Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3606

    avatar Creepy_Family Creepy_Family

    Zamilkł na chwilę, po czym wzruszył ramionami. ‐ No cóż, czekałem aż zapytasz, więc mów śmiało w czymże mam ci pomóc. Czy się w bagno wpakowałem, czy w coś ciekawego. ‐ uśmiechnął się lekko i od niechcenia poprawił kaptur, który zaczął lekko za bardzo przysłaniać mu oczy. Nie mógł się przecież wywalić na prostej drodze, bo wzięty byłby za jakąś nie dojdę. Musiał dbać o wizerunek.

    //Nah, wybacz, że przeze mnie się namęczyłeś~~
    Postaram się pisać tutaj częściej niż raz na ruski miesiąc~~

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3607

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Max:
      //Zacytowałeś ten post, a ja nie musiałem szukać…//
      ‐ A jak duże?
      Wiewiur:
      No i jest dzień, a wraz z dniem wiesz co się pojawiło? Nie zgadniesz? Więcej strażników i straży miejskiej!

      Gdy skończyłeś pierwszą halabardę i zaczął oceniać swe dzieło, usłyszałeś za sobą niezwykle kuszący i słodki, ale pełen jadu, głos:
      ‐ Witaj…
      Taczka:
      //Gdybym był złym Game Masterem, teraz złamałabyś sobie palec :V//
      ‐ Znam go, pewnie, że znam. ‐ powiedział już pierwszy marynarz, jakiego zagadałeś w tej sprawie.

      Strażnik rzeczywiście nie był trudnym przeciwnikiem, jedyne co zrobił, to chwycił mocniej sztylet, aby szlachcic i tak mu go wytrącił, a później uderzył pięścią prosto w nos, posyłając na podłogę karczmy.
      Creepy:
      ‐ Może zacznę od pytania: Spotkałeś się już kiedyś z Liszem lub chociaż wiesz, czym on jest?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3608

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        ‐Od ilu do ilu?
        //Już myślałem, że chodzi o coś innego.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3609

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          ** Gdrub **
          ‐ Słucham.

          ** Tarn **
          Sprawdził czy jest w stanie dostać się do okna.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3610

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            Alek
            ‐A wiesz może gdzie teraz przebywa? ‐ Zapytał się marynarza.

            Jayna
            ‐Brawo! ‐ Krzyknęła na głos, może nie było to zbyt mądre, ale emocje zawsze biorą górę.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3611

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Max:
              ‐ No tak, jak duże?
              Wiewiur:
              //Wypadałoby się odwrócić…//

              Jeśli ominie straż i pokona jakoś te osiem metrów wzwyż to tak.
              Taczka:
              ‐ Popłynął do Archipelagu jakieś… bo ja wiem? Kilka dni temu na pewno.

              Rzeczywiście, radość była mocno przedwczesna, bo kompani strażnika nie mieli zamiaru puścić tego płazem Czerwonej Klindze i rzucili się na niego, Hobgoblin z nożem i buławą, zaś Orkolog z samymi wielkimi łapskami, które skutecznie zastępowały mu broń.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3612

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                ‐Narazie niezbyt duże. Gdzie znajdują się tereny? Oraz w jakiej cenie?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3613

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ** Gdurb **
                  Odwrócił się.
                  ‐ Słucham?

                  ** Tarn **
                  Cóż będzie trzeba się przebrać. Ostrożnie zaczął spacerować po mieście i szukać jakiegoś płaszcza, czy i innego łachmana, który sprawi że będzie ciężej go rozpoznać.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3614

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    Jayna
                    //Taktycznie. :)//
                    Spróbowała zamrozić głowę Hobgoblinowi.

                    Alek
                    A wiesz może kiedy wróci? ‐ Dopytał się

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3615

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Max:
                      ‐ Z tym to już gadaj z burmistrzem. ‐ powiedział strażnik i pozwolił wejść do ratusza.
                      Halo Baran:
                      Gdy tylko wypowiedziałeś owe pytanie, nie mogłeś wydusić z siebie już nic więcej, bowiem stała przed Tobą istota opisująca największe męczarnie Twej rasy, będąca synonimem zła, bólu i cierpienia w słowniku Minotaurów, czyli Mroczna Elfka. Odziana była w czarny płaszcz z kapturem, który maskował skutecznie wszystko poza twarzą i dłonią z zaciśniętym na nią sztylecie. No i miała takie dziwne, fioletowe oczy…

                      W tym celu najlepiej udać się na targ i takowy kupić, choć pewnie kręci się tam już sporo straży.
                      Taczka:
                      ‐ Za kilka tygodni albo miesięcy. Jeśli w ogóle wróci.

                      Udało się, a ten pod wpływem ciężaru bryły lodu zamachał bezradnie rękoma i padł na ziemię, rozbijając lód oraz tracąc przytomność. Po dosłownie sekundzie stracił też życie, gdy szlachcic jednocześnie przeciął mu gardło bułatem i wykonał unik przed wściekłą szarżą Orkologa, aby wbić mu drugi między łopatki. Ten jednakże tylko warknął i odwrócił się, aby ponowić atak.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3616

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Wszedł do ratusza, niemalże szlacheckim krokiem i rozejrzał się.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3617

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          // POWIEDZ COŚ //
                          ** Gdurb **
                          Próbował ją czymś zaatakować, gdyby mógł. // Porwanie do Kopalni? :v //

                          ** Tarn **
                          Udał się więc na Targ, unikając straży.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3618

                            avatar Creepy_Family Creepy_Family

                            ‐ Czy się spotkałem? Nie. A czy wiem co to jest? Ależ oczywiście. Któż by nie wiedział? A co to ma do rzeczy?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3619

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              Jayna
                              Czekała aż szlachcic zabije Orkologa.

                              Alek
                              ‐Nosz… ‐ Zaklął pod nosem. ‐ Dzięki.
                              Odszedł do tablicy ogłoszeń i zerwał jakieś na zabicie kogoś lub czegoś.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3620

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Taczka:
                                Eliminacja bandytów zawsze w cenie, a tych jest tu pełno.

                                Ten walczył dość długo, z olbrzymią wręcz wytrzymałością, ale w końcu i on nie dał rady, ginąc od wielu ran i upływu krwi.
                                Creepy:
                                ‐ Tak się składa, że to oni są naszym celem. A co gorsza mają wsparcie i to nie tylko bezmózgich Szkieletów lub Nieumarłych, ale też zwykłych żołnierzy, bo w jakiś sposób opanowali umysł jakiegoś szlachcica i zawładnęli jego ziemiami.
                                Wiewiur:
                                //Nie tym razem.//
                                Miałeś w łapie młot kowalski, nada się jak ulał.

                                Jakoś szło, ale co teraz?
                                Max:
                                Może i szlacheckim na początku, ale później nogi się pod Tobą ugięły. Czemu? Cóż, marmurowa posadzka i kolumny, ozdoby ze srebra, złota i bursztynu oraz ogólny przepych… Na Twój chłopski rozum to było wartę całą Twoją wieś wraz z mieszkańcami, polami, sadami, ogrodami, zwierzętami, narzędziami i wszystkim innym. Razy kilkadziesiąt…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3621

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  ** Gdurb **
                                  Próbował ją uderzyć tym młotem.// Masz jakąś fabułę, czy może takie kucie, spanie i jedzenie stało się zbyt nudne i chcesz to jakoś urozmaicić? //

                                  ** Tarn **
                                  Zaczął szukać jakiś kupców sprzedających jakieś łachmany. Oczywiście chodził ostrożnie starając się skryć swoją twarz, oraz unikać patroli.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3622

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    • Nie no, robi wrażenie. Ciekawe skąd to wszystko mają? Może kogoś okradali? Gromadzili przez wieki? *
                                      Szukał kogoś, z kim mógłby pomówić.
                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3623

                                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                      Kuba1001 pisze:Rafael:
                                      ‐ Kilka dekad tułaczki nauczyło mnie czegoś o samotności i mogę Ci powiedzieć, że masz całkowitą rację.

                                      Rafael

                                      • ‐ Masz jakieś plany na najbliższą przyszłość? * ‐ Znikąd wypalił Łak, siedząc sobie wygodnie przy stoliku.
                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3624

                                        avatar Creepy_Family Creepy_Family

                                        ‐ I w pojedynkę chciałeś się tym zająć?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3625

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Creepy:
                                          ‐ A uważasz, że nie dałbym sobie rady? ‐ spytał, poklepując miecz na plecach.
                                          Rafael:
                                          ‐ Hmmm… Dobre pytanie. Właściwie to nie, jestem podróżnikiem i podróżnikiem pozostanę, a więc pewnie znów ruszę w trasę, nie wiem gdzie dokładnie. Choć prawdopodobnie odwiedzę Fort Kvatch.
                                          Max:
                                          Znalazłeś jakiegoś sługusa, który właśnie przechodził korytarzem, niosąc srebrną tacę z porcelanowym serwisem do herbaty.
                                          Wiewiur:
                                          No niestety, każdy tu oferował jak najlepsze towary, więc łachmanów tu nie znajdziesz.

                                          //W sumie i to, i to.//
                                          Wykonała niezwykle szybki unik, schylając się pod głowicą młota.
                                          ‐ Tylko na tyle Cię stać?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy