Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #475

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Zohan:
    Udało Ci się uwolnić z wątpliwie czułych łapsk Zombie. Zauważyłeś, że z głowy sterczy mu strzała, która zapewne przebiła się przez czaszkę i trafiła prosto w mózg, zabijając go. Pytanie tylko, kto ocalił Ci życie, wypuszczając tę strzałę?
    Reich:
    Kilka prób i po chwili drzwi wpadły do środka, a Tom prawie z nimi, głównie przez rozpęd i impet, jaki włożył w ostatnie uderzenie. W środku było ciemno, ale żaden zapach czy dźwięk nie zdradzał, żeby czaiło się tam coś głodnego, zgniłego, bądź oba naraz.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #476

      avatar Zohan666 Zohan666

      Spróbował zlokalizować skąd została wystrzelona strzała.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #477

        avatar Reichtangle Reichtangle

        ‐Idźcie do Jeremiego. On ma latarkę.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #478

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Zohan:
          Z ulicy, a więc po prostu kierunku, do którego zmierzałeś podczas swej wędrówki.
          Reich:
          Tom pokiwał głową i wrócił ze źródłem światła, omiatając nim pomieszczenie. Widać, że było niewielkie, co najwyżej trzy na trzy metry i wysokie na dwa z hakiem, a zastawione różnymi metalowymi regałami, na których nic nie było, a przynajmniej tutaj, bo w dalszej części pomieszczenia dostrzegłeś kilka noży, bagnetów i maczet, dwa granaty, sporo magazynków i pojedynczych naboi, rewolwer, trzy pistolety, dwa obrzyny i karabin szturmowy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #479

            avatar Zohan666 Zohan666

            Zabrał wszystkie swoje duperele łącznie ze strzałą i zaczął iść w tym samym kierunku co wcześniej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #480

              avatar Reichtangle Reichtangle

              W podskokach znalazł się przy znalezisku i zaczął po kolei oglądać, każdą z rzeczy/
              ‐Haha, to się nam udało! Gdzie tych czterech tragarzy? Niech traktują to jako priorytetowy łup. Przy okazji, co już znaleźliście?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #481

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Zohan:
                Morze ruin w dalszym ciągu, ale brak żywej duszy, jak i Zombie.
                Reich:
                ‐ W tym mieszkaniu czy tak ogółem? ‐ zapytał Tom chwilę po zwołaniu tamtych roboli.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #482

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  Nadal szedł.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #483

                    avatar Reichtangle Reichtangle

                    ‐Ogólnie.
                    Podszedł do szabrowników.
                    ‐ Nie chcę zwracać się do was “ej ty”. Powinienem był spytać o to wcześniej. A więc, jak się nazywacie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #484

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Reich:
                      Cała czwórka, po chwili zdziwienia i ociągania, przedstawiła się:
                      ‐ Matt.
                      ‐ David.
                      ‐ John.
                      ‐ Bruce.
                      Zohan:
                      Idziesz.
                      //Jeśli będziesz robić tylko i wyłącznie tę czynność, to w następnym poście masz Twardego albo inne monstrum wielkiego kalibru jak w banku.//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #485

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        //god damn//
                        Istnieje jakaś możliwość, aby wejść na dach lub na coś wysokiego, żeby zobaczyć okolicę?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #486

                          avatar Reichtangle Reichtangle

                          ‐Co udało wam się już znaleźć? I ile jeszcze jesteście w stanie spakować, jeśli doliczymy wszystko to w tym mieszkaniu?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #487

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Zohan:
                            Możesz spróbować dość ryzykownej wspin… A nie, jednak nie: Jeden z domów ma w pobliżu drabinę, którą wystarczy tylko podnieść, oprzeć o odpowiednie miejsce i wdrapać się na górę.
                            Reich:
                            Najpierw rozejrzeli się po wszystkich pokojach, żeby mieć jakikolwiek wzgląd na to wszystko.
                            ‐ Raczej niewiele, ewentualnie kilka małych bibelotów. ‐ powiedział David, po czym kontynuował: ‐ Jak an razie nic ciekawego, trochę narzędzi, zapałek, zapalniczek, papieru toaletowego, medykamentów i sporo różnego jedzenia.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #488

                              avatar Zohan666 Zohan666

                              Ustawił drabinę w odpowiednim miejscu i w najbardziej bezpiecznym, a następnie wszedł na dach i zaczął obserwować okolice.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #489

                                avatar Reichtangle Reichtangle

                                ‐Dobrze, żarcie jest najważniejsze. Bierzcie wszystko z tego mieszkania, a my sprawdzimy drugie piętro.
                                Charles, Gary, Tom za mną. ‐ Wyszedł z pomieszczenie i zaczął wspinać się po schodach.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #490

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Zohan:
                                  W dalszym ciągu ruiny, gdzieniegdzie sporo Zombie… Co go właściwie interesowało, za czym wypatrywał oczy?
                                  Reich:
                                  Pospiesznie wykonali rozkaz, ale już po chwili zdali sobie sprawę, że szukanie tu czegokolwiek nie ma sensu, bowiem cała klatka schodowa wyglądała jak po pożarze, a więc mieszkania na pewno nie są w lepszym stanie, co zresztą potwierdzili członkowie ekipy po szczątkowych oględzinach.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #491

                                    avatar Zohan666 Zohan666

                                    Wypatrywał człowieka, który ocalił mu życie. Również spróbował wyznaczyć sobie bezpieczną drogę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #492

                                      avatar Reichtangle Reichtangle

                                      ‐Nic tu nie ma. Ruszamy na trzecie piętro, nie chcę stracić tu całego dnia. ‐ Zaczął wchodzić po schodach.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #493

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Zohan:
                                        Poza Zombie nie widziałeś nikogo, a więc Twój wybawca musiał stąd dawno odejść lub skutecznie się skryć. Bezpieczną drogę? Ale dokąd?
                                        Reich:
                                        Tutaj szabrowaliście aż do późnego popołudnia, jeśli nie wieczora, zdobywając przede wszystkim więcej żywności i wody oraz pierdół w rodzaju narzędzi, sztućców, zastawy i tym podobnych.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #494

                                          avatar Reichtangle Reichtangle

                                          ‐W porządku, przerwa. ‐ Usiadał i wyciągnął butelkę wody i upił łyk. Następnie wyciągnął paczkę krakersów, wziął dwa i podał paczkę reszcie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy