Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3397

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    Alek
    Spojrzał w górę, żeby sprawdzić jaka jest pora dnia.

    Jayna
    Stała cały czas w miejscu, bo zbierała myśli na temat, co wydarzyło się przed chwilą.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3398

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      FD_God:
      Natychmiast zamówił solidny kufel piwa i przysiadł się do Was, biorąc spory łyk i ocierając twarz.
      ‐ Zrobione, wyruszamy jutro. ‐ powiedział od razu. ‐ Choć możemy nawet teraz, jeśli tylko chcecie.
      Max:
      Znalazłeś w końcu kogoś, kto gotów jest zapłacić za zieleninę czterdzieści sztuk złota.
      Wiewiur:
      Trochę to trwało, ale w końcu ją posiada.

      ‐ Ogółem pewien facet ostatnio nadepnął mi na odcisk. Załatw go. Nie ważne jak, ma być martwy. Zrób to jak najszybciej, a nagroda Cię nie minie. Mogę zapłacić dwieście sztuk złota, a i sam możesz zabrać wszystko, co znajdziesz w jego domu.
      Taczka:
      Popołudnie.

      Cóż, konsekwentnie Ci dwaj uratowali Twoje życie, bowiem banda Gnolli i Goblinów nie mogła mieć przyjaznych zamiarów wobec kogoś takiego jak Ty.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3399

        avatar FD_God FD_God

        ‐Zależy czy nocą bezpieczniej, a wszyscy wiedzą, że nieszczególnie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3400

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          No więc oddał mu za to złoto. Następnie ruszył szukać dowódcy straży miejskiej.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3401

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            FD_God:
            ‐ Czy uważasz, że w jakichkolwiek bandytach przezwyciężyłaby chciwość na widok szlachciców nad instynktem samozachowawczym na widok tylu uzbrojonych po zęby najemników?
            Max:
            Zapewne był tam, gdzie wcześniej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3402

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              Poszedł do niego:
              ‐Mogem mieć ogródek warzywny?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3403

                avatar FD_God FD_God

                ‐Nie doceniasz głupoty jaką potrafią kierować się bandyci w dużych sztukach.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3404

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ** Gdurb **
                  Wyjął ją szczypcami, i przyłożył do kowadła. Następnie wziął młot, i zaczął nadawać jej kształt klingi. Powtarzał tę czynność, aż efekt go nie zadowolił.

                  ** Tarn **
                  ‐ Można trochę więcej informacji, o tej kłopotliwej osobie? To co mi Pan przedstawił średnio pomaga.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3405

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Max:
                    ‐ Niby gdzie?
                    FD_God:
                    ‐ Niech już będzie, ja się w nocy bardziej obawiam Wilkołaków i Wampirów. Zostaniemy i ruszamy później.
                    Wiewiur:
                    No i masz klingę jak się patrzy.

                    ‐ Bogaty kupiec i mieszczanin, mieszka w kamiennej wieży w Gilgasz, ciężko przegapić.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3406

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐Mało ziemi tu mocie?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3407

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Ja wydawaniem ziemi się nie zajmuje, ale ogródka w tutaj sobie na pewno nie założysz.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3408

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          ‐Li dupa. No to gdzi mogem?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3409

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Wynoś się i nie zawracaj mi głowy. Mam ważniejsze rzeczy do roboty.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3410

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              A więc wszedł tam do środka i rozejrzał się.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3411

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Poszedł więc do tego, no. Ratusza! Czy coś. Sam do końca nie wiedział. Słyszał tylko pogłoski od swoich znajomych, którzy zamieszkali w mieście (jakimkolwiek) i tylko na święta wracali do domu, że tam się wszystko załatwia. Jeżeli mogli. Czasami musieli zostawać aby sobie dorobić. Słyszał, że potrzebne jest jakieś wykształcenie, aby pracować w mieście. Niestety on go nie posiadał. Wracając. Od znajomych słyszał, że takie miasto potrafi być bardziej skomplikowane niż ich wieś. Szkoda, że nie wspomnieli więcej. Mogliby chociaż powiedzieć czy to tylko w jednej mieścinie czy we wszystkich. Chodził zadając ludziom to samo pytanie:
                                ‐Psepraszam, gdzi tu rotusz je?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3412

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐To dosyć straszny przeciwnik, ale tutaj raczej takich nie ma.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3413

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Bóbr:
                                    Klasyczna karczma, ni mniej, ni więcej.
                                    FD_God:
                                    ‐ Nigdy nie wiadomo, taki może pojawić się wszędzie i zawsze.
                                    Max:
                                    Już pierwsza napotkana osoba wskazała Ci kierunek na centrum miasta.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3414

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Ruszył więc tam. Teraz tylko rozpoznać ten ratusz…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3415

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Podszedł do karczmarza.
                                        ‐ Lej no coś mocnego.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3416

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐Raczej takie wampiry czy wilkołaki nie giną tylko od srebra czy czosnku, więc możliwie tradycyjny miecz też sobie z nimi poradzi.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy