Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Ludzi

Wioska w Księstwie Ludzi

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 1 Uczestników 4.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #114

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Vapen:
    Przebiegłeś pod oknem kuchni, która wydawała się pusta. Ale tym manewrem zwróciłeś na siebie uwagę psa husky nadal leżącego pod drzwiami. Teraz wstał i zaczął węszyć.
    Lunaaax:
    ‐ Masz zamiar prawić mi morały? Od tysiące dwustu lat nie słyszałem większej bzdury. ‐ mruknął wyjmując z torby kawałek czarnej tkaniny, którym Cię zakneblował i pozbawił dalszych szans na kontynuowanie konwersacji. Gdy to już zrobił podniósł Cię i podszedł do okna. Przeszedł przez nie, stanął na dachu i lekko zleciał pokonując z dziecinną łatwością te dziesięć metrów. Później ruszył do stajni na tyłach domu i zabrał stamtąd swego konia. Położył Cię na nim i dla pewności przywiązał do zwierzaka. Wtedy wsiadł i powoli szykował zwierze do drogi.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #115

      avatar Konto usunięte Konto usunięte

      Spojrzał na zwierzaka i cała ostrożność poszła w uj. ‐Hej, ty jesteś psem Vee, prawda?‐ Zapytał, kucając.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #116

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vapen:
        Odpowiedzią było kilka szczeknięć, które z pewnością nie były przyjazne.
        Lunaaax:
        Usłyszałaś szczekanie psa, a to sprowokowało Wampira by przyspieszyć przygotowania i wyjechał już koniem ze stajni.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #117

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Uniósł ręcę. ‐Hej, spokojnie.‐ Wstał. ‐Pożycz swojej pani miłej nocy.‐ Uśmiechnął się.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #118

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vapen:
            Pies nie miał zamiaru odpuścić intruzowi, którym byłeś i chyba miał zamiar Cię ugryźć.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #119

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Westchnął i za pomocą magii przeniósł się poza ogrodzenie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #120

                avatar Lunaaax Lunaaax

                Myśli zajęła obelgami pod adresem porywacza. Miała ochotę się szarpać, ale czuła się bezsilna. Zamknęła oczy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #121

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Nie mocy, ale Magii i nie teleportował tylko przeniósł. Tak będzie lepiej.//
                  Udało Ci się przenieść i zostawić psa daleko od siebie.
                  //Nie pisz już. Czekamy na Lunaaax.//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #122

                    avatar Lunaaax Lunaaax

                    Lunaaax pisze:Myśli zajęła obelgami pod adresem porywacza. Miała ochotę się szarpać, ale czuła się bezsilna. Zamknęła oczy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #123

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Lunaaax:
                      I rzeczywiście, niewiele to dało. Wampir popędził konia przez wieś i po chwili jechaliście już gościńcem.
                      Vapen:
                      Ktoś pojechał na koniu. Tego mogłeś być pewien. Ale kto jechał, gdzie i z kim było tajemnicą…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #124

                        avatar Lunaaax Lunaaax

                        Po prostu nic nie robiła, lecz myśli dalej były zajęte obelgami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #125

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Spojrzał za siebie. Koń wyjechał z domu Vee, co było dziwne. Diel wątpił by wieśniaków był stać na takiego konia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #126

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Vapen:
                            Ze swoimi rozmyślaniami pozostałeś sam.
                            Lunaaax:
                            ‐ Wy ludzie, czasem się przydajecie. W Kasuss nudy nie zaznasz. ‐ powiedział śmiejąc się cicho.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #127

                              avatar Lunaaax Lunaaax

                              *Taa… na pewno. Już się nie mogę doczekać. * ‐ pomyślała z sarkazmem. Tym razem siedziała już spokojnie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #128

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Lunaaax:
                                Podróż była szybka i nad ranem udało Wam się trafić pod Kasuss.
                                //Zmiana tematu. Ja zaczynam.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #129

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Adv:
                                  I tak oto po ucieczce z Argentu trafiłeś do tej małej i niepozornej wioski, która była najbliższą osadą.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #130

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Trochę zdyszany zaczął rozglądać się za czymś w stylu karczmy choć nie zakładał, że jakąś znajdzie.
                                    //Jaka pora dnia jest?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #131

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Niestety, było to zadupie tak wielkiego kalibru, że nie było tu karczmy. Może jakiś dobry wieśniak Cię ugości.
                                      //Późne popołudnie.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #132

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vader. Bulwa, Max:
                                        I Wasze wesołe trio złodupców dotarło wreszcie do jakiejś wioski. Wygląda na nader łatwy łup, nieprawdaż?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #133

                                          avatar bulorwas bulorwas

                                          Splunął i wyszczerzył zęby jak pirania.
                                          ‐Dawno nie zaspokajałem swych żądzy. Czas odebrać to z nawiązką.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy