Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Dodge City

Dodge City

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
404 Posty 5 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #357

    - Ten jeden, który pewnie wykopali i zamknęli za sobą tubylcy, my przebiliśmy się do niego przypadkiem. Zamknęliśmy wejście głazami, ale da się je usunąć, gdyby była potrzeba. - odparł i dopił piwo, ale nagle twarz rozjaśniła mu się, jakby właśnie przypomniał sobie o czymś ważnym. - Ludzie zaczęli się burzyć. Ani górnicy, ani najemnicy nie pchali się w jakieś pułapki, zwłaszcza takie, magiczne drzwi, klątwy… Wielu chce odejść.
    - Wobec tego muszę wracać tam jak najszybciej, żeby ich uspokoić. - mruknął pod nosem Oswald i przekazał górnikowi wszelkie informacje potrzebne do zabrania zakupionych zapasów i tak dalej, aby mógł wyruszyć z nim jak najszybciej. Gdy tamten odszedł, najemnik spojrzał na ciebie.
    - Jeśli tam teraz nie wrócę, to całe to przedsięwzięcie szlag trafi. Dlatego nie mogę zająć się tą sprawą. Ale jest ktoś, kto może nam pomóc i nawet nie będzie go trzeba specjalnie namawiać. Przekażesz mu list ode mnie i sprowadzisz bezpiecznie do Strzaskanej Skały?
    //Jakby co to uznajemy, że wziąłeś ze sobą cały sprzęt, broń, nawet psa, jeśli chcesz, żebyś mógł od razu wyruszyć, jeśli się zgodzisz.//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #358

      — Mhm. — Seymour kiwnął głową, upijając kolejny łyk. Uważnie słuchał słów Oswalda. — Co to za jeden i gdzie go znajdę?

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #359

        - Nazywa się Jonathan Levine. Pracowałem kiedyś dla niego i zyskałem jego szacunek, więc powinien nam pomóc. Na kontynencie kształcił się, a później wykładał, na najbardziej prestiżowych uczelniach, a gdy tu przybył, zajął się badaniem kultury tubylców. Z czasem zainteresowała go tak, że zabrał się za spisywanie historii i wszystkiego innego, co wiadomo o rdzennych mieszkańcach. Dla jednych dziwak, dla innych Wizjoner pod przykrywką, ale generalnie dla większości wybitny uczony. Jeśli on nie powie nam, na co natknęli się górnicy, to nikt tego nie zrobi. Z tego co wiem, można go znaleźć w Nadziei. Jakieś pytania?
        Podczas wyjaśnień Oswald zajął się pisaniem krótkiego listu, który skreślił pospiesznie w kilku zdaniach i wręczył ci.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #360

          — Nadzieja… Znam te okolice. — Mruknął, żując myśli zasiane mu w głowie przez Oswalda. — W ile dni mam być z powrotem?

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #361

            - Pojedź tam, zabierz go i wróć. Oceń, ile zajmie ci to w najlepszym wypadku i odejmij dwa dni. Musimy się spieszyć, bo nie wiem, czy mój autorytet wystarczy do uspokojenia sytuacji, a on na pewno to zrobi, wystarczy, że zacznie gadać mądrze brzmiące słowa i powie, że wszystko jest dobrze. A gdyby jednak nie było, to znajdzie sposób, żeby było lub po prostu zamkniemy to wszystko w cholerę. Jeszcze jakieś pytania?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #362

              — Żadnych, wiem wszystko, co muszę wiedzieć. Dopiję i zabieram się w drogę. — Odpowiedział i w ciągu kilkunastu sekund dopił piwo. — Dopiłem. Ogryzek! — Gwizdnął na leżącego pod jego stopami psa i odsunął. się od stołu. Dopilnował, by niczego nie zostawić w pośpiechu i gdy już wszystko zebrał, jeszcze tylko spojrzał na swego pracodawcę.
              — Widzimy się na miejscu.

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #363

                Uchylił ci kapelusza i sam udał się do wyjścia, bo również spieszył się, choć w inne miejsce i w innym celu. Ty zaś byłeś w pełni gotów do podróży, chyba że chciałeś dokupić jeszcze prowiant, wypytać o coś ludzi lub załatwić inne sprawy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #364

                  Nie, jedzenia Seymour miał wystarczająco. Za to potrzebował innej rzeczy. Dawno już nie podróżował w okolice Nadziei i nie pamiętał ich na pamięć, dlatego wołał wyposażyć się w mapę. Wstąpił do sklepu, z miejsca pytając o nią.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #365

                    Była to jedna z podstawowych rzeczy potrzebnych zwłaszcza nowym osadnikom. Kolejne miasteczka i wioski powstawały jak grzyby po deszczu, inne znikały przez najazdy tubylców, ale te główne miasta, jak Imperium, Dodge, Czaty czy Nadzieja, raczej nie znikną tak szybko.
                    - Pięć sztuk srebra. - powiedział sklepikarz, wręczając ci żądany przedmiot.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #366

                      — Już. — Wręczył mu w dłoń ustaloną sumę i wraz z psem wyszedł na zewnątrz. Spojrzał na drogę dzielącą go z Dodge do Nadziei. Musiał przeprawiać się koniem? A może poprowadzili tam kolej?

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #367

                        Niestety, choć podróż koleją zaoszczędziłaby ci sporo trudu i czasu, to jednak bezpośrednie połączenie tam nie prowadziło, pewnie przez zagrożenie ze strony mieszkańców Złych Ziem, dlatego pozostaje tylko tradycyjna podróż na końskim grzbiecie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #368

                          //Jakby co, to jeszcze jeden post z twojej strony i zmiana tematu.//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #369

                            — No i kij. — Westchnął. Nie cierpiał jazdy na koniu, wedle możliwości starał się ograniczać ją do zupełnie niezbędnego minimum. Nie potrafił włazić na koński grzbiet, tak samo schodzić z niego, a dłuższe wycieczki zawsze kończyły się dla niego długotrwałym bólem tyłka. Ale jak trzeba to nie poradzisz, trzeba.
                            — Ogryzek, idziemy. — Zawołał na psa i wspiął się na konia, którym dotarł do Dodge. Poczekał aż kundel wskoczy na górę i gdy już miał go między nogami, pędem wyruszył w stronę Nadziei.

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #370

                              //Zmiana tematu, zacznę ci, gdy będziesz na miejscu.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
                                #371

                                @Kubeł1001 napisał w Dodge City:

                                Vader:
                                Jak na kogoś, kto niedługo zawiśnie, koniokrad był dziwnie spokojny, ale nie tobie się nad tym zastanawiać, bo dzięki temu podróż była spokojna, zaoszczędziłeś też nerwów i czasu. Jeśli jego kumple chcieli go odbić, co raczej wątpliwe, skoro sami ci go wydali i pewnie mieli dziesięciu innych, którzy zajmowali się tą robotą, to nie zasadzili się na ciebie po drodze, dzięki czemu spokojnie dotarłeś do samego Dodge, gdzie powinieneś odstawić przestępce i odebrać nagrodę.

                                Jeżeli dobrze pamiętał, powinien go odstawić u szeryfa. I tam właśnie też ruszył, nie chcąc, by z jego winy przedłużało się to jeszcze bardziej.
                                /// Tak, wiem, 3 miesiące bez odpisów. Jest mi przykro z tego powodu, ale postaram się to naprawić aktywnością. ///

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #372

                                  - Wziąłeś go żywcem? - zapytał Szeryf Denton na wasz widok, widocznie zdziwiony. Wedle zlecenia koniokrad mógłby być równie dobrze martwy, a jeśli nie, to pewnie długo nie pożyje, jak ktoś zemści się na nim po wyjściu na wolność, czy to dawni kompani, czy okradziony ranczer. Mimo to mężczyzna bez słowa wsadził bandytę do celi, zabierając mu wszystko poza ubraniem, co wrzucił do jednej z szaf w swoim biurze. Ze stojącego nieco dalej sejfu wyciągnął mieszek i przeliczył monety.
                                  - Sześć srebrników. Miało być pięć, ale że gość pomagał Krwawej Dłoni to ten jeden potraktuj jako bonus ode mnie. Dałbym ci więcej, ale zakładam, że nie zabrałeś ze sobą ukradzionych koni?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #373

                                    -- Gdybym je znalazł, to bym je sprowadził – odparł, przerzucając do tyłu głowy myśl, że o tym zapomniał.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #374

                                      - Zdarza się i tak. - mruknął, wręczając ci monety. Odebrał też od ciebie więźnia, którego wsadził do jednej z kilku znajdujących się tu cel. - Niedługo ktoś powinien się po niego zjawić. Wiem, że pewnie jedyne, o czym teraz myślisz, to przewalenie wypłaty na alkohol, jedzenie, ciepłą kąpiel, wygodne łóżko i ewentualnie jakieś dziwki, ale dostałem cynk o ciekawej robocie, której nie wystawia się na tablice z innymi. Zainteresowany?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #375

                                        -- Zawsze – odpowiedział. – Co to za robota?

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #376

                                          - Nie wiem za wiele, sam bym chciał. Tak czy siak, musisz pojechać do Szeryfa Browna w Imperium, on zna szczegóły i wypłaci ci nagrodę, gdy się zgodzisz. Mogę powiedzieć tylko tyle, że w kolonii pojawił się jakiś nowy, groźny gang i Hoodoo chce go rozbić zanim zrobi się groźny, i tak mamy już wystarczająco problemów z innymi bandziorami.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy