Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Black Wonderland 2.0
  3. Milan

Milan

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Black Wonderland 2.0
238 Posty 2 Uczestników 4.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #114

    Zobaczył, że na szczycie schodów ktoś stał i cicho się zaśmiał.
    — No, no. Mamy gości.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86
      napisał ostatnio edytowany przez
      #115

      - Kim ty jesteś? - zakrzyknął

      There once was a vampire named Thume,
      Who took a succubus up to his room,
      Where they argued all night,
      Over who had the right,
      To drain away what, and from whom.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #116

        — Wysłańcem piekieł.
        //rzut na reakcję

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86
          napisał ostatnio edytowany przez
          #117

          //Unik!

          There once was a vampire named Thume,
          Who took a succubus up to his room,
          Where they argued all night,
          Over who had the right,
          To drain away what, and from whom.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Gulasz86G Niedostępny
            Gulasz86G Niedostępny
            Gulasz86
            napisał ostatnio edytowany przez
            #118

            //Uf, dobrze że wbiłem w to punkt

            There once was a vampire named Thume,
            Who took a succubus up to his room,
            Where they argued all night,
            Over who had the right,
            To drain away what, and from whom.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AbbeyA Niedostępny
              AbbeyA Niedostępny
              Abbey Black Wonderland
              napisał ostatnio edytowany przez
              #119

              W jego stronę poleciał nóż, ale zdążył przed nim uskoczyć. Tymczasem usłyszał skrzypienie za sobą.

              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86
                napisał ostatnio edytowany przez Gulasz86
                #120

                Skoro w magazynie było pełno skrzyń to wskoczył za jedną, żeby się uchronić przed nożownikiem.

                There once was a vampire named Thume,
                Who took a succubus up to his room,
                Where they argued all night,
                Over who had the right,
                To drain away what, and from whom.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #121

                  — Co jest? — rzucił Likho i odwrócił się. — Ja pierdolę.
                  Sam też wycofał się za skrzynie. Tymczasem w magazynie rozszedł się aromat kawy. Nożownik zaczął coś nucić i stukać nożem o barierkę, powoli schodząc na dół.

                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #122

                    Rozejrzał się po magazynie. Szukał miejsc w których kończą się schody, gdzie mógłby się zaczaić na mordercę.

                    There once was a vampire named Thume,
                    Who took a succubus up to his room,
                    Where they argued all night,
                    Over who had the right,
                    To drain away what, and from whom.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AbbeyA Niedostępny
                      AbbeyA Niedostępny
                      Abbey Black Wonderland
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #123

                      Nożownik chyba skupił się na ten moment na Likho. Kolejny nóż również nie trafił i odbił się od betonowej posadzki. Leszy zacisnął pięści i czekał.
                      — Chodź no tu do mnie, cieniasie.
                      LJ wypatrzył odpowiednie miejsce.

                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #124

                        Gestem dłoni poinstruował towarzysza, by ten spróbował oflankować nożownika. On sam udał się na znalezione miejsce, mocno trzymając w dłoniach broń. Teraz zdał sobie sprawę, że może rzucił się z motyką na słońce. Uważnie obserwował pomieszczenie, wypatrując napastnika

                        There once was a vampire named Thume,
                        Who took a succubus up to his room,
                        Where they argued all night,
                        Over who had the right,
                        To drain away what, and from whom.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AbbeyA Niedostępny
                          AbbeyA Niedostępny
                          Abbey Black Wonderland
                          napisał ostatnio edytowany przez Abbey
                          #125

                          Wtem usłyszał, jak ktoś za nim przeładował odbezpieczył pistolet.

                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #126

                            To jest dopiero niefortunna sytuacja. Odwrócił się by sprawdzić kto to.

                            There once was a vampire named Thume,
                            Who took a succubus up to his room,
                            Where they argued all night,
                            Over who had the right,
                            To drain away what, and from whom.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AbbeyA Niedostępny
                              AbbeyA Niedostępny
                              Abbey Black Wonderland
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #127

                              Stał tam Ethan. Nie wyglądał już na spanikowanego.
                              — Nie kombinuj, LJ.

                              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Gulasz86G Niedostępny
                                Gulasz86G Niedostępny
                                Gulasz86
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #128

                                Uniósł powoli ręce do góry i westchnął. Jego ojciec by się domyślił…
                                - Cwane. - powiedział szorstko

                                //Jeśli chodziło ci o to kliknięcie jakie wydaje broń, to to nie jest dźwięk przeładowania, tylko odbezpieczania

                                There once was a vampire named Thume,
                                Who took a succubus up to his room,
                                Where they argued all night,
                                Over who had the right,
                                To drain away what, and from whom.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AbbeyA Niedostępny
                                  AbbeyA Niedostępny
                                  Abbey Black Wonderland
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #129

                                  // cicho, miałam broń w ręce raz ale specjalnie mogę dla ciebie załatwić ten drugi uwu

                                  — Jakoś trzeba sobie radzić. Nie lubimy bezczynności, a w tej Krainie szybko się można znudzić.
                                  Nożownik zeskoczył ze schodów na Likho i przebił go nożem. Zachichotał przy tym nieco dziecinnie.

                                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Gulasz86G Niedostępny
                                    Gulasz86G Niedostępny
                                    Gulasz86
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #130

                                    - Kurwa mać, Likho! - zakrzyknął przerażony. Raczej takie dźgnięcie nie powali leszego, ale i tak wyglądało to strasznie. W sumie to dobry moment, by skorzystał on ze swoich sztuczek.

                                    There once was a vampire named Thume,
                                    Who took a succubus up to his room,
                                    Where they argued all night,
                                    Over who had the right,
                                    To drain away what, and from whom.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #131

                                      Likho leżał dalej, ale puścił LJowi oczko. Nożownik raz jeszcze go dźgnął.
                                      — A ty się martwiłeś, że będziesz mi szukał kogoś innego. Pfff. Kretyni.
                                      — Cóż, obyłoby się bez mojej pomocy, ale ten tu skoczył sobie po łom.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Gulasz86G Niedostępny
                                        Gulasz86G Niedostępny
                                        Gulasz86
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #132

                                        - Żeby ci nim zęby poprzestawiać gnoju jeden! - wykrzyknął. Ten sygnał nieco uspokoił juniora, jednak nie dawał sobie tego po sobie poznać. Z resztą dalej był wściekły na całą tę sytuację.

                                        There once was a vampire named Thume,
                                        Who took a succubus up to his room,
                                        Where they argued all night,
                                        Over who had the right,
                                        To drain away what, and from whom.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AbbeyA Niedostępny
                                          AbbeyA Niedostępny
                                          Abbey Black Wonderland
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #133

                                          — Cóż, chojraków zawsze będzie w bród. O to nie musisz się martwić.
                                          LJ usłyszał jakieś dziwne chrupanie pod stopami.

                                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy