Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2016

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Killer:
    Z pomocą Krasnoluda, który to dysponował złotem na ten cel, zakupiliście wszystko, co było niezbędne w relatywnie krótkim czasie.
    //Nie jestem pewien, czy gdziekolwiek to już padło, ale uznajmy, że macie jakiś wóz zaprzężony w konia lub dwa, bo taszczenie tego w rękach przez całą drogę niezbyt Ci się chyba uśmiecha, nie?//
    Max:
    ‐ Jeśli są tam w miarę bezpieczni, to lepiej, niech zostaną, pierwsze partie budynku oczyściliśmy całkowicie, tutaj zaczynają się schody, czasem wyłazi nam zza pleców jakieś ścierwo.
    Abby:
    Skoro robota tutaj wykonana, to możesz wrócić już tylko do sierocińca, żeby odpocząć lub ewentualnie wziąć tam kolejne zlecenie spośród tych, które przyniósł Dethan.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2017

      avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

      //Pewnie że nie.//
      “Zakupiliście”
      A‐ale on sam przybył…
      Wsiadł na miejsce woźnicy, po czym ruszył z wozem oraz dwójką koni do Fortecy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2018

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        ‐ Warto ich poinformować, żeby zostali? Bo chcieli jednak, żebym sprowadził pomoc…

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2019

          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

          Dokładnie tam też szła.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2020

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Killer:
            //Razem z Krasnoludem, nie próbuj mnie robić w chja.//
            ‐ Gdzie, ku
            wa? ‐ zapytał zaskoczony brodacz, widząc, że kierujesz wóz w kierunku bram miasta. ‐ Już chcesz wyjeżdżać? Piwa nie chcesz się nachlać? Odpocząć trochę?
            Max:
            ‐ Dlatego nie bierze się nowicjuszy, gołowąsów i debili na takie akcje. ‐ westchnął strażnik i wrócił do swoich zajęć, przestając poświęcać Ci uwagę. Może warto byłoby wreszcie wziąć się w garść i podjąć jakąkolwiek samodzielną decyzję, a nie liczyć na ciągłe wytyczne z góry lub od kogokolwiek innego?
            Abby:
            Bez problemu trafiłaś na miejsce, Dethana jeszcze nie było.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2021

              avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

              Zatrzymał wóz.
              ‐No, szczerze…powrót może trochę zaczekać. Z resztą, dwa kufle nie zaszkodzą, nie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2022

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                Wobec tego z przyzwyczajenia rozejrzała się, czy nie warto by pozamiatać.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2023

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  //Problem w tym, że ja sam nie wiem co robić. Z jednej strony są tam w końcu bezpieczni, z drugiej mogą się jednak jakoś wykrwawić ;‐;…
                  Słuchanie się wytyczanych to jego robota przecież. No ale skoro musi… W ogóle z tego co pamięta, rany tamtych były poważne?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2024

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Killer:
                    ‐ Mnie to, Tobie i może tak. Postaw to gdzieś i chodź. ‐ powiedział Krasnolud, kierując się do najbliższej karczmy.
                    Abby:
                    O dziwo nie, wszystkie dzieci pewnie wyczuły, że nie powinny Wam teraz przeszkadzać, i siedziały u siebie, także nie było żadnego syfu do posprzątania.
                    Max:
                    //Nie będę Cię wiecznie prowadzić za rączkę, podejmuj samodzielne decyzje, nie zawsze dostaniesz NPC, który zrobi to za Ciebie.//
                    Owszem, dość poważne, może już są nawet martwi?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2025

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      Więc rozejrzała się, gdxir leżały te zlecenia, o ile Dethan ich wcześniej nie zabrał.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2026

                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                        “Zaparkował” gdzieś wóz by się zbytnio nie rzucał w oczy, zszedł z niego i poszedł za Krasnoludem

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2027

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Abby:
                          W dalszym ciągu leżały tuż obok, na stole.
                          Killer:
                          Cóż, karczma jak karczma, w swoim żywocie najemnika, mimo iż miałeś całkiem przytulne lokum w swojej twierdzy, to odwiedziłeś ich już wiele. Swojego brodatego kompana znalazłeś przy ladzie, gdzie już najpewniej zamawiał trunki.

                          AbbeyA 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2028

                            avatar Kazute Kazute

                            Sonyi nudziło się. I to bardzo. Stukała palcami w drewniane oparcie fotela, na którym jakiś czas temu usadowiła swoje cztery litery. Myślała nad tym, jaką fuchę przyjąć w Kasuss, w mieście, gdzie możliwe, że pewne osoby by zaakceptowały osobę jej pokroju bez mieszania w to magii… Wpadła na pewną myśl! Uśmiechnęła się do swoich towarzyszy, po czym przemówiła:
                            ‐ Chłopcy, myślicie że miejscowy burdel papa by mnie przyjął? ‐ zapytała słodko i niewinnie, po czym wstała z fotela, a następnie zrzuciła z siebie płaszcz, odsłaniając swoje kobiece krągłości.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2029

                              avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                              Rivaltonowi nic innego nie pozostało niż zająć miejsce przy ladzie i zamówić dla siebie kufel piwa.
                              Chyba że krasnolud go wyprzedził, to już inna bajka.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2030

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Kazute:
                                Ork zareagował bardziej, niż entuzjastycznie, zielonoskórym zawsze łatwo było zawrócić w głowie kobiecymi wdziękami, niezależnie jakiej rasy były owe dziewoje, taka metoda sprawdzała się zawsze, równie dobrze, jak Magia Umysłu. Człowiek, oczywiście również był pod wrażeniem, jemu najpewniej też się wszystko podobało, ale jego reakcja była bardziej stonowana.
                                ‐ Nie sądzę, aby był to dobry pomysł. ‐ powiedział, wyrażając swoje obiekcje. ‐ Nie twierdzę, że się nie nadajesz, ale… Po prostu jakoś nie widzę Cię w takiej roli.
                                Killer:
                                Owszem, Krasnolud zamówił dwa kufle, ale ruszył z nimi do wolnego stolika, bez oglądania się na Ciebie, więc raczej żaden z nich nie był Twój… Karczmarz po chwili napełnił Twój kufel trunkiem, w zamian żądając ledwie trzech sztuk złota.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2031

                                  avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                  Powodzenia w zdychaniu na raka wątroby, brodaty kuwiu.*
                                  Zapłacił 3 sztuki złota i nie pozostało mu nic innego niżeli wziąć łyka piwa.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2032

                                    avatar Kazute Kazute

                                    Zamrugała oczami, zdziwiona.
                                    ‐ Dlaczego tak sądzisz…?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2033

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Killer:
                                      Piwo jak piwo, nic wielkiego, daleko mu co prawda do szczyn, ale i krasnoludzkiego trunku, jaki skradliście niegdyś grupie kilku bandytów z tejże rasy, jacy zadomowili się w Lesie Rozboju.
                                      Kazute:
                                      Spuścił wzrok, a jeśli go podnosił, to tylko po to, aby krążyć nim po pomieszczeniu, unikając kontaktu wzrokowego.
                                      ‐ Bo to nie jest miejsce dla kogoś takiego jak Ty, powinnaś mierzyć wyżej. ‐ wyznał w końcu, choć nie masz pewności, czy zgodnie z prawdą.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2034

                                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                        A więc pił te piwo, gdyż nic mu nie pozostało do roboty.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2035

                                          avatar Kazute Kazute

                                          Zamyśliła się przez chwilę.
                                          ‐ W takim razie odszukam Cesarza, wyeliminuję go i zajmę jego miejsce.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy