Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Złota Dolina
  3. Karczma Złotojad

Karczma Złotojad

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Złota Dolina
103 Posty 7 Uczestników 1.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #51

    Klaus Il Spazzio

    Klaus spędził chwilę w zamyśleniu nad tym co powiedzieć, nim odparł.
    — Jak uważasz, ale pamiętaj. Czasem największą pomocą, jakiej możesz udzielić, jest wycofanie się. — Mówiąc to, w głębi duszy żałował, że dawniej sam nie posłuchał tej porady.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • theslowestfootintheeastT Niedostępny
      theslowestfootintheeastT Niedostępny
      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #52

      Jurko Sawicz

      Kiwnął głową w odpowiedzi na słowa Klausa i ponownie wziął łyk soku, który zamówił.

      My rule is never to show any mercy to women.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #53

        Klaus Il Spazzio

        I Klaus także poświęcił swoją uwagę piwu, chcąc je wysączyć i wybrać się do wspomnianych na ogłoszeniu koszar.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • PiechuurP Niedostępny
          PiechuurP Niedostępny
          Piechuur Złota Dolina
          napisał ostatnio edytowany przez
          #54

          Darra
          - Coś konkretnego? - zapytał minotaur bardziej sam siebie i zamyślił się na chwilę, po czym udzielił wyczerpującej odpowiedzi dla centaurzycy. - Możesz kupić pieczonego kurczaka z ziemniakami i wodę. - oznajmił, co wyglądało na skromny posiłek bez żadnych udziwnień w postaci drogich alkoholi. Reszta towarzystwa, czyli dwójka satyrów, mu przytaknęła.

          Klaus & Jurko
          Dwójka bohaterów raczyła się w miarę tanim piwem i słodkim sokiem z mandragory, dopóki do ich stolika nie podszedł młody mężczyzna krótkimi, związanymi rudymi włosami oraz zielonymi oczami. Był ubrany w futra i skóry zwierząt, a przez plecy miał przewieszony garłacz.
          - Przypadkiem słyszałem rozmowę waszej dwójki. Może moglibyśmy się dogadać. Tak się składa, że ten troll zrobił coś mojej rodzinie… - powiedział, wyrzucił prosto z mostu, o co mu od razu chodzi. Bez zbędnych ceregieli.

          Hans
          Krasnolud był na tyle niski, że nie dostrzegł zniszczeń przez wzgląd na sylwetkę Ojca Grisha.
          - Życzę smacznego. - powiedział z nikłym uśmiechem, a następnie wręczył jadło, odwrócił się na pięcie i opuścił mrocznego rycerza, który stanął przed zagadką. Tak wiele pytań odnośnie mimika z czeluści, a tak mało odpowiedzi. Co on tutaj robił? Kto go zostawił? Czego chronił? Dlaczego aktywowała go modlitwa?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Degant321D Niedostępny
            Degant321D Niedostępny
            Degant321
            napisał ostatnio edytowany przez
            #55

            Hans Grish
            Hans odebrawszy jedzenie od Krasnoluda zamknął drzwi za sobą po czym, podszedł do stolika zostawiając na nim tacę. Następnie ukląkł i podniósł list który wypadł z Mimika. Być może zawartość listu, lub nawet jego pieczęć będzie miała jakieś wskazówki? Wpierw dokładnie obejrzał pieczęć listu, po czym spróbował go otworzyć i przeczytać.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • theslowestfootintheeastT Niedostępny
              theslowestfootintheeastT Niedostępny
              theslowestfootintheeast Aftermath 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #56

              Jurko

              Gdy do stolika podszedł mężczyzna z garłaczem, Jurko przestał pić sok z mandragory, odkładając kufel z napojem na stół i spoglądając na mężczyznę. Nie towarzyszył mu typowy dla niego uśmiech, szczególnie po wzmiance o tym, że troll ma na pieńku z rozmówcą za zbrodnię lub zbrodnie przeciwko jego rodzinie - byłoby to nieadekwatne i sygnalizowałoby jedynie brak empatii.

              -- Co konkretnie zrobił? - zapytał. Raczej planował wykonać to zlecenie tylko z Klausem, ale być może dojdzie tu do jakiegoś porozumienia, o czym wspomniał mężczyzna.

              My rule is never to show any mercy to women.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ? Niedostępny
                ? Niedostępny
                Dawny użytkownik
                napisał ostatnio edytowany przez
                #57

                Darra
                - Czyli kurczak i ziemniaki, i woda? – przytaknęła. Podniosła swoje końskie cielsko i podeszła do szynkwasu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #58

                  Klaus Il Spazzio

                  — I czego od nas oczekujesz? — Klaus spytał nieufnie, łypiąc na przybysza jedynym sprawnym okiem.

                  Nie przepadał za byciem traktowanym jak chłopiec na posyłki. Był w końcu arystokratą, członkiem dynastii… Nawet jeżeli formalnie nie liczyło się to tutaj i teraz. Jednak nie będzie pozwalał na bycie traktowanym jak pospolity najemnik.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TheCrusade_erT Niedostępny
                    TheCrusade_erT Niedostępny
                    TheCrusade_er Aftermath 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #59

                    (piechur, zapomniałeś o mnie

                    Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • PiechuurP Niedostępny
                      PiechuurP Niedostępny
                      Piechuur Złota Dolina
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #60

                      //to się wyklepie//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #61

                        // A jak się nie wyklepie, to weźmiemy z mojego odpisu i przełożymy do twojej postaci //

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ? Niedostępny
                          ? Niedostępny
                          Dawny użytkownik
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #62

                          //takiego odpisu już nie dostanę.//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                            theslowestfootintheeastT Niedostępny
                            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #63

                            // Czemu się kurwa rwiecie na to, co nie wasze? //

                            My rule is never to show any mercy to women.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • PiechuurP Niedostępny
                              PiechuurP Niedostępny
                              Piechuur Złota Dolina
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #64

                              //Crusaderze nie denerwuj się//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • PiechuurP Niedostępny
                                PiechuurP Niedostępny
                                Piechuur Złota Dolina
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #65

                                Valentin
                                Karczmarka nieco stała się nie nieśmiała na zasłyszany komplement.
                                - Smocze Wino kosztuje czterdzieści srebrników. - odpowiedziała nieco machając przy tym wzrokiem i starając się uniknąć kontaktu z Valentinem.

                                Hans
                                Na kartce widniało pismo dziwnie sporządzone, a głosiło następująco:
                                “Wiadomy przeżył katastrofę w Midgardzie. Wiadomy był w Wanaheimie gdzie odwiedził Arcyksięstwo Wampirów. Wiadomy opuścił Wanaheim i udał się do Złotej Doliny. Wiadomy odwiedził stary tartak w Lesie Klonowym. Wiadomy wynajął pokój z numerem dziewięć w karczmie Złotojad. Wiadomy mnie obserwuje. Muszę być uważny. Zabezpieczyć notatki… Coś za mną chodzi. Wiadomy? Nieznane…”

                                Darra
                                Karczmarka była zajęta obsługiwaniem niezwykle przystojnego szlachcica, jednak chwilę dla Ciebie znalazł karczmarz krasnolud.
                                - Czego potrzeba, złociutka? I wybacz mi ciekawość, ale nie daje mi to spokoju odkąd weszłaś do karczmy. - oznajmił nieco zmieszany, po czym głośno przełknął ślinę. Cokolwiek chciał powiedzieć musiało mu leżeć gdzieś na ciele, ale nie tak bardzo, żeby bał się to wypowiedzieć.
                                - Proste pytanie… Czy centaury jedzą koninę? - zapytał ze śmiertelnie poważnym tonem głosu i równie niewzruszonym wyrazem twarzy.

                                Jurko & Klaus
                                Nieznajomy dosiadł się do wolnego miejsca przy stole i zaczął bezpośrednio.
                                - Miecz rodowy. Ten troll napadł na karawanę, która przewoziła mój miecz rodowy dawno zaginiony i niedawno przeze mnie odnaleziony. - oznajmił, po czym uchylił wina z rogu zwierzęcego, który trzymał w dłoni, a na którego wcześniej uwagi nie zwrócili obaj mężczyźni.
                                - Sprawa jest prosta. Wy chcecie zabić trolla, ja chcę odzyskać miecz rodowy. Czy mnie ze sobą weźmiecie, czy chcecie być wynajęci i mieć dodatkowe złoto to mnie to wisi. - powiedział zwięźle przedstawiając sytuację, po czym ponownie napił się wina i zaskoczył dwójkę poszukiwaczy przygód. - Nie jesteście pierwszymi chętnymi, z którymi rozmawiam. Ten troll nieco ubił śmiałków z tego co się orientuję, skoro żaden nie wrócił z moim mieczem, a karawany dalej są napadane…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Degant321D Niedostępny
                                  Degant321D Niedostępny
                                  Degant321
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #66

                                  Hans Grish
                                  Hans zmarszczył brwi, po czym schował list w swojej torbie. Brzmiało to coś jak jakiś raport czy coś…jakiegoś szpiega? Ktokolwiek ten list pisał musiał podążać za tym całym Wiadomym, ten Wiadomy nawet miał pokój wynajęty w tej Karczmie…Hans będzie się musiał o to zapytać karczmarki. W międzyczasie podniósł medalion z kwadratową czaszką i przyjrzał mu się dokładnie. Obracając przedmiot w swoich palcach. Może jak przyjrzy się temu z bliska to może rozpozna symbol?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                                    #67

                                    Klaus Il Spazzio

                                    — To znaczy, że wysłali przeciwko niemu samych żółtodziobów. — Klaus burknął stanowczo, zaciskając trzymaną pod stołem pięść. Niespodziewany gość może i trochę przekonał księcia do siebie słowami o mieczu rodowym, ale nie widział sensu w jego czczej gadce o tym ile ofiar już ma na swoim koncie troll. — Jak wygląda mecz, którego mielibyśmy szukać? — Szybko zmienił temat, chcąc uspokoić się po uniesieniu.

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • TheCrusade_erT Niedostępny
                                      TheCrusade_erT Niedostępny
                                      TheCrusade_er Aftermath 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #68

                                      Valentin

                                      -Niech będzie.

                                      Wyciągnął z sakwy jedną złotą monetę i dał karczmarce, po czym schował resztę do sakiewki i przypiął ją do pasa, biorąc wino gdy je otrzymał i rozglądając się po karczmie na innych w niej obecnych, szukając jakiejś interesującej osoby do której mógłby się przysiąść bez zaproszenia

                                      Deadly anomalies, dangerous mutants, anarchists and bandits… None of them will stop Duty on its triumphant march towards saving the planet!

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                        theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #69

                                        Jurko

                                        Nie skomentował ani wypowiedzi mężczyzny, ani wypowiedzi swojego towarzysza, obserwując raczej dyskusję między nimi. Musiał jednak przyznać Klausowi rację w tym, że szlachetka mógł sobie darować wzmiankę o tym, ilu śmiałków zginęło w walce z trollem, podobnie zresztą jak z dalszymi napadami na karawany. Jeśli to miało być coś motywującego, to mężczyzna zapewne jest marnym oratorem, który zapewniłby efekt przeciwny od zamierzonego.

                                        My rule is never to show any mercy to women.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ? Niedostępny
                                          ? Niedostępny
                                          Dawny użytkownik
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #70

                                          Darra
                                          Zdziwiła się, kiedy Krasnolud zadał jej to pytanie. Szybko jej twarz obiegł rumieniec, ale nie ten miłości, lecz zawstydzenia, zszokowania i lekkiej złości. Co jak co, ale Krasnolud takie pytanie mógłby zadać męskiemu osobnikowi rasy Centaurów, a nie damie. Chociaż i tak Darra na damę z wyższych sfer nie wyglądała… Ale, no do licha! Jakiś Savoir-vivre mimo wszystko powinien obowiązywać!
                                          Kiedy przeszła jej pierwsza fala gniewu na fakt niezaznajomienia się Kransoluda z jakimiś podstawami dobrych manier, prychnęła.
                                          -- Nie. Proszę mi uwierzyć, że konina to ostatnia rzecz, którą Centaur by zjadł. Może i podobnie jak wy i ludzie jesteśmy wszystkożercami, tak mimo wszystko moja rasa woli potrawy oparte na roślinach niż mięsie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy