Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nawiedzony Zamek rodu Von Berlgior

Nawiedzony Zamek rodu Von Berlgior

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
96 Posty 12 Uczestników 2.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • ? Niedostępny
    ? Niedostępny
    Dawny użytkownik
    napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
    #45

    Krodol starał się wciąż ignorować ból. Poprzedni atak udał się, a olbrzym postawił krok bliżej wygranej. Człek stracił właśnie przewagę mobilności, a teraz to Krod jest od niego szybszy, przynajmniej teoretycznie z racji na większe kroki.
    Chwyciwszy swój młot wydał głośny ryk i podbiegł do ludzkiego chłystka, aby zmiażdżyć go ostatecznie. Ponownie zaatakował z wyskoku, co poprzedził szarżą, lecz tym razem krótszą.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #46

      //Nie mamy tu żadnego Herkulesa, wywal to dla dobra świata przedstawionego.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • ? Niedostępny
        ? Niedostępny
        Dawny użytkownik
        napisał ostatnio edytowany przez
        #47

        Rzucił torbę ze złotem w olbrzyma, żeby nie spowalniała ucieczki i zawołał swoją tajną broń. Dwa ogary
        - Bolo, Lolo!
        Zagwizdał głośno. Wyciągnął miecz i zaczął uciekać w las. Psy spowolnią wielkoluda

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #48

          Hekarz:
          Może i byłeś szybszy, ale człowiek był zwinniejszy, a przy tym mniejszy. Uniknął ciosu i uciekł, nie wiedzieć czemu pozostawiając za sobą torbę złota.
          Belka:
          Udało ci się, choć ogary nie wykonały rozkazu, uciekając wraz z tobą, ale może to i lepiej, bo i one przeżyły. Zakładając, że Olbrzym nie będzie cię ścigać, jesteś raczej bezpieczny.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • ? Niedostępny
            ? Niedostępny
            Dawny użytkownik
            napisał ostatnio edytowany przez
            #49

            Wypiął dupę do olbrzyma. Wspiął się na drzewo i zaatakował jego głowę skoro był zajęty torbą ze złotem.
            - Bolo, Lolo! Atak
            Krzyknął do ogarów

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #50

              //Jeśli ogary nie zaatakowały wtedy, to nie masz powodów przypuszczać, że zaatakują teraz. Hekarz nigdzie nie napisał, że zainteresował się złotem, więc naginasz rzeczywistość, czyli po prostu GM’ujesz samego siebie. Nigdzie też nie napisałem, że masz w pobliżu jakiekolwiek drzewo, na które możesz się wspiąć, a nawet gdyby nie jest nigdzie powiedziane, że z wysokości jego konarów możesz dosięgnąć głowy Olbrzyma.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ? Niedostępny
                ? Niedostępny
                Dawny użytkownik
                napisał ostatnio edytowany przez
                #51

                //w opisie tematu jest, że zamek jest otoczony przez las//
                Skoczył z konara drzewa prosto na głowę olbrzyma i wbił mu miecz z czarnej stali w oczodół.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ? Niedostępny
                  ? Niedostępny
                  Dawny użytkownik
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #52

                  //dobra. Uznajmy, że wygrałem bo zadałem duże straty olbrzymowi. //

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #53

                    //Tak, tak jest napisane, ale nie uznaję tego, bo GM’ujesz samego siebie. Gdybyś najpierw rozejrzał się za jakimś drzewem, żeby się na nie wspiąć, to okej, ale tego nie zrobiłeś. Niczego nie uznam, nic nie wygrałeś, a ty masz przestać sam się GM’ować.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ? Niedostępny
                      ? Niedostępny
                      Dawny użytkownik
                      napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                      #54

                      ,//No weź bo ta walka się dłuży a ja i tak mam słabą postać, bo nie mogę strzelać kulami ognia. Dałbyś się nacieszyć zwycięstwem ;_;

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #55

                        // Dlaczego ty masz się cieszyć, zabijając postać innego gracza, na stworzenie której poświęcił czas?//

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #56

                          //Nikt nie kazał ci się w nią angażować, zwłaszcza, że możesz odejść, póki masz okazję, nauczyć się gdzieś Magii Ognia i wrócić. O ile pierwsze przybycie twojej postaci tu nie miało sensu, tak powrót już może mieć, w końcu zna drogę i chce dokończyć to, co zaczął. A przynajmniej ja bym tak zrobił na twoim miejscu.//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • ? Niedostępny
                            ? Niedostępny
                            Dawny użytkownik
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #57

                            Posłał psa po torbę i uciekł razem z torbą i ogarami w kierunku najbliższego miasta. Nie wsi tylko miasta z kowalem, zaklinaczem i resztą rzemieślników

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ? Niedostępny
                              ? Niedostępny
                              Dawny użytkownik
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #58

                              Posłał psa po torbę i uciekł razem z torbą i ogarami w kierunku najbliższego miasta. Nie wsi tylko miasta z kowalem, zaklinaczem i resztą rzemieślników

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ? Niedostępny
                                ? Niedostępny
                                Dawny użytkownik
                                napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                                #59

                                Złapał w swą dłoń torbę ze złotem przy okazji zgarniając garść ziemi i powrócił do zamczyska. Jako olbrzym, wciąż niezbyt inteligentny acz sprytny, założył że człowiek nie wrócił. Postanowił go nie gonić, bo przecież odgrywanie dobrze swojej roli w świecie przedstawionym przez bogów i czerpanie z tego przyjemności stoi wyżej niż chęć zabicia paraczempiona z kompleksem wyższości.
                                Krodol zatem wrócił na dziedziniec zamku razem z torbą i rzucił ją na glebę
                                - Gobiny!. - krzyknął.i prędko dodał. - WyłaIć. Przegnałem inruzeów a wy mie nie pomogli. Co ja mam tera z womi zrobić? - zapytał w gniewie, o ile mógł zrozumieć strach przedi kamiennymi potworami tak już goblinśkie łuki okazałyby się niezastąpione przy walce z człowiekiem.
                                Po wstępie Krodol postanowił opatrzyć sobie rany przez co rozumiał wyciągnięcie strzal… Miał do tego szczypce, te same którymi wygrzebywał.kośfi z krów, ale lepszy rydz niż nic. W spokoju od wszystkiego zbliżył szczypce do poszczególnych części ciała, z czego jądra zostawił na koniec. Jak mu to wyszło?. Niech bogowie odpowiedzą na to pytanie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ? Niedostępny
                                  ? Niedostępny
                                  Dawny użytkownik
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #60
                                  Ten post został usunięty!
                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • ? Niedostępny
                                    ? Niedostępny
                                    Dawny użytkownik
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #61

                                    //@Hekarz Jak oddasz torbę to nie wrócę tutaj postacią. Deal? //

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ? Niedostępny
                                      ? Niedostępny
                                      Dawny użytkownik
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #62
                                      Ten post został usunięty!
                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #63

                                        Belka:
                                        Niestety, psy nie okazały się dość szybkie i Olbrzym zdołał zabrać torbę, z którą powrócił do zamku. Jednak z dobrych wiadomości: koń wrócił, a wraz z nim twój prowiant i reszta ekwipunku, więc przynajmniej nie zginiesz z głodu po drodze. A co do drogi, to tutejsza droga łączyła się ze Starą Drogą Cesarską, głównym traktem w Cesarstwie Verden, co pozwala ci dojść właściwie do każdego miasta na terenie tego państwa i dalej. Pozostaje tylko wybrać, któreś z nich i udać się w podróż.
                                        //Jeśli chodzi o zmianę tematu to wygląda tu to tak, że piszesz teraz post, nawet krótki i nierozbudowany, gdzie udaje się twoja postać, ja odpisuję jeszcze raz tutaj, też raczej bez fajerwerków, żeby zachować ciągłość fabuły, a potem zaczynam ci w wybranym temacie, gdy dotrzesz na miejsce.//
                                        Hekarz:
                                        - Szefo, bo to były takie no… - odparł jeden z Goblinów, wychodząc z ukrycia i machając rękoma na podobieństwo skrzydeł. - No takie no… Pomóc, szefo? - dodał usłużnie na widok twoich wysiłków, bo choć udało ci się pozbyć większości strzał, to kilka zostało, zwłaszcza na plecach, w miejscach, do których nie dosięgasz, oraz ta jedna pechowa w jądrze, gdzie rzeczywiście bardziej może przydać się pomoc małych, zielonych łap twoich sługusów.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ? Niedostępny
                                          ? Niedostępny
                                          Dawny użytkownik
                                          napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                                          #64

                                          Krodol zdenerwowałby się, gdyby pomoc goblinów nie byłaby mu potrzebna w opatrzeniu ran. Najpierw wziął jedną ze skór krów, które leżały w spiżarni, a że był olbrzymem to po prostu wyciągnął po nią dłoń i ją chwycił, z racji siedzenia obok owej spiżarni. Potem skórę związał ścięgnem krowy i stworzył sobie własnych rozmiarów sakiewkę, przesypał do niej większość złota, a raczej całe złoto, przynajmniej tak sądził.
                                          - Zrobimy tak. Wyjmiecie szczoły a ja zapomnę, że wy mało zrobili i będzie dobrze. - oznajmił goblinom, ale najpierw hen w las wyrzucił torbę, w której zapewne przez niezbyt staranne przesypywanie została jedna złota moneta, po czym nachylił plecy i odsłonił swoje “klejnoty” do obróbki.
                                          - Musimy mieć więcej wojsk tych noooo… Emmmmmm - zamyślił się głęboko. - Goli, kroli, gonoli, jaboli, gnoli… Tak! Gnolli! Dwa z was ido i niech sprowadzo tu te no gnolle i te no hopogobliny, kopogobliny, te nooooo… Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee… Hobgobliny. - wydał rozkaz wobec dwóch goblinów, bo faktycznie jego mała banda potrzebowała nieco lepszych wojaków, a teraz miał na to fundusze.
                                          - Wy powiedzo, że olbrzym Krodol Syn Trogola do łupienia poszukuje wojów i najlepiej niech majo te no… Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee… - przerwał ponownie próbując znaleźć słowa w całym tym ciężkim dniu pełnym myślenia i bitki. - Nawierzchowce… Wierzchowce. I ten, niech jakiego co mury naprawić umi znajdo i go tu sprowadzo bo mi potrzebny - skończył wydawać rozkazy, po czym przeszedł do sedna.
                                          - Wyciągać szczały - powiedział rzeczowo Krod zaciskając zęby i znieczulając się beczką bimbru.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy