Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐ A czemu pytasz?
‐Z tego samego powodu dla którego tutaj przybyłem, wyglądasz na osobę znacznie ciekawszą niżeli reszta osób w karczmie.
‐ Cóż… Wygląd to nie wszystko.
‐Upodobanie do takiego koloru szat i ciemnych kątów również, jak mniemam?
‐ Pozory mogą mylić. ‐ odrzekł.
//FD, FD, żeś zapomniał.//
//Ch*ja, a nie zapomniałem. Nie wysłało się coś lub zapomniałem wcisnąć :v// ‐A czy pozory mylą też i w tym przypadku?
‐ Zależy po co pytasz.
‐Ciekawość człowieka, nie mam też nic ciekawego do roboty.
Kiwnął głową. ‐ Pozory mogą mylić w każdym przypadku, ale zależy to też od intencji pytającego. ‐ odparł.
‐Może przejdźmy już do zwykłej rozmowy, zamiast tak cały czas filozofować, hm?
‐ Więc rozmawiajmy, ale chyba nie chcesz mówić o drinkach, panienkach i nowych mieczach u kowala, nieprawdaż?
‐O panienkach by nie przeszkadzało, ale przecież nie po to tutaj przybyłem. Chciałem się więcej dowiedzieć na twój temat.
‐ Człowiek płci męskiej, pochodzący z Nowego Gilgasz. ‐ odparł krótko, jakby to miało wystarczyć.
‐To nieco mało drogi panie, czymże się zajmujecie.
‐ Zależy co w danej chwili jest opłacalne.
‐Czyli pan złota rączka? Najemnik czy co?
‐ Nazwałbym siebie… Człowiekiem wielu zawodów.
‐Wielu zwyczajnie potrafi się dostosować do odpowiedniej chwili, a ty?
‐ Ja potrafię zrobić to, jak i dostosować chwilę do siebie.