Warszawa
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
No i ukazały Ci się wiszące haki, nieco mięsa na nich lub na podłodze i krew. Dużo, dużo krwi. Prowadziła ona śladem do źródła jakim były zwłoki dwóch osób. Natomiast nad zwłokami stał opasły Zombie w uniformie rzeźnika, który w prawej dłoni trzymał olbrzymi tasak, a w drugiej kawałek ludzkiego mięsa, którym właśnie się pożywiał. Gdy zapaliłeś światło, wypuścił z dłoni ochłap, rozejrzał się i gdy jego wzrok padł na Tobie, ruszył powoli w Twoim kierunku.
-
-
-
-
-