Karczmarz poszedł do kuchni i po chwili przyniósł Ci talerz parującej jeszcze pomidorowej z makaronem.
‐ Za piwo pięć srebrników, za zupę piętnaście srebrników. Będą dwie sztuki złota.
Zapasy wody i pożywienia, skóry, nieco ceramiki, a z broni jedynie łuki i strzały. Broń rzadko spotykana w szeregach Orków, lubujących się w walce z bliska.