystkich negatywnych wspomnień związanych z ,rodzinną kolacją" mającą w zamyśle zbliżyć Andy’ego z kosmitkami Grega, Andy mógł przyznać, że podane tam jedzenie było bardzo dobre.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #691

            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

            Kto wie, może użyły jakiegoś super magicznego kosmicznego nawozu z kosmosu? Czy cokolwiek takiego. Bo inaczej trudno sobie wyobrazić jak kosmitki wyhodowały plony dorodniejszy niż większość zwyczajnych rolników przez kilka lat. Wręcz trudno w coś takiego uwierzyć.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #692

              avatar Woj2000 Woj2000

              Jest to o tyle dla Andy’ego dziwniejsze, że ani Lapis, ani jej zielona przyjaciółka nie wyglądają na takie, które urodziły się na wsi. Ba, Andy nie był nawet pewien, czy ci kosmici mają gospodarstwa rolne na własnej planecie.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #693

                avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                W dodatku odczytując z ich twarzy można bez problemu stwierdzić, że są bardzo młode. Skąd nabrały takiego doświadczenia pod względem uprawy roli? Gdzie się nauczyły tego wszystkiego? To wszystko to bardzo dziwna sprawa.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #694

                  avatar Woj2000 Woj2000

                  -* Do tego, skąd Lapis nauczyła się tak kontrolować wodę? Przecież to na pewno nie może być magia… * - myślał sobie, idąc sobie dalej wzdłuż pola kukurydzy, będąc świadom, że jeśli dobrze idzie, to za kilka minut powinien być na skraju małego, należącego do jego rodziny lasu.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #695

                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                    Owszem, po owych kilku minutach, podczas rozmyśleń o tych wodnych sztuczkach Lapis, doszedł do owego lasu. Jest taki, jak go zapamiętał z czasów, kiedy ostatnio był w tym miejscu. Trochę zaśmiecony z brzegu, ale to szczegół.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #696

                      avatar Woj2000 Woj2000

                      Patrząc na te połacie drzew, przypominał sobie, jak to godzinami potrafił się tu bawić wraz ze swoini dalszymi kuzynami, kiedy ci przyjeżdżali w odwiedziny. Ach, dlla Andy’ego były to o wiele prostsze, lepsze czasy. Bez obowiązków, bez zobowiązań, bez dowiadywania się, że jeden z twoich kuzynów zbałamucił najprawdopodobniej większą od siebie kosmitkę…
                      Tak, kiedyś, w czasach beztroskiego dzieciństwa, to było.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #697

                        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                        Kiedyś to było, bez wątpienia. A swoją drogą szkoda, że Andy’emu nigdy nie udało poznać się żony swojego kuzyna Grega. Skoro był w stanie dla niej zmienić nazwisko rodowe, to na pewno była wyjątkową kobietą. Bo na razie to wie o niej tyle, że nazywała się Rose Kwarc i była ponadprzeciętnie duża. Nie jest to rozległs wiedza…

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #698

                          avatar Woj2000 Woj2000

                          Do tego po samym sposobie, w jakim się o niej wyrażał można było spokojnie wywnioskować, że ukochał ją prawdziwą, szczerą miłością. Czyli, zdaniem Andy’ego, tak, jak powinno się kochać w małżeństwie. W tej sytuacji, mógł tylko współczuć Gregowi, że tak wcześnie utracił tak umiłowaną osobę. Podobnie jak rozumieć ból Stevena - chłopca, który na pewno musiał bardzo przeżyć utratę swojej matki.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #699

                            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                            Dobrego tyle, że nie przeszkadza im to bardzo w codziennym życiu oraz czynnościach z nim związanych. A, Andy’emu się przypomniało z listu Grega, że Rose miała długie, kręcone, różowe włosy. I tyle pamięta o ukochanej Grega. A właśnie, ciekawe, czy skoro jego kuzyn miał z nią dzieci, to czy kosmici aż tak bardzo nie różnią się od ludzi? I w ogóle, skąd się wzięli kosmici na Ziemi? Czemu prawie nikt o nich nie wie?

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #700

                              avatar Woj2000 Woj2000

                              Na pierwszy rzut oka widać, że są bardzo podobni. Poza tymi dziwacznymi klejnotami na ciele i różnymi kolorami skóry, wyglądają na zwyczajnych ludzi. Chociaż ciekawe jest to, dlaczego wśród kosmitów-uchodźców z innej planety znajdują się same kobiety. Przecież wśród wszystkich ziemskich imigrantów zawsze jest przewaga mężczyzn (bo praca), to dlaczego niby u kosmitów miałoby być inaczej?

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #701

                                avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                Nie no… Przecież Lapis i Perydot nie są chyba chłopami przebranymi za baby? Nie… To na pewno zwyczajne kobiety. A dlaczego wśród tych kosmitów są tylko przedstawicielki płci pięknej? Może tam skąd one pochodzą, to kobiety robią to, czym typowo zajmują się na Ziemi mężczyźni, a mężczyźni to gospodynie domowe czy tak gospodarze domowi?

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #702

                                  avatar Woj2000 Woj2000

                                  A co jeśli… wszystkie te kosmitki to SAME kobiety? Jak w tym dziwnym, chyba ruskim filmie, który widział, gdy w 91. przyleciał do jednego z państw środkowej Europy i był tam przez jakiś czas. Zapomniał tytułu, ale coś tam było o dwóch gościach w bunkrze pełnym kobiet i podniecających się butelką po wódce.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #703

                                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                    Jeśli tak, to jak one się… Rozmnażają? Przecież nie ma klonowania w prawdziwym życiu. Chyba by się opłacało spytać Lapis i Perydot o to wszystko, nie? W końcu to wyjątkowo ciekawa kwestia.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #704

                                      avatar Woj2000 Woj2000

                                      Nigdy nic nie wiadomo. W każdym razie, Andy nie udał się w głąb lasu, tylko skręcił w prawo i szedł sobie wzdłuż granicy pola uprawnego i lasu, jednocześnie rozmyślając nad tym, jacy ci kosmici potrafią być dziwni i odmienni od tych przedstawianych w filmach.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #705

                                        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                        Niby kosmici to miały być mdłoniebieskie ludziki z wielkimi oczami oraz głowami, a tu proszę! Całkiem ładne kobiety z kolorową skórą oraz dziwnymi imionami. I niewytłumaczalnymi zdolnościami, ale to tylko szczegół.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #706

                                          avatar Woj2000 Woj2000

                                          -* I to naprawdę niczego sobie kobitki.* - pomyślał niewybrednie, jeśli nie zwyczajnie chamsko, Andy, idąc dalej - * Nie dziwię się, że Greg na jedną poleciał. Takich to tylko z łóżka nie wypuszczać, hehe. *

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy