Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Londyn

Londyn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #841

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Obniżył głos, by był słyszalny tylko dla doktora.
    ‐Powiedz mi przynajmniej, że nie muszę im strzelać w łeb.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #842

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Antek:
      Hol nie był zbyt imponujący, choć pewnie przed apokalipsą było inaczej, mógł jedynie robić wrażenie swoimi gabarytami. Nikogo ani nic interesującego nie zauważyłeś w środku.
      Oczko:
      Trafiłeś do jednej z dzielnic mieszkalnych, a gdzie ludzie, tam i Zombie. Szczęśliwie tych kilka, które były w pobliżu i zareagowały jako pierwsze, rzuciły się w kierunku wciąż sprawnego i pozostawionego na chodzie motoru, który robił wystarczający hałas, aby zwabić tam tych nadgniłych kretynów.
      Vader:
      ‐ To byłoby nawet humanitarne, ale obejdzie się. Nim skończę opatrywać tych, którzy dadzą radę, reszta będzie martwa. ‐ odrzekł takim samym tonem. ‐ Zawsze mogło być gorzej, i tak lepiej że umrą tutaj, niż katowani tam.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #843

        avatar dziesiecparoczu dziesiecparoczu

        Postanawia eksplorowac dzielnice w poszukiwaniu jakiegos schronienia

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #844

          avatar antekk5 antekk5

          Postanowił znaleźć jakiś brytyjski mundur z okresu 2 wojny światowej, a jeżeli takowego nie znajdzie, to poszuka czegoś innego.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #845

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐To bierzmy się do roboty. Przygotuję resztę do powrotu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #846

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Oczko:
              Najlepiej poszukać w blokach mieszkalnych, których jest tu pełno. Opcjonalnie w innych budynkach pokroju sklepów, aptek i tego typu lokali.
              Antek:
              Znalazłeś takowy, najpewniej jednak uszyty dużo później, ale z zachowaniem ówczesnych wzorców oraz materiałów i jakości wykonania. Oryginał pewnie długo by Ci nie posłużył.
              Vader:
              Pokiwał głową, na odchodnym kładąc Ci jeszcze dłoń na ramieniu. Potem udał się do swoich pacjentów, aby zrobić to, co do niego należało.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #847

                avatar antekk5 antekk5

                Założył strój, zadowolony, że nie będzie musiał nosić dziurawego ubrania, i kontynuował przeszukiwanie muzeum.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #848

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  No cóż, do jego obowiązków pozostała jedynie ochrona reszty, aż medyk skończy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #849

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Antek:
                    Spacerując korytarzami dostrzegłeś kilka Zombie, a one Ciebie, więc rzuciły się w pościg, na szczęście w typowym dla siebie, ślamazarnym tempie.
                    Vader:
                    Zrobił to, co było w jego mocy, większość niezdatnych do ratunku ocalonych zmarła, ale została część, która kurczowo trzymała się życia. Ludzie, których musicie porzucić, jeśli chcecie dotrzeć dalej i uratować resztę…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #850

                      avatar antekk5 antekk5

                      Strzelił cztery razy w kierunku truposzy i przygotował nóż na ewentualną walkę wręcz.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #851

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Czyli najcięższy fragment podróży. Podszedł do nich i jednemu z nich wręczył pistolet.
                        ‐Wasz stan jest stabilny, rozumiecie? Aktualnie musimy przetransportować resztę, ale po was wrócimy, rozumiecie?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #852

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Antek:
                          Cztery naboje wystarczyły, aby zabić wszystkie, ale jesteś teraz o cztery naboje biedniejszy, a do tego dźwięk na pewno zwabi tu wszystkie inne istoty, żywe i martwe, które jeszcze czają się w tym budynku.
                          Vader:
                          Wybrałeś tego, który wyglądał najstabilniej, jeśli chodzi o stan fizyczny. Z psychiką nie było też najgorzej, skoro zacisnął zęby i skinął głową, rozumiejąc co chcesz mu przekazać, ale nie mówiąc tego na głos, żeby nie dobijać pozostałych.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #853

                            avatar antekk5 antekk5

                            Z tego powodu wyszedł z muzeum i zaczął szukać innego miejsca do przeszukania, prawdopodobnie magazynu lub sklepu z bronią.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #854

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Taka dola żołnierza podczas apokalipsy. Zebrał resztę i przygotował się do opuszczenia tego miejsca.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #855

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Antek:
                                Magazyny, jeśli gdzieś były, to bardzo dobrze ukryte, a sklepy już o wiele łatwiej było Ci znaleźć, ale szanse, że bandy szabrowników pozostawiły tam cokolwiek cennego są raczej niewielkie.
                                Vader:
                                Po jakimś czasie byliście gotowi do wymarszu i ruszyliście, znów dachami, mijając kilka rozłożonych na ulicy ciał tamtych rosyjskich najemników, wszystkich z przestrzelonymi czaszkami lub klatkami piersiowymi, które konsumowały żywe trupy. Najwidoczniej ten snajper nad Wami czuwa, a Wy nawet o tym nie wiecie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #856

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Będzie musiał mu się odpłacić bardzo dużym piwem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #857

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    O ile wszyscy dożyjecie tego piwa, bo wcale nie jest takie pewne, że Wasza wyprawa zakończy się sukcesem.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #858

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      Ze względu na brak pomysłu, co dalej robić, zaczął szukać hotelu czy czegoś w ten deseń, żeby spędzić tam noc i przygotować plan na następny dzień.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #859

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Dlatego nie odrzucił swojej ostrożności na bok, starając się zaprowadzić jak najwięcej z tych osób do bazy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #860

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Antek:
                                          W tej dzielnicy ich brakowało, ale za to po dłuższych poszukiwaniach znalazłeś jeden, którego nazwa co prawda się nie zachowała, ale doskonale widziałeś trzy gwiazdki nad wejściem i jedną obok niego, która spadła ze ściany jakiś czas temu.
                                          Vader:
                                          Po drodze musieliście jeszcze kilka razy strzelać i kryć się przed ostrzałem, acz cholera wie, kto do Was strzelał i kogo traktowaliście ołowiem, ale po jakimś czasie dotarliście na obrzeża bazy bez żadnych dodatkowych strat.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy