Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Nadzieja

Nadzieja

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
118 Posty 4 Uczestników 2.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #60

    — Już, już… — odpowiedział, obklepując kieszenie w poszukiwaniu długopisu. — Ty w tym czasie załatw jakiś papierek.
    Na szybko powtórzył w głowie numer rachunku, jednak nie swojego, a swojego brata, bankiera. Dostał go kiedyś, by przestał dopierdzielać się do niego o dawne niesnaski i od tamtego czasu z chęcią korzystał, uszczykając niejako z portfela “braciszka” czasem mniejsze, czasem większe sumy.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #61

      Gdy wszystko było gotowe, dzieciak spojrzał jeszcze raz na papierek, później na ciebie, znów na kwit i w końcu schował go do kieszeni.
      - Profesorek to zawsze był walnięty, a przynajmniej ja nie pamiętam, żeby był normalny, ale teraz to już chyba całkiem zwariował. - powiedział w końcu. - Wcześniej tylko kupował jakie rzeczy ze Złych Ziem albo słuchał tych, co się tam już wybrali i chcieli o tym opowiadać. Ale jednego dnia wziął swoje rzeczy, zamknął dom i poszedł w kierunku bramy. Śledziłem go, bo nic nie miałem do roboty, a on spotkał się tam z bandą najemników i razem poszli właśnie na Złe Ziemie. Nie wiem gdzie, ale wiem, kto może wiedzieć. - zakończył chytrze, wyciągając do ciebie dłoń, drugą podając ci kolejny kawałek papieru do wypisania.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #62

        — No, mów. — Westchnął na pokaz, wypisując informacje na papierku.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #63

          Zabrał go i porównał z tamtym, który otrzymał wcześniej.
          - Nie wiem, po co dokładnie się tam wybrali, ale po kilku godzinach kilku ludzi wróciło do miasta i poszło pić. Mówili coś o tym, że to głupota, samobójstwo i szaleństwo, i że oni się w to nie pchają. Są jeszcze w mieście, dzisiaj rano widziałem ich w saloonie “Cel i Pal”.
          Przy okazji dzieciak podał ci ich w miarę dokładne rysopisy, z których wyłaniali się ludzie podobni absolutnie do każdego, przeciętni i zwyczajni, ale pewną pomocą było to, że było ich trzech, kręcili się razem, a jednego poznasz bez problemu, bo nosi opaskę na oku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
            RadiotelegrafistaR Niedostępny
            Radiotelegrafista Metro 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #64

            — Yhm… — Na zimno przemyślał słowa dzieciaka. — Dobra, dzięki za pomoc. Za to ty nie przewal tych rachunków na głupoty, jasne? — Spojrzał na młokosa, zbierając się do odejścia.

            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #65

              Pomachał ci na pożegnanie z łobuzerskim uśmiechem na twarzy i pobiegł gdzieś jedną z bocznych uliczek, zostawiając cię samego.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #66

                “Czyli najpierw do Cel i Pal, co? Oby młody nie zmyślił sobie tej historyjki.” Pomyślał Seymour i po instynktownym rozejrzeniu się po okolicy, czy aby nikomu nie patrzy z oczu wyjątkowo gorzej niż zazwyczaj, ruszył do saloonu wskazanego przez dzieciaka.

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #67

                  Choć czułeś się obserwowany, nikt nie zaczepił cię po drodze, nie wypatrzyłeś też kogokolwiek, kto by cię śledził. Saloon nie wyróżniał się zbytnio na tle innych w mieście, ale odnalazłeś go bez trudu dzięki szyldowi z nazwą, pod którym widniała tablica, a na niej dwa skrzyżowane rewolwery. Tuż obok wejścia odnalazłeś kolejną tablicę, wielokrotnie zamalowywaną, której napisał głosił:
                  Dzień tygodnia: Środa.
                  Liczba strzelanin w tym tygodniu: 5.
                  Liczba rannych w strzelaninach: 7,
                  Liczba martwych w strzelaninach: 2.
                  Wchodzisz na własną odpowiedzialność. Zastrzelisz kogoś w samoobronie lub uczciwym pojedynku? Zapłać za bałagan. Zastrzelisz kogoś bez potrzeby albo po pijaku? Zadbamy o to, żeby to była twoja ostatnia wizyta w tym saloonie i gdziekolwiek indziej, może poza cmentarzem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #68

                    — No, gościnnie tutaj jak jasna cholera. — Mruknął pod nosem. Najgorsze miejsce na śmierć, jakie można sobie wyobrazić, bo albo giniesz albo płacisz. Przewalone bardziej, niż z długami!

                    Zanim jednak wszedł do środka, jeszcze raz obejrzał się na lewo, prawo i za siebie. Seymour ufał samemu sobie i jeżeli instynkt Seymoura mówił mu, że coś jest nie tak, to tak było. Wolał mieć przynajmniej promil pewności, którego mógłby się chwycić. Dopiero po tym wszedł do wnętrza saloonu.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #69

                      Albo miałeś paranoję i szukałeś problemu tam, gdzie go nie było, albo ktoś rzeczywiście cię śledził, ale robił to tak umiejętnie, że nie mogłeś go nawet zobaczyć czy usłyszeć. Tak czy siak, niewiele z tym fantem zrobisz.
                      Wnętrze było raczej typowym saloonem, widywałeś wiele takich, ten tutaj miał jednak atmosferę tak gęstą, że mógłbyś ją kroić nożem. Nie widziałeś tu żadnych kobiet, a wśród mężczyzn będących klientami lokalu przeważali groźni i uzbrojeni po zęby, przeważnie najemnicy, członkowie lokalnej milicji, łowcy nagród i inne nieprzyjemne typy. Wśród nich wypatrzyłeś też tych, których szukałeś, a przynajmniej jednego z nich. Co do dwóch nie miałeś pewności, ale trzeci, który siedział razem z nimi przy stoliku, miał opaskę na oku, co idealnie pasowało do podanego przez chłopaka rysopisu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #70

                        Seymour nie był człowiekiem z pierwszej łapanki; spędził miesiące na polowaniach, samemu w głuszy, tylko z Ogryzkiem przy boku. Zbyt dobrze wiedział, że trzeba ufać instynktom. W razie czego trzymał dłoń blisko kabury. Oby ten, kto za nim podąża, miał przy sobie na tyle szmalu, by zapłacić za ewentualny szkody.

                        Podszedł go gościa w opasce, spoglądając na niego spod ronda kapelusza.
                        — Można na słówko? — Zapytał obojętnym tonem.

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #71

                          Tamten rzucił szybkie spojrzenie na swoich kompanów, ale po chwili skinął głową.
                          - Pewnie, o ile nie jesteś tu po to, żeby wypytywać o Diabelski Kanion, bo już mam serdecznie dość tej historii.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #72

                            — To zależy od tego czy historia z Diabelskim Kanionem wiąże się z pewnym gościem, którego szukam. — Skrzyżował ręce na piersi. — Ale pogadajmy gdzieś z boku, dobra?

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #73

                              - Bardziej z boku się nie da. - odparł tamten, bo stolik rzeczywiście znajdował się na uboczu, ale mimo to skinął głową na swoich kompanów. Podeszli oni do stolików zajmowanych przez innych klientów, z którymi zamienili kilka słów. A tamci, jak gdyby nigdy nic, odeszli, zabierając swoje trunki, posiłki i karty, dając wam odpowiednią przestrzeń do dyskusji.
                              - Dobra, lepiej gadaj, o kogo chcesz zapytać i o co tu chodzi. - burknął ten z opaską, gdy jego kompani dosiedli się do stolika z powrotem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #74

                                Seymour także usiadł do stołu.
                                — Nie ma sensu przedłużać: szukam naukowca. — Po czym dodał ściszonym głosem. — Jonathan Levine. Podobno przebywał w tych okolicach ostatnio.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #75

                                  - Przykro mi to mówić, ale nie żyje. - palnął jeden z rewolwerowców, na co jednooki zgromił go wzrokiem.
                                  - Nooo… Można tak powiedzieć. Gdy widzieliśmy go ostatnim razem to zbierał najemników, bo chciał wybrać się na Złe Ziemie i zbadać zamczysko jakiegoś Wampira, który podobno został ubity. Podobno, bo nikt, kto poszedł splądrować jego niby opustoszały zamek nie wrócił żywy, martwy na szczęście też nie. Chociaż płacił niemało, to my sobie odpuściliśmy, wolimy zarobić gdzieś mniej, niż dać się zeżreć albo co. Profesorek i jego ekipa jeszcze nie wrócili, ale prowadziło ich kilku solidnych ludzi, więc może jeszcze żyją. Jeśli zależy ci na tym, żeby go znaleźć, mogę dać ci mapę, która zaprowadzi cię do tego zamku, Levine rozdawał je chyba każdemu, ja zostawiłem sobie na pamiątkę, chociaż zwiałem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #76

                                    Potarł brodę w zamyśleniu. Miał nadzieję, że będzie to proste, przyjemne zadanie, ale nadzieja nie bez powodu zyskała sobie przydomek matki głupich.
                                    — Będę wdzięczny. — Skinięciem głowy podziękował jednookiemu za propozycję podarowania mapy.

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #77

                                      Wydobył z kieszeni pomiętą kartkę papieru i położył przed sobą na stole.
                                      - Normalnie chciałbym za coś takiego pieniądze, ale staram się być na ogół przyzwoity. Wysłanie kogoś na pewną śmierć i branie od niego kasy nie jest przyzwoite. - powiedział i pchnął mapę w twoim kierunku. - Mimo to powodzenia.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        Radiotelegrafista Metro 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #78

                                        — Mhm. — Odmruknął w odpowiedzi. — …Przyda się.
                                        Od razu zgarnął mapę z stołu i rozłożył ją, dokładnie studiując wzrokiem. Na moment obecny zależało mu tylko na dowiedzeniu się kilku rzeczy: jak daleko był cel wyprawy doktorka, co leżało po drodze i w jak ciemnej dupie był.

                                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #79

                                          Z tego, co mogłeś ocenić po przejrzeniu mapy, musiałbyś pokonać sporą odległość, co zajęłoby ci trzy dni, trzy dni spędzone na Złych Ziemiach. Ale, jeśli było to w jakimś stopniu pocieszające, nic nie stało ci na drodze. Rzecz jasna, zawsze możesz wpaść na watahę Wilkołaków, maszerujące armie Nieumarłych, jakieś paskudne kreatury albo inne wynaturzenia, których na mapie nie uwzględniono.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy