Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Black Wonderland 2.0
  3. Donia

Donia

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Black Wonderland 2.0
445 Posty 2 Uczestników 4.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #74

    — Dagger. Miło poznać.
    Mężczyzna uśmiechnął się i odszedł w mrok.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86G Niedostępny
      Gulasz86
      napisał ostatnio edytowany przez
      #75

      Udał się w kierunku boksu zwierzęciem i nasypał jedzenia do odpowiedniego miejsca.

      There once was a vampire named Thume,
      Who took a succubus up to his room,
      Where they argued all night,
      Over who had the right,
      To drain away what, and from whom.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #76

        Zebra podążyła za nim, zjadła trochę po czym znów popatrzyła na niego, kierując pysk w jego stronę. Zarżała.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86G Niedostępny
          Gulasz86
          napisał ostatnio edytowany przez
          #77

          Jeszcze raz pogłaskał zwierzę, tym razem nieco dłużej. Nie był do końca pewien jakby mógł mu zapewnić rozrywkę, więc głaskanie wydawało się jedyną opcją.

          There once was a vampire named Thume,
          Who took a succubus up to his room,
          Where they argued all night,
          Over who had the right,
          To drain away what, and from whom.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #78

            Najwyraźniej to zebrze jak najbardziej odpowiadało. A gdy się jej znudziło, złapała pyskiem szczotkę i podała ją LJowi.

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Gulasz86G Niedostępny
              Gulasz86G Niedostępny
              Gulasz86
              napisał ostatnio edytowany przez
              #79

              - Mądra jesteś. - skomentował zachowanie konia i zgodnie z jej prośbą, zaczął ją czesać.

              There once was a vampire named Thume,
              Who took a succubus up to his room,
              Where they argued all night,
              Over who had the right,
              To drain away what, and from whom.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #80

                Kiki rżała zadowolona. Tak minęło mu ileś minut, w końcu jednak Dagger wrócił. Wyglądał zdecydowanie lepiej, chyba te pół godziny sprawiło cuda. A może to było dłużej? LJ nie miał zegarka. Świeżo nałożony makijaż mógł dość łatwo zdradzić profesję chłopaka. Najwyraźniej był cyrkowcem.
                — LJ, tak? Dzięki za pomoc.

                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Gulasz86G Niedostępny
                  Gulasz86G Niedostępny
                  Gulasz86
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #81

                  - Nie ma za co, naprawdę. - poklepał zebrę po szyi - Jednak jeśli chcesz się odwdzięczyć, możesz mi zdradzić gdzie w okolicy znajdę jakieś osoby z Kartami. Na wskutek zbiegu okoliczności, zostałem ich kolekcjonerem.

                  There once was a vampire named Thume,
                  Who took a succubus up to his room,
                  Where they argued all night,
                  Over who had the right,
                  To drain away what, and from whom.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #82

                    — A tak mi się jakoś zdawało. Akurat ci się trafiło, sam należę do talii. — Zaśmiał się i podał mu swoją kartę.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Gulasz86G Niedostępny
                      Gulasz86G Niedostępny
                      Gulasz86
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #83

                      - Och! Dziękuje bardzo! - ochoczo wziął kartę i schował ją do portfela - Jest tu jeszcze ktoś kto mógłby mnie w ten sposób poratować?

                      There once was a vampire named Thume,
                      Who took a succubus up to his room,
                      Where they argued all night,
                      Over who had the right,
                      To drain away what, and from whom.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #84

                        — Chyba tylko mój szef.
                        Dagger zaplótł dłonie na karku.
                        — Jak wyjdziesz ze stajni, będzie więcej namiotów. Jest taki, co się reklamuje wróżbami. Tam go znajdziesz. Powodzonka!

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Gulasz86G Niedostępny
                          Gulasz86G Niedostępny
                          Gulasz86
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #85

                          - Dzięki wielkie. - skomentował. Nie spodziewał się tutaj cyrku, ale z drugiej strony wielu rzeczy ostatnio się nie spodziewał. Zgodnie z radą artysty udał się w poszukiwaniu namiotów.

                          There once was a vampire named Thume,
                          Who took a succubus up to his room,
                          Where they argued all night,
                          Over who had the right,
                          To drain away what, and from whom.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #86

                            Rzeczywiście trochę icj było. Teraz miało to sens skąd tu zebra trzymana w stajni.
                            //a rzuć sobie na kognicję

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Gulasz86G Niedostępny
                              Gulasz86G Niedostępny
                              Gulasz86
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #87

                              Przechadzał się między namiotami, podziwiając obozowisko i wyglądając za namiotem wróżbity.

                              There once was a vampire named Thume,
                              Who took a succubus up to his room,
                              Where they argued all night,
                              Over who had the right,
                              To drain away what, and from whom.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #88

                                I wypatrzył w końcu właściwy namiot. Lampy oświetlające go powoli dogasały, ale LJ jednak poradził sobie z zadaniem.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Gulasz86G Niedostępny
                                  Gulasz86G Niedostępny
                                  Gulasz86
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #89

                                  Ciekawe czy zdążył przed zamknięciem, czy będzie pierwszym klientem? Niezależnie od odpowiedzi, udał się w stronę namiotu i wszedł do środka.

                                  There once was a vampire named Thume,
                                  Who took a succubus up to his room,
                                  Where they argued all night,
                                  Over who had the right,
                                  To drain away what, and from whom.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AbbeyA Niedostępny
                                    AbbeyA Niedostępny
                                    Abbey Black Wonderland
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #90

                                    W środku pachniało cynamonem i czymś jeszcze, czego LJ nie potrafił nazwać. Paliło się kilka świec, na stole leżała rozsypana talia do tarota. Na krześle za stołem siedział mężczyzna. Chyba drzemał, choć ponownie LJ bie był całkiem przekonany. Przez młodym Norrysem stało wolne krzesło.

                                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Gulasz86G Niedostępny
                                      Gulasz86G Niedostępny
                                      Gulasz86
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #91

                                      Wolnym krokiem, tak żeby nie obudzić wróżbity, podszedł do krzesła i usiadł na nim. Chwilę odczekał, a jeśli w tym czasie mężczyzna się nie obudził, to głośno odchrząknął.

                                      There once was a vampire named Thume,
                                      Who took a succubus up to his room,
                                      Where they argued all night,
                                      Over who had the right,
                                      To drain away what, and from whom.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #92

                                        Wróżbita otworzył jedno oko, zamknął je, otworzył drugie, potem w końcu otworzyła obydwa i przeciągnął się.
                                        — To już chyba jakaś tradycja, co? Im bardziej się komuś w Krainie podobało, tym większa szansa, że ktoś z jego rodziny też trafi. Dzień dobry, LJ. — Ziewnął i zaczął zbierać karty.

                                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Gulasz86G Niedostępny
                                          Gulasz86G Niedostępny
                                          Gulasz86
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #93

                                          - Dzień dobry. Jeszcze nie spotkałem wróżbity któremu faktycznie udało się odgadnąć imię osoby która do niego przyszła. Jestem pod wrażeniem.

                                          There once was a vampire named Thume,
                                          Who took a succubus up to his room,
                                          Where they argued all night,
                                          Over who had the right,
                                          To drain away what, and from whom.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy